Siatkówka PTPS Pila 3:1 LKS Lodz

Kolejkę Ligi Siatkówki Kobiet zwieńczy mecz w Pile, który można nazwać po cichu hitem kolejki, ale najprawdopodobniej może on rozczarować. Kursy otwarcia były znacznie przesadzone, ale kto się nie załapał, może sobie śmiało pograć handicap setowy. 


O składach i wszystkich formalnościach napisał już badys87, więc ja pominę tę część, a odeślę do drugiej analizy, gdzie takie informacje znajdziecie. 


Co mogłoby przemawiać za PTPS-em, ale ŁKS ma na to argumenty?


1. Przede wszystkim PTPS ma dobrze pracujące na siatce środkowe. Pamiętajmy jednak, że środkowa meczu nie wygra (chyba że nazywa się Agnieszka Kąkolewska), a tu problem polega na tym, że po drugiej stronie siatki duet jest jeszcze lepszy. 

2. PTPS dysponuje dobrą rozgrywającą, Dorota Wilk jest szybka, gra dynamicznie, ciekawie i jest przyzwyczajona do różnej jakości przyjęcia. Lucie Muhlsteinova nie ma w sobie zbyt wiele fantazji, ale dzięki większemu spokojowi na przyjęciu, jest dokladniejsza, a jej koleżanki nie muszą rzeźbić z niczego. Jeżeli na parkiet wyjdzie druga rozgrywająca pilanek, czyli Emilia Szubert, to sytuacja będzie podobna, ona ma podobny profil do Wilk, choć zdaje się być mniej dokładna. Ważne jest doświadczenie łódzkiego bloku i ich reakcje, a przez cały sezon pokazują, że dają pod tym względem radę.

3. Dajana Bosković notuje mało słabych spotkań. Słabe zanotowała z Grot Budowlanymi, które szybko ją rozszyfrowały. Tu historia może być podobna, bo Serbka gra bardzo schematycznie, nie ma tego czucia, sprytu, choć czasem się zdarza. To zupelnie inna jakość niż Izabela Kowalińska.

4. Przyjmujące to zwykle najsłabszy punkt każdej drużyny w LSK, w Pile, na papierze, niby tak nie jest. Karolina Różycka i Agata Babicz naprawdę sobie radzą, a wszystko za sprawą doświadczenia. ŁKS jednak zagrywa zbyt dobrze, a jak już wspominałam, Wilk niby z tym sobie radzi. Pytanie tylko - na ile starczy jej cierpliwości i jak szybko ŁKS odnajdzie się w pilskiej hali?

5. Defensywa - poziom podobny, Justyna Łysiak to tzw. młoda zdolna, w obronie radzi sobie bardzo dobrze. Krystyna Strasz to klasa sama w sobie od lat, ale miewa też słabsze występy, jak każdy. Tu jednak, kiedy w obronie grają wszystkie, oddać trzeba PTPS-owi, że to u nich działa dobrze.


Siatkówka to gra błędów - a ŁKS popełnia ich niewiele, przynajmniej stosunkowo na tle ligi. Uważam, że PTPS zwyczajnie nie ma argumentów, by wyrwać łodziankom więcej niż seta. Ponadto ważny mecz czeka ich w środę, o awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. Nikt nie mówi, że z ŁKS-em odpuszczą, ale po co rzucać życie na szalę, kiedy niecałe 48h później gra się kolejny mecz, w którym ma się wieksze szanse.

Typ: 2 (hc 1.5:0) (OTH)Dodane przez: @zludnaKurs: 1.68 Porównaj kursyForbetDodano: 2024-04-26 10:57
Wejdzie? Tak100%Nie0%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd