Legionowo 22:25 A.Pulawy
Bardzo fajnie zapowiada się spotkanie KPR Legionowa z Azotami Puławy i tutaj spróbujemy po typować w stronę gości.
Oczywiście z tym fajnie zapowiadającym się spotkaniem miałem na myśli ofertę kursową, a nie sam mecz, w którym powinniśmy ujrzeć wysokie zwycięstwo drużyny przyjezdnej. W sobotę Legionowo u siebie podjęło drużynę Górnika Zabrze, czyli innego pretendenta do medali w tym sezonie PGNiG Superligi i skończyło się to dla nich tak:
KPR Legionowo – NMC Górnik Zabrze 18:32
KPR Legionowo: Krekora, Adamski 6, Grabowski 4, Jędrzejewski 1, Suliński, Kujawa, Wyrozębski, Miecznikowski, Ignasiak, Brinovec 3, Gawęcki 3, Niedziółka 1, Rutkowski.
NMC Górnik Zabrze: Kornecki, Gluch 5, Daćko 1, Fąfara, Tomczak 7, Gromyko, Sluijters 6, Galia, Tatarintsev 2, Gliński 2, Gogola 4, Tokaj 1, Matuszak 2, Francik 1, Adamuszek 1.
Mimo, że Krekora obronił 3 karne czy 2 kontry to i tak przegrali spotkanie różnicą czternastu trafień, a jedynym jasnym punktem w ataku był Kacper Adamski, zdobywca sześciu trafień. Ewidentnie brakuje im Kamila Cioka i Pawła Kowalika, którzy leczą urazy doznane w wypadku samochodowym. Bez tych zawodników jakość w ataku spada, a przecież przebić się przez mur zawodników Azotów wcale nie będzie łatwiej. Małym plusem dla gospodarzy tego spotkania będzie brak Bogdanova w bramce zespołu z Puław, ale Dupjachanec i Koshovy to również wysokiej klasy bramkarze. Do tego widać, że Azoty są głodne piłki ręcznej, w ostatniej kolejce przejechali się po zespole Spójni Gdynia:
Azoty-Puławy – Spójnia Gdynia 40:25 (19:14)
Azoty-Puławy: Dupjachanec, Koshovy – Kuchczyński 8, Podsiadło 5, Skrabania 4, Masłowski 4, Titow 4, Gumiński 3, Jarosiewicz 2, Panic 2, Grzelak 2, Kasprzak 2, Jurecki 2, Kowalczyk 1, Prce 1, Orzechowski.
Spójnia: Michalczuk, Zimakowski, Głębocki – K. Pedryc 7, Kamyszek 5, Rychlewski 3, Marszałek 3, P. Pedryc 2, Męczykowski 1, Kyrylenko 1, Jamioł 1, Brukwicki 1, Kravchenko 1, Dworaczek.
Do gry wrócił Masłowski co na pewno jest sporym plusem dla Azotów. Do tego w końcu zaczyna odpalać Paweł Podsiadło i to jest również bardzo pozytywne dla nich. Pograli wszyscy i praktycznie każdy wpisał się na listę strzelców. Forma jak najbardziej jest na właściwych torach i ta niemoc z początku sezonu i głupio potracone punkty to raczej przeszłość. W końcu będą mieli szanse wygrać bardzo pewnie spotkanie wyjazdowe, bo jak nie teraz to kiedy? Legionowo i w pełnym składzie miałoby niewielkie szanse w tym spotkaniu. Nie mają argumentów w ofensywie, które dawały by im przynajmniej 20 trafień. Azoty za to z łatwością stać na 30, a nawet i 35 bramek. Myślę, że handi wcale nie jest jakieś zawyżone i zobaczymy tu na koniec przynajmniej 10 bramek różnicy. Dla tego typu daję 75% szans na powodzenie.
