Duda/Agatha 2:0 Kholomina S / Makroguzova N
Drugi typ ponowie na finał. W nim zobaczymy Brazylijki Duda/Agatha z Rosjankami Kholomina/Makroguzova. Faworytki? Pewnie mimo wszystko Kanarkowe, ale patrząc na to w jakiej formie są Rosjanki i jak grają to ja bym tutaj nie potrafił jednoznacznie wskazać.
Agatha z Duda są w super formie. W turniejach u siebie ogrywały swoje rodaczki. Rok zaczęły od trzeciego miejsca w Dosze. Tylko tam wyglądały naprawdę rewelacyjnie i porażka w półfinale z parę Pavan/Melissa na własne życzenie. Pierwszy turniej w Cancun i znowu podobna sytuacja. Do półfinału rewelacja, w a półfinale fatalny 1 set z para Tallita/Taiana. Potem już w drugim było dużo lepiej, a w Taju znowu proste błędy. Kolejne trzecie miejsce. Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że teraz wyglądają średnio. Jak na siebie nawet powiedziałbym słabo. Porażka z będącymi bez formy Czeszkami. Bardzo średni mecz z młodymi Szwajcarkami. Znowu fatalnie zaczęły mecz z Tallita/Taiana. I powiem szczerze, ze po pierwszym secie już myślałem, ze będzie ich koniec. A potem odrodzenie i zwycięstwo, choć też niczego dobre nie pokazały. Duda wczoraj miała fatalny dzień, nic jej nie wychodziło, ale wątpie, że będzie miała podobne problemy.
No i tak pisałem wczoraj i akurat miałem racje, ponieważ miały słabszy jeden dzień gdzie Duda wyglądała fatalnie. A wczoraj odrodzenie i demolka. To, że Austriaczki ograły bez problemu to akurat oczywista oczywistość była. No, ale to w jakim stylu rozbiły Holenderki Keizer/Meppelink to już lekki. Fakt, że wychodziło im wszystko, a Keizer wyglądało blado, ale no wróciły na dobre tory i stoją przed szansą wygrania turnieju.
Młode Rosjanki od dawna już pukają do walki medale. Nadezda 24 lata, a Svetlana 23. Przed nimi na pewno fajna kariera bo już teraz widać jak ogromny potencjał posiadają. Ten rok zaczęły od 5 miejsca w Dosze i przegranej po TB z Pavan/Melissa. No, ale w Cancun wyglądają już naprawdę kapitalnie. W pierwszym turnieju rozbijały wszystkie pary po kolei, aż stanęły na Dudach. Pierwszy set fatalny, a drugi już wyrównany i mógł pójść w obie strony. W Cancun 2 wygląda to jeszcze lepiej. Ograły bez większych problemów duet Patricia/Rebbeca. Rozbijały przecież niezłe Borger/Sude (set do 8). No i w końcu pokonały najlepszą parę ostatniego sezonu Ross/Klinemann. Gdzie po prostu zagrały kapitalnie. Dodając to, że one tutaj jeszcze nie straciły seta to kto wie czy to one nie powinny być faworytkami.
4/19/21 FIVB Cancun 4 Star - Bednarczuk/Lisboa Kholomina/Makroguzova 21-12, 25-23 0:40
7/20/19 FIVB Espinho Four Star Kholomina/Makroguzova Bednarczuk/Lisboa 21-18, 21-18 0:38
7/4/19 FIVB World Championships Kholomina/Makroguzova Bednarczuk/Lisboa 22-20, 18-21, 22-20 0:51
7/12/18 FIVB Gstaad Bednarczuk/Lisboa Kholomina/Makroguzova 21-19, 20-22, 15-10 0:49
5/4/18 FIVB Huntington Beach Four Star Contender 4 Bednarczuk/Lisboa 8 Kholomina/Makroguzova 21-15, 21-12
Tak jak w przypadku panów tak i tu widzimy mega zacięte pojedynki. Pierwszy mecz tych par był dość jednostronny. Potem kolejne trzy to już wymiana ciosów. No i ten nieszczęsny 1 set z przed kilku dni, ale to uważam wypadek przy pracy.
Jedynie czego się boję w tym typie to, że presja zje Rosjanki bo stoją przed życiowym sukcesem. No albo Dudy zaczną fatalnie jak to im się zdarzało ostatnio. Patrząc jednak na to, że obie pary są w formie i to, że zagrają na swoim poziomie to czeka nas wyrównany mecz. Nieważne w kogo pójdą zagrywka to obie Rosjanki mega pewnie kończą ataki.
Agatha tutaj w bloku nie istnieje i robią z niej zazwyczaj wiatrak, więc pewnie z dużą łatwością będą kończone ataki. Duda w finałach zazwyczaj nie zawodzi i jak zagra na swoim poziomie to czeka nas mega wyrównany finał. Jeśli nie da się wskazać argumentów na jedna lub drugą parę. Jeśli mecz wygląda na tak wyrównany to nie pozostaje nic innego jak celować w over. Obie pary w formie, więc jeśli nie będzie jakiegoś dziwnego przestoju to powinno się skonczyć pomyśli. Tym bardziej, że h2h też pokazuje, że overy w ich starciach to dobra opcja. Szansę typu oceniam na 70%.
