CF Os Belenenses - Sandecja Nowy Sacz (26.11.2015 19:00)

Belenenses tak samo jak i Lech Poznań mają obecnie po cztery punkty na swoim koncie. Obie drużyny mają spore szanse na awans jeszcze do kolejnej rundy, na chwilę obecną strata do drugiej drużyny wynosi dwa punkty. Warto jest podkreślić, że w innym meczu Fiorentina zagra z FC Basel, faworytami teog pojedynku są Szwajcarzy, którzy powinni według mnie zanotować zwycięstwo w tym meczu,a są oni liderami grupy I, to wszystko sprawia,że przynajmniej jedna z tych drużyn straci tutaj punkty. To wszystko daje smaczku temu pojedynkowi, bo ktoś zanotuje wygraną zwiększy swoje szanse na zwycięstwo.

Patrząc na zmagania drużyny Belenensesw fazie grupowej Ligi Mistrzów tylko raz sprawili niespodziankę.Dosyć sensacyjnie pokonali zespół FC Basel 2-1, jednak w tamtym meczu tak naprawdę nic szczególnego podopieczni Sa Pinto nie pokazali. Mimo dwóch strzelonych bramek nic szczególnego nie pokazali, jak zresztą przez większość spotkań w tych rozgrywkach. Maja bardzo duże problemy ze stworzeniem sytuacji bramkowych,a  co dopiero mówić o ich wykończeniu. Nie ma się czemu dziwić, bo nawet w rozgrywkach ligowych ta drużyna ma spore problemy ze strzelaniem bramki. Nie ma się czemu dziwić jak brakuje nawet średniego napastnika, bowiem najskuteczniejszymi zawodnikami tej ekipy są Rosa, Leal raz Caeiro, którzy mają po dwa trafienia. Niewątpliwie będą chcieli wykorzystać atut gry na własnym obiekcie, ale nie chce mi się wierzyć, żeby znacząco mogliby tutaj wypracować przewagę. Jakość w ofensywie do tej pory wygląda bardzo słabo, jeszcze potrafią wypracować sobie kilka sytuacji bramkowych, ale w żadnym wypadku nie przekłada się to na skuteczność. Zgadza się ograli mocny zespół FC Basel, mieli tam dużo więcej szczęścia niż dobrej gry. Jednak już w reważnu byli tłem dla swoich przeciwników. Spodziewam się, że zagrają tutaj bardziej defensywnie i większość pola będą oddawać ekipie Lecha.

Lech pod powodzą Urbana się zmienił na plus. Jednak trzeba przyznać, że jeszcze nie grają na swoim poziomie. Widać, że są jeszcze rezerwy w tym zespole. Jednak na pewno trzy ostatnie wygrane nad Górnikiem Łęczna, Zagłębiem oraz Pogonią dały temu zespołowi większa pewność siebie. W ostatnim meczu Ligi Mistrzów przegrali z Fiorentiną , jednak mieli momenty dobrej gry, ale z drugiej strony mieli wymagającego rywala. Teraz czeka ich łatwiejszy rywal i mam nadzieję, że to wykorzystają. Mam nadzieję, że tutaj od początku pojedynku podopieczni Urbana zaczną atakować bramkę swoich rywali. Trzeba przyznać, że ofensywę mają dużo mocniejszą od swoich dzisiejszych rywali. W dobrej formie znajduje się Hamalainen, który strzelił bramkę w ostatnim meczu i zagrał dosyć dobry pojedynek. Wszystko wskazuje, że zagra tutaj od pierwszego gwizdka sędziego. Na lewej flance powinien zagrać Pawłowski zaś na prawej ktoś z dwójki Formella/Lovrenciscs. Niewątpliwie ten drugi daje większą jakoś w ofensywie. Posiada ten zawodnik spore umiejętności oraz pod względem fizycznym wygląda dobrze. Jednak obaj umieją stwarzać sytuacje bramkowe, a także oddawać strzały na bramkę rywala. Na środku pola zagra Linnety, ale można się spodziewać, że w drugiej połowie pojawi się Gajos. 

Patrząc na defensywę obu tych zespołów to nieco lepiej wygląda ona po stronie Lecha. Dla porównania w rozgrywkach Ligi Europejskiej Lech stracił pięć bramek, a gospodarze tego pojedynku siedem. Nawet jak zobaczymy na ostatnie spotkania tych drużyn to Lech traci niewiele bramek, dla porównania Kolejorz w trzech ostatnich meczach stracił zaledwie jedną bramkę, zaś ekipa Belennses , aż sześć. Patrząc na klase piłkarzy to jak dla mnie równiez w tym elemencie lepszych grajków ma Lech.

Patrząc na pierwsze spotkanie tych drużyn przy Bułgarskiej zakończyło się ono bezbramkowym remisem. Jednak warto jest podkreślić, że Lech w tamtym momencie prezentował się bardzo słabo, a był dużo lepszym zespołem w meczu. Piłkarze Kolejorza stworzyli wówczas trzynaście sytuacji bramkowych oddając pięć celnych strzałów . Dla porównania podopieczni Sa Pinto stworzyli osiem sytuacji bramkowych, a przy tym nie oddali nawet celnego strzału! Jeżeli idzie o sytuację kadrową to gospodarze będą musieli poradzić sobie bez Palmeria zaś Urban nie będzie mógł skorzystać z usług Robaka oraz Kownackiego.