Fritz, T H 2:1 Mackenzie Mcdonald [USA]
Półfinał challengera w Champaign, gdzie zmierzy się dwóch młodych Amerykanów. Taylor Harry Fritz zaledwie osiemnastoletni tenisista zwycięzca juniorskiego US Open młoda nadzieja Amerykanów.
Zagra z dwudziestoletnim MacKenzie Mcdonaldem, który moim
zdaniem ma dużo mniejszy potenciał i z challengerów ciężko
mu będzie przenieść się na poziom ATP.
Taylor Harry Fritz zajmuje wysoką 207 pozycję w rankingu. Bardzo fajnie pokazał się w Sacramento oraz Farfield, gdzie oba turnieje wygrał pokonując po drodze m.in. Donaldsona,Browna,Smyczka,Role,Kavcica. Więc całkiem niezłych zawodników. Tutaj natomiast rozbił Jaziriego, co zasługuje już na duży szacunek. Kopalnia punktów u Fritza to pierwszy serwis w ostatnim meczu popisał się 10 asami. Procent wygranych punktów po pierwszym serwisie bardzo wysoki 83%. To powoduje, że jest bardzo groźnym zawodnikiem szczególnie na hali, gdzie serwis odgrywa piorunujące znaczenie. Można powiedzieć śmiało, że Fritz jest głównym faworytem do wygrania turnieju bo z całej czwórki półfinalistów jest na ten moment najlepszy moim zdaniem jeśli chodzi o formę oraz umiejętności.
MacKenzie Macdonald natomiast to zawodnik, który zajmuje odległe miejsce w rankingu ATP to pozycja 461. Jest to zawodnik, który głównie gra w ITF, rzadko mu się zdarza występować w challengerach. Choć trzeba przyznać że w Tiburonie również zanotował półfinał, ale moim zdaniem nie poprawi tego osiągnięcia. Drabinkę miał dosyć łatwą. Warto jednak dodać, że MacKenzie musiał przechodzić kwalifikacje do tego turnieju. Więc na pewno będzie bardziej zmęczony. Poza tym Hiltzlik, pozer Harrison, Krueger to nie są wybitni zawodnicy. Więc ogranie takich zawodników nie jest jakimś wybitnym osiągnięciem. Jednak trzeba oddać, że potrafił wykorzystać swoją drabinkę. Macdonald nie ma takiego dobrego serwisu jak Fritz tu jest duży atut na rzecz młodego Amerykanina.
Warto również dodać, że panowie spotkali się w styczniu w Los Angeles, gdzie gładko 2-0 wygrał Fritz, więc tutaj również spodziewam się takiego gładkiego zwycięstwa. Mecz planowany jest na godzinę 2:00 czasu polskiego. Szansę typu oceniam na 60%.
Powodzenia!
Betis Sevilla - FC Sevilla
Colorado Avalanche - Winnipeg Jets
