Piłka ręczna MKS Lublin Women 35:22 UKS PCM Koscierzyna Women



Spróbujemy swoich sił w PGNiG Superlidze kobiet. Na dzisiaj zaplanowano jedno spotkanie Mistrzynie Polski MKS Selgros Lublin zagrają z beniaminkiem UKS PCM Kościerzyną.



Można powiedzieć, że jest to walka Dawida z Goliatem tylko tym razem Dawid nie dostał nawet procy. Beniaminek z Kościerzyny radzi sobie całkiem dobrze jak na swoje warunki finansowo – kadrowe. W dziesięciu kolejkach wygrały trzy spotkania i są obecnie na dziesiątej pozycji w tabeli co niestety oznacza Play Outy. Jednak nie ma co się oszukiwać ta drużyna nie ma potencjału na ósemkę w lidze (chociaż buńczucznie trener zapowiadał walkę o nią) jednak rzeczywistość jest brutalna i Kościerzyna na razie wygrywała z drużynami, które okupują również miejsca w Play Oucie (Nowy Sącz, Ruch Chorzów i Jelenia Góra), ale trzeba dodać, że wszystkie te mecze miały u siebie, a jest to ostatnie spotkanie pierwszej rundy więc runda rewanżowa będzie dla nich o wiele trudniejsza od tej pierwszej. Niestety skład również na kolana nie powala z ciekawszych nazwisk grają tutaj Mokrzka, Górna, Białek czy Borysławska, ale nie jest to poziom Niedźwiedź czy Gęgi. Do tego drużyna z Kościerzyny gra fatalnie na wyjazdach. Na pięć meczów wyjazdowych pięć wtopiły (najniżej w Gdańsku 26:30, najwyżej z Piotrcovią 26:38), średnio zaś przegrywają na wyjazdach różnicą trochę ponad 8 bramek, a tutaj przecież poprzeczka idzie wysoko w górę.



Mistrzynie Polski w fatalnym stylu żegnają się z tegoroczną Ligą Mistrzyń i prawdopodobnie nie wywalczą nawet punktu, bo ciężko sobie wyobrazić, że w Czarnogórze postawią się dla Buducnostu. Niestety Selgros ma olbrzymiego pecha do Ligi Mistrzyń, w tamtym roku okrutne nieszczęście przekreśliły wyjście z grupy, w tym sezonie drużynę dopadły kontuzje i na Polską ligę jako tako wystarczało, ale na wyższy poziom już nie. Kiedy część dziewczyn wróciła do gry to na awans było już po prostu za późno. Trzeba również dodać, że tegoroczna grupa Ligi Mistrzyń na pewno nie rozpieszczała i była bardzo trudna. Na ostatnie wyniki ligowe Lublinianki jednak narzekać nie mogą, od wygrania u siebie szlagieru z Lubinem 30:22 odnosiły same spektakularne zwycięstwa 31:21 w Koszalinie, 36:23 z Piotrcovią u siebie i ostatnio 38:23 w Gdańsku. Jednak jak ma się w składzie takie zawodniczki jak Niedźwiedź, Kocelę, Gęgę, Szarawagę, Quintino, Rolę, Kozimur, Repelewską czy znajdującą się w ostatnim czasie w kapitalnej formie Mihdaliovą to można zapewnić sobie naprawdę wysokie zwycięstwa. Inaczej się dzieje, gdy na kilka spotkań wypadnie np. Kocela, Gęga i Repelewska wtedy już nie ma tej rotacji w składzie, a Mistrzynie Polski w LM grały 11-12 osobowym składem.



W takim meczu wygrałyby zapewne grając nawet w siedem zawodniczek. Jednak sprawa ma się dużo lepiej bo prócz Joanny Drabik reszta ważnych ogniw zespołu gotowa. Mistrzynie Polski znajdują się w dobrej formie i rozbijają kolejne rywalki w PGNiG Superlidze, w świetnej formie są Niedźwiedź i Mihdaliova do tego kapitalnie broni Gawlik. Ostatnio dość dzielnie postawiły się dla CSM Bukaresztu, a tutaj na pewno będą chciały poprawić sobie nastroje po kolejnej porażce w Lidze Mistrzyń. Stawiam na pewne i wysokie zwycięstwo gospodyń dzisiejszego meczu, a szanse na swój handicap oceniam na 65%.

Typ: 1 (-11.5) (OTH)Dodane przez: @Mariusz7Kurs: 2.00 Porównaj kursyBetsafeDodano: 2024-04-26 02:56
Wejdzie? Tak38%Nie63%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd