AS Roma 1:1 AC Milan (09.01.2016 20:45)

Zespół Romy na chwilę obecną zajmuje piąte miejsce z dorobkiem trzydziestu trzech punktów. Potencjał ta ekipa ma dużo większy  i można spodziewać się, że będą walczyć o o TOP 3. Rzymianie przede wszystkim punktują na własnym obiekcie, gdzie to zanotowali do tej pory sześć zwycięstw, a także po jednym razie remisowali oraz przegrywali. Wygrali przecież cztery z pięciu ostatnich potyczek na Stadio Olipico. Milan natomiast z dorobkiem dwudziestu ośmiu punktów sklasyfikowany jest na siódmej pozycji. Niewątpliwe będą chcieli wskoczyć do pierwszej piątki, bowiem te miejsca dają przepustkę gry w europejskich pucharach. Jak zobaczymy na pojedynki wyjazdowe tego zespołu to jak narazie zanotowali trzy zwycięstwa, dwukrotnie remisowali oraz cztery razy do domu musieli wracać bez chociażby jednego punktu. Jak zobaczymy na formę obu tych zespołów to na pewno w ostatnich potyczkach nie radzą sobie za dobrze, jednak bardziej przekonują mnie gospodarze. 

Obie ekipy nieco zawiodły w ostatnim spotkaniu, jednak lepsze wrażenie po sobie zostawiła drużyna Romy, która na wyjeździe zremisowała 3-3 z Chievo. Zgadza się Rzymianie byli faworytami tamtego spotkania jednak nie do końca umieli to wykorzystać, przede wszystkim przez dosyć przeciętną grę w obronie, gdzie popełniali proste błędy, bowiem Rzymianie wygrywali już 2-0. Milan natomiast mierzył się na własnym obiekcie z Bologną, gdzie przegrali 1-0. Mimo, że podopieczni Mihajlovića przeważali przez większość spotkania nie umieli tego potwierdzić.

Rzymianie niewątpliwie przewyższają Milan w ofensywie. W tym elemencie są znacznie lepszym zespołem. Do tej pory jedynie zespół Fiorentiny strzelił więcej bramek od nich. Przede wszystkim w pojedynkach na własnym obiekcie, gdzie na Stadio Olimpico Rzymianie w czterech z pięciu ostatnich spotkań strzelali przynajmniej po dwie bramki. Jestem przekonany, że od początku pojedynku gospodarze będą chcieli zaatakować bramkę przeciwnika i narzucić swój styl gry. Są bardzo groźni u siebie i mam nadzieję, że to potwierdzą.Mają przecież kim straszyć swoich rywali,z  pewnością zagrają tutaj trójką napastników Gervinho, Umar oraz Salah. Jednak można być pewnym, że duet Salah - Gervinho nie raz sprawi ogromne problemy defensywie gości, Ci zawodnicy strzelili  odpowiednio sześć i pięć bramek. Jednak najsztuczniejszym piłkarze jest Pjanić z siedmioma bramkami na swoim koncie. Jest to tak naprawdę "mózg" Rzymian, przez niego przechodzi praktycznie każda akcja , dobrze rozgrywa piłkę. Nie można również zapominać o bardzo dobrej grze tego zawodnika ze stałych fragmentów gry , gdzie umie uderzyć bezpośrednio, ale także i dobrze dośrodkować! Jestem przekonany, że te trio tutaj zagrozi znacząco gościom. Możliwości tych zawodników są bardzo duże i wierzę, że tutaj to potwierdzą. 

Milan w ofensywie prezentuje się znacznie słabiej. Jak to zresztą zobaczymy nawet na ostatnie spotkania to było widoczne w ostatnich pojedynkach. Owszem umieją stwarzać sytuacje bramkowe , ale nie zawsze umieją je wykorzystać. Siła ofensywna również dużo słabsza. Jedynie Bacca utrzymuje pewien stopień w ataku, który ma osiem bramek. Jednak samemu nie jest wstanie walczyć jak równy równy z Romą. Wszystko wskazuje, że obok niego w napadzie zagra Niang , który ma dwa trafienia na sowim koncie. Owszem nie można jeszcze zapominać o takich zawodnikach jak Bonaventura czy Honda, jednak trzema podkreślić, że nie są to piłkarze , których stać na regularne strzelanie bramek.  Najlepszym przykładem jest chyba ostatni pojedynek, gdzie w dodatku grali u siebie i mieli przeciętnego rywala, a w żadnym wypadku nie umieli tego wykorzystać. Owszem jeszcze stać ich na stwarzaniem sytuacji bramkowych, ale w żadnym wypadku nie przekłada się to na bramki! A w dodatku ma to miejsce w pojedynkach wyjazdowych, gdzie to w ostatnim czasie strzelali bramki jedynie ekipie Frosinone, zespołowi znajdującego się w strefie spadkowej!! 

Trzeba jeszcze zobaczyć na siłę defensywą. Na papierze lepiej to wygląda po stronie gospodarzy, mają tam lepszych piłkarzy jednak Ryzmianie przede wszystkim preferują grę ofensywną. Wolą atakować niż się bronić. Nie raz już przecież w "głupi" sposób tracili bramkę. Jednak trzeba podkreślić, że to i tak cześciej w ostatnim czasie podopieczni Garci zachowywali czyste konto od swoich dzisiejszych rywali. 

Jak zobaczymy na sytuację kadrową to gospodarze bedą musieli poradzić sobie bez Tottiego, Keity, Dzeko, Strootmana oraz Ucana zaś w zespole gości zabraknie Meneza, Lopez oraz  Balortelliego.