Siatkówka GKS Katowice 2:3 Asseco Resovia Rzeszow



Ostatnim meczem 23. kolejki rozgrywek PlusLigi będzie pojedynek GKS-u Katowice i Asseco Resovii Rzeszów. Jego początek zaplanowano na godzinę 20:30. Areną zmagań MOSIR - Ośrodek Sportowy w Szopienicach. Transmisja telewizyjna na kanale Polsat Sport.


Podopieczni Piotra Gruszki, jak na beniaminka rozgrywek, spisują się całkiem nieźle. Obecnie zajmują dziewiątą pozycję w tabeli PlusLigi. Wyżej już raczej nie podskoczą, bo strata do Cerrad Czarnych Radom i LOTOS-u Trefla Gdańsk jest spora (sześć oczek), ale z drugiej strony przewaga nad dwunastą Łuczniczką Bydgoszcz jest jeszcze większa (dwanaście punktów). Miejsce w tabeli dość dobrze pokazuje jakim zespołem w tym sezonie są katowiczanie. Typowy, ligowy średniak. Ani mniej, ani więcej. Taki był zresztą cel na sezon 2016/17. Bilans spotkań to 11 wygranych i 12 porażek. Na koncie 31 oczek.

Zupełnie inne aspiracje ma drużyna prowadzona przez Andrzeja Kowala. Asseco Resovia jak co roku celuj w mistrzowski tytuł, a przynajmniej w medal i udział w kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Na razie jednak rzeszowianie nie mogą być pewni nawet awansu do strefy medalowej, bo walczy o to wciąż pięć ekip. No, może cztery, bo ZAKSA już raczej pewna. Siatkarze z Podkarpacia takie mecze jak dziś muszą po prostu wygrywać i to najlepiej za komplet punktów, żeby za parę tygodni nie obudzić się nie tyle z ręką, co z głową w nocniku. Brak miejsca w półfinałach Mistrzostw Polski byłby prawdziwą katastrofą. Przed tą kolejką rzeszowianie byli wiceliderem z 18 wygranymi i 5 porażkami na koncie. Dorobek punktowy to 50 oczek.

Jako się rzekło na wstępie GieKSa to ligowy średniak, który na ogół ogrywa niżej notowane zespoły, a od topowych dostaje po głowie. Garść wyników na poparcie tej tezy: 2x 0:3 z ZAKSĄ, 2x 0:3 z Olsztynem, 0:3 i 1:3 w Bełchatowie , 1:3 w Jastrzębiu, 2:3 w Lubinie i wreszcie 0:3 z Czarnymi. Z lepszych ekip leży im tylko Gdańsk, który ogrywali 3:2 u siebie i 3:0 na wyjeździe. Tak naprawdę jedynym wyjątkiem, jeśli spojrzymy już na obecne TOP 5 była sensacyjna wygrana 3:2... na Podpromiu.

Ten wynik był też pewnym wyłomem, jeśli spojrzymy na wyniki Asseco Resovii, która niżej notowane ekipy, spoza TOP 8, co do zasady goli jak leci. Obojętnie czy u siebie czy na wyjeździe. Wyniki: 2x 3:0 z Politechniką i Espadonem, 3:0 i 3:1 z Czarnymi, 3:0 z Bydgoszczą, Częstochową i Będzinem. Najpoważniejsza wpadki to zaledwie 3:2 z Bielskiem i wspomniane już 2:3... z GieKSą właśnie. Oba te mecze grane na Podpromiu. 

Przyjezdni borykają się z pewnymi problemami kadrowymi i to jest jedno z dwóch ryzyk dla tego typu. Dziś Andrzej Kowal w dalszym ciągu nie będzie mógł skorzystać z usług Gavina Schmitta, który był prawdziwym killerem. Na ataku zobaczymy kogoś z trójki Schoeps, Jaeschke, Rossard. Osobiście skłaniałbym się do tej trzeciej opcji, ale rzeszowski sztab szkoleniowy wybierze pewnie opcję numer dwa, bo tak wychodzili przeciwko BR Volleys i JW.  Drugim ryzykiem jest hala w Szopienicach. Jest ona chyba najbardziej specyficznym obiektem w całej PlusLidze. Osobiście nazywam ją kurnikiem. Obiekt porównywalny do tego w Radomiu. Mały, ciasny i przede wszystkim niski. Mogą być więc pewne problemy z przyjęciem. 

Generalnie jednak to Asseco Resovia ma lepszy zespół, pomimo porażki w pierwszym meczu, i liczę na to, że faworyt stanie na wysokości zadania. W przeciwieństwie do rywala rzeszowianie mają o co grać, więc powinni podejść do tej rywalizacji zdeterminowani. Największą przewagę powinni mieć na siatce, głównie na lewym skrzydle, gdzie mają dużo większe strzelby niż przeciwnik. Spora różnica na ich korzyść powinna zarysować się też na środku.

Reasumując, jeśli obie ekipy pokażą na to, do czego nas przyzwyczaiły w tym sezonie to zwycięsko z tej konfrontacji powinni wyjść przyjezdni. Zakład z handicapem -1,5 seta w ich stronę wydaje mi się tym najlepszym.

Szanse na jego wejście oceniam na około 70%. Do gry po kursach @1,45 i wyższych. 



Typ: Resovia (-1,5) (OTH)Dodane przez: @badys87Kurs: 1.48 Porównaj kursyExpektDodano: 2024-04-27 05:28
Wejdzie? Tak50%Nie50%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    1. Marco @Marco: Górnik Zabrze - ŁKS Łódź (27 kwietnia, godz. 15:00) dzisiaj

      Rewelacyjna forma Górnika Zabrze powoduje, że do sobotniego spotkania z ŁKS-em Łódź przystąpi w roli wyraźnego faworyta. W pięciu ostatnich meczach zabrzanie zdobyli dwanaście punktów, czyli najwięcej spośród wszystkich klubów w PKO Ekstraklasie.


      W ostatniej kolejce w Częstochowie wygrali z Rakowem co z pewnością ich uskrzydliło. W doliczonym czasie gry na listę strzelców wpisał się Sebastian Musiolik. Wcześniej w Zabrzu pokonali Śląsk Wrocław 2-0, oraz w Lubinie Zagłębie 2-1.


      ŁKS znajduje się w strefie spadkowej. To najsłabsza drużyna prezentująca się na wyjazdach. Jak dotąd przegrała dwanaście spotkań! Ostatnio w Łodzi uległa Lechowi Poznań 2-3.


      Czwarty w tabeli Górnik ma szanse w przyszłym sezonie gościć w europejskich pucharach. Zmotywowany więc w sobotę będzie podwójnie. Optymizmem napawa fakt, iż w Łodzi rozgromił ŁKS 5-0!


      Typ: 1 (kurs 1.65 na Superbet)

      Kliknij, aby pokazać całość
    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd