Espadon Szczecin 2:3 Cuprum Lubin
W miniony weekend wystartowały rozgrywki PlusLigi sezonu 2017/18, a już w środę odbędzie się druga seria gier o Mistrzostwo Polski w piłce siatkowej mężczyzn. Rozegranych zostanie sześc spotkań. Dwa pozostałe zostały przełożone. Jednym z ciekawszych, dzisiejszych starć będzie pojedynek Espadonu Szczecin z Cuprum Lubin. Początek tego spotkania zaplanowano na godzinę 18:00.
W mojej ocenie zdecydowanym faworytem tej konfrontacji są przyjezdni, którzy lepiej weszli w nowy sezon i w weekend cieszyli się z pewnie wywalczonego kompletu punktów. Espadon nie pokazał dobrej jakości, choć wielu spodziewało się, że zobaczymy zdecydowanie lepszy niż przed rokiem zespół.
Jako że sezon 2017/18 startuje to warto zacząć od omówienia pokrótce kwestii personalnych, bo to na nich trzeba będzie bazować w pierwszych kolejkach, bardziej niż na samej formie, którą dopiero będziemy mogli ocenić.
ESPADON SZCZECIN
Rozgrywający: Eemi Tervaportti, Tomasz Kowalski
Atakujący: Bartłomiej Kluth, Mateusz Malinowski
Przyjmujący: Jeffrey Menzel, Michał Ruciak, Adrian Kacperkiewicz, Marcin Wika
Środkowi: Justin Duff, Bartosz Gawryszewski, Maciej Zajder. Janusz Gałązka
Libero: Dawid Murek, Adrian Mihułka, Marcin Jaskuła
CUPRUM LUBIN
Atakujący: Łukasz Kaczmarek, Adrian Patucha
Przyjmujący: Robert Täht, Keith Pupart, Milos Terzic, Filip Biegun
Środkowi: Dawid Gunia, Adam Michalski, Piotr Hain, Przemysław Smoliński
Libero: Marcin Kryś, Bartosz Makoś
W Lubinie mamy ewolucje. Odeszło trzech ważnych zawodników: rozgrywający Łomacz, środkowy Boehme i libero Rusek. Na sypę przyszedł Masny, więc o jakimś wielkim osłabieniu trudno mówić. Podobnie na środku, gdzie mamy kwartet Hain, Gunia, Michalski i Smoliński. Kryś jest zawodnikiem słabszym od Ruska, ale też wielkiej przepaści tu nie ma. Cuprum straciło też trenera Cretu, w miejsce którego przyszedł Francuz Duflos. Najważniejsze jednak, że Cuprum utrzymało fundament zespołu, a są nim skrzydłowi: Kaczmarek, Taht i Pupart. To oni powinni napędzać lubinian i pozwolić im się włączyć do walki o pierwszą szóstkę PlusLigi, która powalczy w play-off o medale Mistrzostw Polski.
Szanse na wejście mojej propozycji oceniam na jakieś 75%.