Siatkówka Iran 3:0 Venezuela


Czwartek to trzeci dzień zmagań w rozgrywanym w Japonii Pucharze Świata w piłce siatkowej mężczyzn. Tego dnia dojdzie do kilku ciekawych pojedynków. Jednym z nich będzie z pewnością starcie reprezentacji Polski z drużyną narodową Argentyny. Do szlagierów trudno zaliczyć natomiast potyczkę Iranu z Wenezuelą, ale być może uda się na niej zarobić. Początek tej rywalizacji już o godzinie 5:10 czasu polskiego.




Trudno powiedzieć, żeby Iran imponował formą na początku rywalizacji z Pucharze Świata. Niemniej jednak z drużyną pokroju Wenezueli powinien sobie spokojnie poradzić. Nie jest to reprezentacja dużo silniejsza chociażby od Tunezji, z którą w środę Persowie wygrali 3:1. Ok, seta stracili, ale w pozostałych byli zdecydowanie lepsi. W sumie, jeśli o małe punkty chodzi, wykręcili przewagę na poziomie +20. Na mecz podopiecznych Slobodana Kovaca z Wenezuelą Bet365 ma linię na poziomie +/- 14,5. Są firmy mające ją na poziomie +/-17,5, a więc aż o trzy punkty wyżej. Jak dla mnie mamy tu okazję do zarobienia. 

Także dlatego, że Wenezuela na dobrym poziomie gra od przypadku do przypadku. Najczęściej nie więcej niż przez jednego seta w meczu. Tak było z Rosją, gdzie przegrali 0:3, ale w inauguracyjnej odsłonie solidnie powalczyli (27:29). W kolejnych byli jednak bezradni (16:25 i 15:25) i w sumie byli gorsi o 22 oczka. Z Albicelestes dzień później potrafili nawet doprowadzić do tie-breaka. Oba swoje sety wygrywali na przewagi (32:30 i 26:24). W trzech pozostałych byli jednak wyraźnie słabsi. Przegrywali je kolejno do 15, 13 i 10. W sumie byli więc gorsi o 23 punkty.

Argentyńczycy grają w Japonii na podobnym do Persów poziomie. Mogliśmy się o tym przekonać pierwszego dnia imprezy, kiedy doszło do bezpośredniego starcia. Po czterech bardzo zaciętych setach lepsi okazali się ci pierwsi. Głównie dzięki temu, że Facundo Conte miał tzw. dzień konia. Także na tej podstawie można przypuszczać, że Maruf i jego koledzy, mimo formy odległej od optymalnej, Wenezuelę pokonają.

Kolejną przesłanką są występy graczy z Ameryki Południowej w Lidze Światowej, gdzie rywalizowali w III dywizji i potrafili wygrać tylko jeden z sześciu meczów. 3:2 z Kazachstanem. Egipt i Hiszpania były poza zasięgiem. Persowie z kolei od kilku lat dobijają się do ścisłej światowej czołówki, od czasu do czasu goszcząc w niej na tej czy innej imprezie. Różnica kilku półek.

W zasadzie tu można by skończyć. To, że Iran ma zawodników lepszych indywidualnie na każdej pozycji, a jako zespół wyraźnie góruje nad najbliższym przeciwnikiem w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła jest oczywistą oczywistością. W takich starciach wiele zależy też od podejścia poszczególnych ekip. Jeśli faworyt zlekceważy to może mieć mniejsze lub większe problemy. Tego jednak przewidzieć się nie da. 

Patrząc na potencjał obu zespołów, ale też na to co pokazały do tej pory w Japonii wydaje mi się, że Iran wygra przekonująco głównie dzięki mniejszej liczbie błędów własnych i skuteczniejszej grze na siatce. Zwycięstwo różnicą około 20-stu punktów wydaje się być jak najbardziej w zasięgu.

Szanse na wejście mojej propozycji oceniam na jakieś 60%+. 


Typ: Iran (-14,5) (OTH)Dodane przez: @badys87Kurs: 1.80 Porównaj kursyBet365Dodano: 2024-04-26 11:07
Wejdzie? Tak78%Nie22%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd