Piłka nożna Lech Poznan - Gornik Leczna


Jedno z niedzielnych spotkań w LOTTO Ekstraklasie zostanie rozegrane w Poznaniu, gdzie to miejscowy Lech podejmie Górnik Łeczna. Nie da się ukryć, ze faworyt tego meczu jest tylko jeden, rzecz jasna jest im drużyna gospodarzy, która zdecydowanie przewyższa potencjałem zdecydowanie swoich rywali. Nie da się ukryć, że wszystkie atuty są po stronie gospodarzy, muszą je tylko potwierdzić na boisku.


Lech podczas tej rundy nie ma sobie równych. Wygrywa regularnie swoje pojedynki i pchnie się w górą ligowej tabeli. Na chwilę obecną Kolejorz z dorobkiem czterdziestu siedmiu punktów zajmuje drugie miejsce, ze sratą zaledwie jednego punktu do lidera. Lech nie ma żadnych problemów ze zdobywaniem punktów, a w szczególności z łatwością przychodzi im jak grają przy Bułgarskiej, gdzie to rezultat tego zespołu wynosi osiem wygranych, a także po dwa razy remisował i przegrywał. Górnik Łeczna natomiast zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem dwudziestu dwóch punktów. Co tutaj dużo mówić podopieczni Smudy są głównymi kandydatami do spadku z ligi. Jeżeli zobaczymy na ich grę na wyjazdach to jak narazie zanotowali jedną wygraną, czterokrotnie remisowali oraz siedem razy do domu musieli wracać bez chociażby jednego punktu.


O grze Lecha nie można tak naprawdę powiedzieć nic złego. Nie tylko wygrywają regularnie swoje mecze, bowiem w tej rundzie, ani razu jeszcze nie stracili punktów to robią to w bardzo ładnym stylu. Nie da się ukryć, że są najlepiej grającą drużyną na chwilę obecną w Polsce. Śmiało można powiedzieć, że w ich grze nie ma żadnej przypadkowości. Każdy z zawodników wie dobrze co ma robić na boisku. Do tego mają bardzo dobry bilans pomiędzy linią ofensywą, a defensywą. Fakt, że stracili zaledwie jedną bramkę w sześciu meczach to najlepiej pokazuje, ale z drugiej strony siedemnaście razy pokonywali bramkarza rywala. Grają niezwykle ofensywnie, przypominają Legię z poprzedniej rundy, gdzie to nie mieli żadnych problemów ze strzeleniem bramek. Teraz tak gra Kolejorz, który nie ma tak naprawdę żadnych problemów z wypracowaniem sobie sytuacji bramkowych, a co najważniejsze umieją je zamienić na bramki. Bardzo wysoki poziom prezentuje Kownacki, który wyrasta na czołową postać ligi, a jest to przecież młody jeszcze zawodnik. Umie bardzo dobrze odnaleźć się w polu karnym rywala, a co najważniejsze strzelenie bramek przychodzi mu z wielką łatwością. W drugiej lini z pewnością zobaczymy Jevitca, Majewskiego oraz Makuszewszkiego. Do żadnego z tych zawodników nie można mieć żadnych zastrzeżeń. Lech bardzo dużo zyskuje na doświadczeniu Majewskiego, który nie tylko umie wziąć ciężar gry na swoje barki, ale także potrafi zagrać niekonwencjonalnie. Szuka kolegów, a fakt regularnych asyst najlepiej to potwierdza, a z drugiej strony Radek nie raz przecież pokazał, że bramki potrafi strzelać. Makuszewszki może nie strzela tak dużo bramek co Jevitć, ale obaj umieją wypracować bardzo dobre sytuacje bramkowe. Na chwilę obecną  mają po pięć asyst w tych rozgrywkach, zaś Szwajcar dołożył do tego sześć goli!! Jest jeszcze obwodzie RObak, który z pewnością wejdzie w drugiej odsłonie spotkania, ten doświadczony piłkarz strzelił w tym sezonie trzynaście bramek. Jak już wspomniałem Lech stracił zaledwie jedną bramkę w tej rundzie. Jestme przekonany, że linia defensywa Kolejorza podczas tego pojedynku będzie miała bardzo mało pracy. Jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby przejezdni byliby wstanie stwarzać tutaj sobie akcje bramkowe. Wcale bym się nie zdził jakby podopieczni Smudy mieliby poważne problemy z wyjściem z własnej połowy. Jednak z drugiej strony obrona Lecha stanowi silny i mocny kolektyw, gdzie to od początku zagrają z pewnością Wasilewski, Nielsen, WIliusz oraz Kostevych, zaś w bramce Putnocky, który już nie raz pokazał swoje duże umiejętności! Jest wstanie przeciez naprawić ewenetulany błąd kolegów.


Niewątpliwie będzie to wyjątkowy mecz dla Smudy, przecież Franz osiągnął spore sukcesy z Lechem. Jednak teraz według mnie przyjeździe do Poznania "na pożarcie". Owszem przed tygodniem Górnik u siebie zremisował z Pogonią 2-2. Jednak oprócz dwóch strzelonych bramek przez podopiecznych Smudy nie można nic dobrego powiedzieć, a na pewno nie mają argumentów w tym meczu, aby urwać punkty dla wyżej notowanego rywala. Śmiem twierdzić, że ofensywa Lecha będzie tutaj "bawiła się" z obrońcami przejezdnych. Czemu? Odpowiedź jest bardzo prosta, defensywa Górnika w żadnym wypadku nie stanowi kolektywu. Mało tego odnoszę czasem wrażenie, że są wręcz zagubieni, nie wiedzą czasem co maja robić. A patrząc na to, że Lech umie zagrać prostopadła piłkę, to wszystko sprawia, że Prusak będzie miał tutaj sporo pracy. Tym bardziej, ze nie ma dobrych piłkarzy przed sobą tj,. Matei, Komor, Gerson oraz Leandro. Jak wspomniałem są to przeciętni piłkarze, którzy popełniają sporo błędów. Nie raz pokazali już, ze źle się ustawiają przez co rywale mają sporo wolnego miejsca przed pole karnym. A można być pewnym, że Lech tutaj od samego początku rzuci się na ich bramkę. Z drugiej strony Smuda na pewno ustawi tutaj swoją drużynę defensywnie, wcale się nie zdziwię jakby bronili nawet piątką zawodników. Ale i tak nie powinno to wystarczyć na tak solidny i mocny zespół jak Lech, który zawsze prezentuje się na własnym obiekcie solidnie! Z przodu jak wspomniałem jedynie Bonin obecnie trzyma poziom, jeszcze Spiaczka próbuje grać na dobrym poziomie, ale to za mało. Owszem powinni zagrać jeszcze od początku Dzalamidze, Piesio oraz Hernandez, ale w żadnym wypadku nie chce mi się wierzyć, żeby byliby wstanie Ci piłkarze sporo tutaj namieszać. Odnoszę wrażenie, ze Górnik nie ma pomysłu na grę w ataku. Strzelenie bramek przychodzi im z wielką trudnością, o czym świadczą najlepiej rezultat z tego sezonu.


Jak zobaczymy na spotkania bezpośrednie to przemawiają również one za Lechem, bowiem na pięć spotkań Kolejorz wygrał trzy, zaś dwa kończyły się remisem. We wrześniu góra był Lech wygrywając w Lublinie 2-1. 


Reasumując, każdy inny wynik niż pewne zwycięstwo Lecha będzie tutaj sporą niespodzianką. Wszystkie atuty, włącznie z własnym boiskiem Kolejorz posiada. Patrząc na formę, dyspozycję, jakość gry czy klasę piłkarzy to przewyższają i to zdecydowanie drużyna Górnika. Śmiem twierdzić, że Lech już w pierwszej połowie strzeli bramki.

Mój typ 3-0 

Typ: Kto pierwszy 2 bramki - 1 (OTH)Dodane przez: @mateusz1111Kurs: 1.50 Porównaj kursyWilliam HillDodano: 2024-04-26 23:36
Wejdzie? Tak100%Nie0%

Bonus od

    Przewidywane składy

    1. Putnkocy
    2. Kostevych
    3. Wiliusz
    4. Nielsen
    5. Wasilewski
    6. Jevtic
    7. Trałk
    8. Majewski
    9. Gajos
    10. Makuszewszki

    Lech Poznan (4-5-1)

    1. Prusak
    2. Leandro
    3. Gerson
    4. Komor
    5. Matei
    6. Dzalamidze
    7. Piesio
    8. Sasin
    9. Hernandez
    10. Bonin
    11. Spiaczka

    Gornik Leczna (4-5-1)

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    1. Marco @Marco: Górnik Zabrze - ŁKS Łódź (27 kwietnia, godz. 15:00) dzisiaj

      Rewelacyjna forma Górnika Zabrze powoduje, że do sobotniego spotkania z ŁKS-em Łódź przystąpi w roli wyraźnego faworyta. W pięciu ostatnich meczach zabrzanie zdobyli dwanaście punktów, czyli najwięcej spośród wszystkich klubów w PKO Ekstraklasie.


      W ostatniej kolejce w Częstochowie wygrali z Rakowem co z pewnością ich uskrzydliło. W doliczonym czasie gry na listę strzelców wpisał się Sebastian Musiolik. Wcześniej w Zabrzu pokonali Śląsk Wrocław 2-0, oraz w Lubinie Zagłębie 2-1.


      ŁKS znajduje się w strefie spadkowej. To najsłabsza drużyna prezentująca się na wyjazdach. Jak dotąd przegrała dwanaście spotkań! Ostatnio w Łodzi uległa Lechowi Poznań 2-3.


      Czwarty w tabeli Górnik ma szanse w przyszłym sezonie gościć w europejskich pucharach. Zmotywowany więc w sobotę będzie podwójnie. Optymizmem napawa fakt, iż w Łodzi rozgromił ŁKS 5-0!


      Typ: 1 (kurs 1.65 na Superbet)

      Kliknij, aby pokazać całość
    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd