Nordmeccanica Modena 3:0 Chemik Police
Zdecydowanie najciekawszym meczem ostatniego dnia rywalizacji w fazie grupowej Ligi Mistrzyń w piłce siatkowej będzie pojedynek Liu Jo Nordmeccanici Modena z Chemikiem Police. Jego stawką awans do fazy play-off. Początek tej konfrontacji o 20:30. Areną zmagań PalaPanini.
Na finiszu zmagań sytuacja w grupie A jest najbardziej skomplikowana. Wciąż nie znamy bowiem zwycięzcy tego zestawienia. Wciąż w grze o to są aż trzy zespoły. Przy czym Imoco Conegliano miejsce numer jeden nie jest do niczego potrzebne, bo jako gospodarz Final Four i tak zagra w turnieju finałowym. Dla Modeny i Chemika jest to sprawa życia i śmierci.
Nie ma co ukrywać. Modena jest w dużo lepszej sytuacji, bo potrzebuje zaledwie jednego punktu, a więc dwóch setów, żeby zapewnić sobie pierwszą pozycję w grupie A. Do tego gra u siebie, co zawsze jest pewnym handicapem. Ma też jakąś przewagę psychologiczną nad policzankami, bo ograła je za komplet punktów w Szczecinie (3:1).
Wydaje się jednak, że Chemik nie podda się bez walki i powalczy o korzystny rezultat. Potencjał jest. Udało się wygrać na Półwyspie Apenińskim 3:2 z Conegliano, a gdyby nie dziwaczny przestój w czwartej partii można było się nawet pokusić o 3:1, więc czemu dziewczyny miałyby nie zagrać tak dobrze z Modeną?
Oczywiście będzie to piekielnie trudne wyzwanie, ale w Policach nie brakuje przecież indywidualności, które są w stanie pociągnąć zespół. Kapitalnie wygląda przede wszystkim współpraca Wołosz z Veljković na środku. Prawe skrzydło też jest mocne. Zaroślińska i Montano zapewniają odpowiednią jakość. Gorzej na lewym, ale Smarzek, Blagojević i Werblińska pokazały nieraz, że potrafią grać na wysokim poziomie. Choć ta ostatnia w tym sezonie jest cieniem samej siebie. Kluczowa może być zagrywka, a ta jest naprawdę niezła.
Żadnego z meczów Chemik nie przegrał w stosunku 0:3 i liczę, że dziś będzie podobnie. Z Conegliano podopieczne Jakuba Głuszaka dwukrotnie grały pięć setów. Z Modeną u siebie cztery. Modena też nie zamykała szybko meczów z rywalkami z górnej półki. Z Conegliano dwa tie-breaki, a ostatnio w lidze czterosetowy bój z Casalmaggiore. Można mnożyć takie przypadki.
Wiele, żeby nie napisać, że wszystko, wskazuje na to, że będziemy świadkami dosyć zaciętego widowiska, które może rozstrzygać nawet tie-break. W związku z tym postanowiłem zagrać tutaj zakład na over 3,5 seta. Kursy nie powalają, bo mowa raptem o poziomie +-1.40, ale jako dodatek do AKO ten typ wygląda naprawdę solidnie.
Szanse na wejście mojej propozycji oceniam na jakieś 75%.