Siatkówka IMPEL Wroclaw - Budowlani Lodz

Wtorkowy mecz w Lidze Siatkówki Kobiet wcale nie zwieńczy kolejki, ale niestety czasami kluby muszą się dostosowywać do dostępności hal. W Hali Orbita zmierzą się ze sobą Impel Wrocław i Grot Budowlani Łódź. 


W poprzednim sezonie ekipy te rywalizowały ze sobą w półfinale Orlen Ligi, wtedy jednak rzeczywistość we Wrocławiu była inna - był sponsor, były pieniądze, były mocne nazwiska. Sponsor pozostał, ale ze znacznie zmniejszonymi funduszami i przez to o sile zespołu decydują młode zawodniczki lub takie, które dotychczas nie spędzały na boisku zbyt wiele czasu. 


Zagraniczną zawodniczką jest Valerie Nichol - rozgrywająca, całkiem ok, choć przy Michy Hancock, wypada znacznie słabiej. W ataku są Magdalena Wawrzyniak, która jednak nie do końca zawsze ciągnie grę, a także Julia Szczurowska. Na przyjęciu jest utalentowana Natalia Murek, a także dwie bardziej doświadczone Ilona Gierak i Tamara Gałucha, znana jako Kaliszuk. Na środku Iga Chojnacka i Aleksandra Trojan, no i na libero świetna Maria Stenzel. Można powiedzieć, że to taka lepsza wersja Legionovii, zespół, którego celem jest utrzymanie się w lidze i ogranie tych młodych zawodniczek i to na razie wychodzi. 


Jeśli chodzi o Grot Budowlanych Łódź, to drużyna miała  się wzmocnić, bo w tym roku gra w Lidze Mistrzów. Jednak pozyskanie Hany Cutury w miejsce Heike Beier okazało się katastrofą i klub ma przez to spore problemy, bo Martyna Grajber i Julia Twardowska, mimo że grają dużo i ogólnie są ok, to potrzebowałyby czasem porządnej zmiany. 


Wzmocnienie doszło za to na środku, do zespołu doszła Agnieszka Kąkolewska, poprzednio związana z Impelem i jest to znakomity transfer. Środkowa jest w stanie nawet sama wygrywać mecze, co dla dziewczyny na tej pozycji nie jest rzeczą zwykłą. Poza tym większych zmian nie było, zmieniły się głównie rezerwowe, ale raczej nie są to żadne wzmocnienia. Do klubu wróciła za to Agata Witkowska, bo na urlop macierzyński poszła Paulina Maj-Erwardt, ale ta zmiana nie ma znaczenia, obie libero są na tym samym poziomie. 


Mój typ to poniżej 172 punktów w meczu. Według mnie skończy się na trzech setach, ewentualnie czterech, z czego przegrane przez Impel będą znaczną różnicą, przynajmniej dwa. Impel jest drużyną ambitną, młodą, ale mimo wszystko też mocno chimeryczną i tak naprawdę nie ma argumentu ku temu, żeby móc nawiązać większą walkę z Budowlanymi.

Typ: poniżej 172.5p (OTH)Dodane przez: @zludnaKurs: 1.67 Porównaj kursyFortunaDodano: 2024-04-27 02:54
Wejdzie? Tak100%Nie0%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    1. Marco @Marco: Górnik Zabrze - ŁKS Łódź (27 kwietnia, godz. 15:00) dzisiaj

      Rewelacyjna forma Górnika Zabrze powoduje, że do sobotniego spotkania z ŁKS-em Łódź przystąpi w roli wyraźnego faworyta. W pięciu ostatnich meczach zabrzanie zdobyli dwanaście punktów, czyli najwięcej spośród wszystkich klubów w PKO Ekstraklasie.


      W ostatniej kolejce w Częstochowie wygrali z Rakowem co z pewnością ich uskrzydliło. W doliczonym czasie gry na listę strzelców wpisał się Sebastian Musiolik. Wcześniej w Zabrzu pokonali Śląsk Wrocław 2-0, oraz w Lubinie Zagłębie 2-1.


      ŁKS znajduje się w strefie spadkowej. To najsłabsza drużyna prezentująca się na wyjazdach. Jak dotąd przegrała dwanaście spotkań! Ostatnio w Łodzi uległa Lechowi Poznań 2-3.


      Czwarty w tabeli Górnik ma szanse w przyszłym sezonie gościć w europejskich pucharach. Zmotywowany więc w sobotę będzie podwójnie. Optymizmem napawa fakt, iż w Łodzi rozgromił ŁKS 5-0!


      Typ: 1 (kurs 1.65 na Superbet)

      Kliknij, aby pokazać całość
    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd