Siatkówka BKS Aluprof Bielsko-Biala 2:3 LKS Lodz


W najciekawszym moim zdaniem spotkaniu szóstej kolejki rozgrywek Ligi Siatkówki Kobiet, transmitowanym przez telewizję, BKS Profi Credit Bielsko-Biała podejmie na swoim parkiecie zespół ŁKS-u Commercecon Łódź. Początek tego pojedynku zaplanowano na godzinę 20:00.

Zacznę od tego, że zgadzam się z oceną bukmacherów, że faworytem tej rywalizacji jest zespół przyjezdny. Kursy wystawiłbym podobne. Nie oznacza to jednak, że przed łodziankami łatwa przeprawa, co zresztą wykażę w analizie. Z tego powodu postanowiłem wejść w zakład na over 3,5 seta. Istotny był tu także kurs, bo można złapać @1,45. Sam nie dałbym tu więcej niż @1,30.

Bielszczanki spisują się poniżej oczekiwań, ale moim zdaniem ich gra jest lepsza niż wyniki, co wkrótce powinno przełożyć się na okazalszą zdobycz punktową. Kto wie, może nawet już dzisiaj sprawią niespodziankę. Na razie wygrały tylko dwa z pięciu meczów, nie dając szans Dąbrowie Górniczej (3:0) i pokonując po tie-breaku KSZO. Poza tym 1:3 z Budowanymi Łódź, 2:3 w Rzeszowie i 2:3 z Impelem. 

ŁKS to rewelacja i czarny koń zmagań. Pięć meczów, pięć wygranych i aż czternaście punktów na koncie. Na rozkładzie Kraków (3:1), Muszyna (3:2), Piła (3:0), Bydgoszcz (3:0) i Legionovia (3:0). Brak pojedynków z ekipami topowymi: Chemik, Budowlani Łódź czy Developres może nieco zakłamywać prawdziwy obraz, ale rozbicie Pałacu na wyjeździe, który urwał po punkcie w Rzeszowie i Policach, robi wrażenie. Dziś ledwie drugi mecz prawdy w tym sezonie, po starciu z Muszyną, która aspiruje do wysokich miejsc, a nie marzy tylko o spokojnym utrzymaniu. 


BKS PROFI CREDIT BIELSKO-BIAŁA
Rozgrywające: Marlena Pleśnierowicz, Julia Nowicka
Atakujące: Katarzyna Konieczna, Aleksandra Wańczyk
Przyjmująca: Emilia Mucha, Aleksandra Jagieło, Olivia Różański, Barbara Zakościelna, Wiktoria Szumera
Środkowe: Dominika Sobolska, Nia Grant, Kornelia Moskwa, Martyna Świrad
Libero: Izabela Lemańczyk, Aneta Wilczek

ŁKS ŁÓDŹ
Rozgrywające: Lucie Muhlsteinova, Dominika Mras
Atakujące: Izabela Kowalińska
Przyjmująca: Regiane Bidias, Deja McClendon, Katarzyna Sielicka, Agata Oleksy, Julita Rafałko
Środkowe: Ewa Kwiatkowska, Zuzanna Efimienko-Młotkowska, Małgorzata Skorupa
Libero: Krystyna Strasz, Izabella Szyjka


Na dzisiejszy mecz drużyna gospodarza powinna wyjść w następującym zestawieniu: na rozegraniu Pleśnierowicz, po przekątnej z nią Konieczna, parę przyjmujących stworzyć powinny Mucha z Jagieło, środkowych Sobolska z Grant, a na libero Lemańczyk. Od początku podoba mi się ekipa jaką zmontował Tore Aleksandersen. Na przyjęciu udało się zachować równowagę pomiędzy ofensywą a defensywą, a trzeba pamiętać, że doświadczona Ola Jagieło wciąż znajduje się w niezłej formie i w końcówce zeszłego sezonu to ona stanowiła o sile Chemika Police, a nie Malwina Smarzek. Nie można więc mówić o odcinaniu kuponów. Na środku bardzo solidna Sobolska. Na rozegraniu reprezentacyjna rezerwowa, która lubi szybką i kombinacyjną grę. Na razie lepiej to wygląda na papierze niż w tabeli, ale jak wspomniałem na wstępie, gra jest naprawdę lepsza niż wyniki. Brakuje natomiast stabilizacji. Warto zwrócić też uwagę na naprawdę ciekawe zmienniczki, rozgrywającą Nowicką i przyjmującą Różański. Gdyby nie szło od początku, to one mogą wnieść nową, lepszą jakość.

Skład ŁKS-u i pomysł na tę drużynę podoba mi się jeszcze bardziej. W sezonie 2017/18 zdecydowano się utrzymać trzon ekipy, która tak dobrze wypadła w OrlenLidze. W klubie pozostały w zasadzie wszystkie wiodące zawodniczki: rozgrywająca Muhlsteinova, atakująca Kowalińska, przyjmujące Sielicka i Oleksy, środkowa Kwiatkowska i libero Strasz. Największym mankamentem zespołu był brak ofensywnej przyjmującej. W efekcie zakontraktowano dwie bardzo ciekawe zawodniczki, Brazylijkę Bidias i Amerykankę McClendon. Były też problemy ze środkiem, gdzie po kontuzji Osadchuk musiała grać druga atakująca Wołoszyn. Obie już z ŁKS-u odeszły, a w ich miejsce przyszły Efimenko i Skorupa, co należy uznać za solidne wzmocnienie. Początek sezonu potwierdza, że tak skonstruowany zespół będzie liczył się w walce o medale. Świetnie wkomponowała się przede wszystkim Brazylijka, dzięki czemu łodzianki mają bardzo mocne i ofensywne skrzydła, co w dotychczasowych meczach robiło różnicę.

Dziś to przyjezdne będą faworytem, ale jeśli Bielsko będzie w stanie naruszyć je zagrywką, a Bidias czy nawet Strasz nie są królowymi tego elementu, to możemy być świadkami bardzo ciekawego meczu. Mniej więcej takiego jak w Muszynie, gdzie skończyło się tie-breakiem.

Przemawia za tym także postawa BKS-u we własnej hali. Po raz ostatni nie ugrały u siebie nawet seta w styczniu. Szmat czasu minął, a w tym czasie grały np. z Chemikiem czy Budowlanymi Łódź.  

Szanse na wejście mojej propozycji oceniam na jakieś 80%. 

Typ: 3,5+ (OTH)Dodane przez: @badys87Kurs: 1.45 Porównaj kursyForbetDodano: 2024-04-26 22:07
Wejdzie? Tak100%Nie0%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    1. Marco @Marco: Górnik Zabrze - ŁKS Łódź (27 kwietnia, godz. 15:00) dzisiaj

      Rewelacyjna forma Górnika Zabrze powoduje, że do sobotniego spotkania z ŁKS-em Łódź przystąpi w roli wyraźnego faworyta. W pięciu ostatnich meczach zabrzanie zdobyli dwanaście punktów, czyli najwięcej spośród wszystkich klubów w PKO Ekstraklasie.


      W ostatniej kolejce w Częstochowie wygrali z Rakowem co z pewnością ich uskrzydliło. W doliczonym czasie gry na listę strzelców wpisał się Sebastian Musiolik. Wcześniej w Zabrzu pokonali Śląsk Wrocław 2-0, oraz w Lubinie Zagłębie 2-1.


      ŁKS znajduje się w strefie spadkowej. To najsłabsza drużyna prezentująca się na wyjazdach. Jak dotąd przegrała dwanaście spotkań! Ostatnio w Łodzi uległa Lechowi Poznań 2-3.


      Czwarty w tabeli Górnik ma szanse w przyszłym sezonie gościć w europejskich pucharach. Zmotywowany więc w sobotę będzie podwójnie. Optymizmem napawa fakt, iż w Łodzi rozgromił ŁKS 5-0!


      Typ: 1 (kurs 1.65 na Superbet)

      Kliknij, aby pokazać całość
    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd