Steve Darcis 1:3 Seppi A.
Tenis. Australian Open. Mecz pomiędzy Steve Darcis a Andreas Seppi. Jest to już 1/16 finału. Faworytem tego pojedynku według mnie jest zawodnik z Włoch,który sprawił nie małą niespodziankę pokonując w ostatniej rundzie najlepszego zawodnika gospodarzy Kyrgiosa.
Seppi w rankingu bardzo mocno spadł,jeżeli chodzi o porównanie z poprzednimi sezonami. Ubiegły sezon na pewno Włoch nie może zaliczyć do udanego. W każdym z czterech szlemów nic nie osiągnął. Przeważnie maksymalnie przechodził jedną czy dwie rundy i potem odpadał. Jutro w nocy o 2:30 może to zmienić i ten sezon zacząć od bardzo dobrego wyniku w tym szlemie. W pierwszej rundzie pewnie pokonał Mathieu 3-1. Nie mniej jednak Francuz na twardej nawierzchni gra bardzo źle i to nie mogło się zakończyć inaczej jak zwycięstwem Seppiego. Potem Włoch skazywany na pożarcie przez jednego z zawodników gospodarzy, z którym w tym turnieju wiązano duże nadzieję przynajmniej ze strony fanów z Australli wygrał z Kyriosem w pięciu setach. Pierwszy set bardzo gładko wygrany przez Kyrgiosa mógł zwiastować gładkie i szybkie zwycięstwo Australijczyka. Nic jednak bardziej mylnego. Włoch z piłki na piłkę grał coraz to bardziej regularnie i naprawdę popisywał się nie raz kapitalnymi zagrywkami. Drugi set już po ciężkiej walce także przegrany i zrobiło się 2-0 dla gospodarza. Wtedy losy meczu się całkowicie odwróciły i Seppi grał swój bardzo dobry tenis. Najpierw wygrany jeden set, potem drugi i w meczu zrobiło się 2-2. Piąty set był bardzo emocjonujący i zwycięsko z tego pojedynku wyszedł Włoch. Oglądałem dłuższe powtórki z tamtego spotkania i mecz był naprawdę bardzo fajny do oglądania i jestem pewien,że jeżeli Seppi w spotkaniu z Darcisem zagra na takim samym poziomie jak z Kyrgiosem to ten najbliższy mecz wygra i tym samym zamelduje się w 1/8 finału wielkiego szlema.
Darcis to głównie zawodnik grywający range niżej niż ATP czyli w Challenger. Tam można powiedzieć królował i zdobywał bardzo dobre wyniki jeżeli chodzi o poprzedni sezon. Nie mniej jednak istnieje duża różnica pomiędzy poziomem ATP a Challengerami. Ten sezon rozpoczął od turnieju w Chennai, gdzie w pierwszej rundzie pokonał Mekitic 2-0 natomiast już w kolejnej musiał uznać wyższość Ramosa sromotnie przegrywając z nim w dwóch setach 2-6 0-6. Potem zagrał w turnieju rangi challenger w Canberra. Tam doszedł do półfinału rozgrywek,gdzie przegrał z niemieckim tenisistą Struff 0-2. Szlema w Australii rozpoczął od zwycięstwa nad Groth 3-1. W kolejnej rundzie pokonał Schwartzman 3-1. Rywale be formy a już na pewno jeżeli chodzi o Grotha. Z kolei Scharztman to typowy racz na całkowicie innej nawierzchni. Nie wiem skąd takie wysokie kursy na Włocha ale moim zdaniem pomiędzy tymi tenisistami jest duża różnica umiejętności i jakości w grze nie mówiąc o inteligencji na korcie.
Tak jak wyżej napisałem, Seppi jest tutaj znacznym faworytem i jeżeli zagra na swoim poziomie to Darcis nie ma czego tutaj szukać. Wszystko w rekach Włocha. Oby głowa wytrzymała.
