Piłka nożna Arsenal 3:0 NK Dinamo Zagreb



W przypadku tej grupy na pewno nikt nie przypuszczał, iż w piątej serii gier piłkarze Arsenalu Londyn będą grali o swoje pozostanie w walce o awans do fazy play-of. Kanonierzy zaczęli obecny sezon Champions League od dwóch porażek, co wyraźnie skomplikowało ich szanse na wyjście z grupy. W pierwszym meczu Dinamo Zagrzeb pokonało Kanonierów 2:1, co pozwala im teraz także wierzyć w awans do fazy pucharowej - wynik pojedynku na Emirates zdecyduje, który z tych zespołów pozostanie z szansami na awans.

Po czterech rozegranych kolejkach Arsenal ma na swoim koncie tylko trzy punkty, tyle samo co Dinamo. Kanonierzy swoje jedyne zwycięstwo mogli świętować po pokonaniu Bayernu Monachium na swoim obiekcie (2:0), ale już w rewanżu w Monachium otrzymali lekcje futbolu od podopiecznych Guardioli przegrywając 1:5. Dodając do tego wstydliwe wpadki w Zagrzebiu i przegrany pojedynek drugiej kolejki na The Emirates Stadium z Olympiakosem (2:3) otrzymujemy obraz słabo prezentującego się Arsenalu w tej edycji Champions League.

Dodatkowo w weekend Kanonierzy przegrali w Premier League z West Bromwich Albion (1:2), co znacznie obniżyło ich morale. Niemniej trzeba być pewnym, iż podobnie jak w przypadku pojedynku z Bayernem w trzeciej kolejce, Arsene Wenger będzie potrafił odpowiednio zmotywować swoich piłkarzy do tego, aby zagrać dobre spotkanie i ograli niżej notowanego przeciwnika.

Tak jak było napisane wyżej, także dla Dinamo Zagrzeb ten pojedynek będzie decydujący - zawodnicy tej drużyny niespodziewanie pokonali w pierwszej potyczce Kanonierów (2:1) i jest to dla nich jak do tej chwili jedyny tryumf w tej edycji Champions League. Potem przyszła porażka z Bayernem w Monachium (0:5). W poprzednich dwóch rundach zagrali z Olympiakosem Pireus - wydawało się, iż Grecy będą w ich zasięgu, ale zawodnicy mistrza Grecji dwukrotnie okazali się lepsi wygrywając 2:1 i 1:0.

Jeśli spojrzymy absolutnie serio na tabele tej grupy, to Arsenal do awansu potrzebuje dwóch zwycięstw - możliwie wysokich. Dodatkowo w tej serii gier warunkiem do pozostania Kanonierów w grze, jest tryumf Bayernu nad Olympiakosem Pireus (mecz odbywa się w Monachium, także Bawarczycy raczej wygrać powinni). Naturalnie podobne oczekiwania musza mieć zawodnicy z Zagrzebia, ale tak patrząc realnie, to we wtorkowy wieczór na The Emirates Stadium powinniśmy zobaczyć zdecydowany tryumf The Gunners - sytuacja Arsenalu jest bardzo trudna, ale wciąż taka, z której można się ocalić, ale do tego potrzeba pewnego zwycięstwa, aby odbudować się - mimo wszystko potencjał jest spory, dlatego trzy gole, na tle średniego rywala jakim jest Dinamo, to minimum.
Typ: Arsenal 3 gole lub wiecej (OTH)Dodane przez: @Snip10Kurs: 1.87 Porównaj kursyBwinDodano: 2024-04-28 04:22
Wejdzie? Tak67%Nie33%

Bonus od

    Przewidywane składy

    1. Cech
    2. Monreal
    3. Koscielny
    4. Mertesacker
    5. Bellerin
    6. Sanchez
    7. Cazorla
    8. Özil
    9. Flamini
    10. Campbell
    11. Giroud

    Arsenal (4-5-1)

    1. Eduardo
    2. Pinto
    3. Sigali
    4. Taravel
    5. Matel
    6. Soudani
    7. Machado
    8. Pjaca
    9. Antolic
    10. Fernandes
    11. Henriquez

    NK Dinamo Zagreb (4-5-1)

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    1. Marco @Marco: Górnik Zabrze - ŁKS Łódź (27 kwietnia, godz. 15:00) wczoraj

      Rewelacyjna forma Górnika Zabrze powoduje, że do sobotniego spotkania z ŁKS-em Łódź przystąpi w roli wyraźnego faworyta. W pięciu ostatnich meczach zabrzanie zdobyli dwanaście punktów, czyli najwięcej spośród wszystkich klubów w PKO Ekstraklasie.


      W ostatniej kolejce w Częstochowie wygrali z Rakowem co z pewnością ich uskrzydliło. W doliczonym czasie gry na listę strzelców wpisał się Sebastian Musiolik. Wcześniej w Zabrzu pokonali Śląsk Wrocław 2-0, oraz w Lubinie Zagłębie 2-1.


      ŁKS znajduje się w strefie spadkowej. To najsłabsza drużyna prezentująca się na wyjazdach. Jak dotąd przegrała dwanaście spotkań! Ostatnio w Łodzi uległa Lechowi Poznań 2-3.


      Czwarty w tabeli Górnik ma szanse w przyszłym sezonie gościć w europejskich pucharach. Zmotywowany więc w sobotę będzie podwójnie. Optymizmem napawa fakt, iż w Łodzi rozgromił ŁKS 5-0!


      Typ: 1 (kurs 1.65 na Superbet)

      Kliknij, aby pokazać całość
    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd