Piłka ręczna MKB Veszprem KC 28:29 Paris HB

Zdecydowanie najciekawsze spotkanie 7. kolejki Ligi Mistrzów.  Veszprem na swoim boisku podejmie drużynę gwiazd - PSG. Ciężko wskazać faworyta tego spotkania, jednak nieco więcej argumentów widzę po stronie gości, stąd mój typ.

Ekipa gospodarzy niewątpliwie jest w małym kryzysie. O ile przegrana w LM z Barceloną na wyjeździe nie jest sensacją, o tyle porażka w ligowym spotkaniu "must win" z Pick-Szeged (23:26) już tak. Do tego doszło kilka meczy na styku takich jak remis na wyjeździe z Wisłą Płock (27:27), męczarnie w SEHA lidze z Meszkowem (31:30), oraz ponownie wygrana jedną bramką w ubiegły weekend na własnym boisku z Bjerringbro (30:29). Z osiąganych wyników, a raczej ze stylu gry nie są zadowoleni włodarze klubu Mistrzów Węgier. Rozważają nawet zmianę trenera. Ponoć na wylocie jest Xavier Sabate. W jego miejsce być może przyjdzie Veselin Vujović. Trudno się dziwić, bo z takim składem jakim dysponuje Sabate powinni prezentować się znacznie lepiej. Chwilę to zajmie zanim z hiszpański szkoleniowiec złoży z tych wszystkich nazwisk drużynę, bo póki co wygląda to jak gra indywidualności. Przed startem LM cel Telekomu Veszprem był jeden, wygrana całej imprezy. Takie nazwiska jak Ilić, Nagy, Palmarsson, Gajić, Ugalde, Mikler i wielu innych klasowych graczy mieli być gwarancją sukcesu. Według mnie rozkręcą się i w Final4 się zameldują. Jednak formy nie da się odbudować w tydzień. Tym bardziej, że ich dzisiejszym rywalem będzie PSG.

Drużyna P$G to istny gwiazdozbiór, drużyna stworzona, aby wreszcie wygrać LM. Niestety, ale niektóre z transferów przeprowadzonych w ostatnich latach była nieprzemyślana i nietrafiona. W tym sezonie wygląda to zdecydowanie najlepiej. W mojej opinii jest to najlepiej prezentująca się aktualnie drużyna. W dalszym ciągu kluczową rolę odgrywa Mikkel Hansen. Kapitalnie spisuje się młody Francuz Nedim Remili. Ten leworęczny zawodnik przebojem wdarł się do pierwszego składu. W sześciu meczach zdobył aż 35 bramek. W razie gorszej dyspozycji zastąpi go kolejny leworęczny bombardier Luka Stepancić. Na skrzydle bryluje chyba najlepszy na tej pozycji zawodnik na świecie - Uwe Gensheimer. Za rozegranie odpowiada Daniel Narcisse oraz Nikola Karabatić. Na kole dobrze spisuje się Luka Karbatić. Na bramce im starszy tym lepszy - Thierry Omeyer. Można by tak wymieniać i wymieniać. Podsumowując, nie ma drugiej drużyny na świecie z tak mocnym składem.

Obydwie drużyny mają w swoich szeregach świetnych zawodników. Druga linia mniej więcej na podobnym poziomie,  bramkarze również. Przewagę PSG dopatrywalbym się na skrzydłach, Gebsheimer i Abalo robią różnicę. PSG gra niesamowicie w kontrze i w tym elemencie wyglądają zdecydowanie lepiej. Właśnie ten element może okazać  się kluczowy.

Jedno jest pewne, czeka nas niesamowity mecz. Okrzyknąłbym go małym finałem Ligi Mistrzów, mimo iż jest to zaledwie faza grupowa. Obecna forma obydwu drużyn stawia PSG minimalnym faworytem tego spotkania, oczywiście w mojej opinii. Veszprem ma swoje kłopoty i z takim przeciwnikiem jak PSG ciężko będzie się przełamać. W ostatnich dwóch meczach na swoim boisku z Bjerringbro i z Meszkowem mieli olbrzymie kłopoty, a drużyny te są o klasę albo dwie słabsze od Paryżan. Ja typuję tutaj wygraną podopiecznych Serdarusića, gdyż fajnie poukładał ten cały gwiazdozbiór. 


Typ: 2 (+0.5) (OTH)Dodane przez: @kubaaaKurs: 1.85 Porównaj kursyBet365Dodano: 2024-04-27 00:31
Wejdzie? Tak85%Nie15%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    1. Marco @Marco: Górnik Zabrze - ŁKS Łódź (27 kwietnia, godz. 15:00) dzisiaj

      Rewelacyjna forma Górnika Zabrze powoduje, że do sobotniego spotkania z ŁKS-em Łódź przystąpi w roli wyraźnego faworyta. W pięciu ostatnich meczach zabrzanie zdobyli dwanaście punktów, czyli najwięcej spośród wszystkich klubów w PKO Ekstraklasie.


      W ostatniej kolejce w Częstochowie wygrali z Rakowem co z pewnością ich uskrzydliło. W doliczonym czasie gry na listę strzelców wpisał się Sebastian Musiolik. Wcześniej w Zabrzu pokonali Śląsk Wrocław 2-0, oraz w Lubinie Zagłębie 2-1.


      ŁKS znajduje się w strefie spadkowej. To najsłabsza drużyna prezentująca się na wyjazdach. Jak dotąd przegrała dwanaście spotkań! Ostatnio w Łodzi uległa Lechowi Poznań 2-3.


      Czwarty w tabeli Górnik ma szanse w przyszłym sezonie gościć w europejskich pucharach. Zmotywowany więc w sobotę będzie podwójnie. Optymizmem napawa fakt, iż w Łodzi rozgromił ŁKS 5-0!


      Typ: 1 (kurs 1.65 na Superbet)

      Kliknij, aby pokazać całość
    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd