KT7 CNC Budowlani Torun - ATOM Trefl Sopot
Drugim meczem trzeciej kolejki OrlenLigi, który biorę dziś na warsztat jest starcie pomiędzy beniaminkiem Giacomini Budowlani Toruń, a Atomem Trefl Sopot. Początek tego pojedynku zaplanowano na godzinę 17:00. Placem boju będzie Arena Toruń.
Beniaminek dowodzony przez Nicolę Vettoriego znakomicie zainaugurował sezon. Najpierw na własnym terenie nie dał najmniejszych szans ŁKS-owi Łódź (3:0), a następnie dość niespodziewanie, czy nawet sensacyjnie, wywiózł komplet punktów z Bielska-Białej (3:1). Tym samym podopieczne Włocha otwierają razem z Chemikiem Police ligową tabelę.
Osobiście uważam Nicolę Vettoriego za małego czarodzieja i uważam, że powinien współpracować z naszą kadrą, skoro związek z uporem maniaka nie chce postawić na fachowca z dużym nazwiskiem. Jak chyba nikt inny w naszej lidze potrafi stworzyć coś z niczego, nadać swój sznyt zespołowi, co udowodnił wcześniej np. w Pile.
Za nami dopiero dwie kolejki, ale już widać pomysł na grę jego zespołu. Jest on też nieźle zbilansowany i poukładany, jeśli chodzi o grę na linii blok-obrona. To zresztą znak rozpoznawczy ekip prowadzonych przez włoskiego szkoleniowca. Podstawą całej gry jest oczywiście bardzo trudna zagrywka.
Przy budowie ekipy zadbano o niezbędne na tym szczeblu rozgrywek doświadczenie. Wnosi je przede wszystkim Marta Wójcik, jedna z ciekawszych rozgrywających w OrlenLidze. Kanadyjka Rebecca Pavan przestawiona ze środka na prawe jest drugim największym atutem toruńskiego zespołu. Bardzo solidnie wygląda też środek. Lepiej mogłoby być na lewym, ale i tam nie ma biedy, bo są trzy przyzwoite zawodniczki Paulava, Gierak i Polak. Na libero argentyńska perełka Martinez, która imponuje przede wszystkim w obronie. Jak na beniaminka jest całkiem ok. OrlenLigi nie wygrają, nie zobaczymy ich w czwórce, ale TOP8? Jak najbardziej w zasięgu.
Atom Tref po latach gry o tytuł w sezonie 2016/17 znalazł się w zupełnie nowej rzeczywistości. Po odejściu sponsora strategicznego PGE władze klubu stanęły prze dylematem czy w ogóle zgłaszać drużynę do rozgrywek. Ostatecznie się zdecydowały, ale zmuszone były oprzeć skład o młodzież. Sopot to najmłodsza ekipa w całej stawce.
Prym ma wieść Magda Damaske, wielki talent polskiej siatkówki. Złota medalistka ME kadetek z 2013 roku. Obok niej zobaczymy znane już z tego szczebla Justynę Łukasik czy Natalię Gajewską. Za atak odpowiada Karolina Goliat, 22-letnia Belgijka polskiego pochodzenia. Średnią wieku zawyża nieco środkowa Małgorzata Skorupa. Na dziś, potencjał tego zespołu oceniam na miejsca 10-12. Choć liczę, że pozytywnie mnie zaskoczą. Oby nie dziś.
Największym mankamentem Atomu Trefla są brak doświadczenia i ogrania w seniorskiej siatkówce i przede wszystkim defensywne aspekty gry. Warunkami fizycznymi też nie imponują. Zespoły z dobrą zagrywką mogą je naprawdę rozstrzelać i/lub zabić blokiem, co widzieliśmy często w sparingach przed ligą. W OrlenLidze zaczęły nieźle. Najpierw porażka 1:3 w Bielsku, ale po walce. Następnie 3:0 u siebie z Piłą. Na własnym terenie mogą sprawić kilka niespodzianek. Problemy mogą być z wyjazdami.
Wygrana gospodarza w tym meczu nie jest żadnym pewniakiem, ale jak dla mnie przy kursach 1,50+ zaczyna się tu niewątpliwe value na podopieczne Nicoli Vettoriego. Szkoda byłoby nie spróbować z tego skorzystać.
Szanse tej propozycji oceniam ostrożnie na jakieś 65%+.