Koszykówka Toronto Raptors 131:112 Orlando Magic

    Kolejna noc z NBA, tym razem najlepsza koszykarska liga świata serwuje nam sześć spotkań, w tym jeden hit, czyli starcie Cleveland Cavaliers z San Antonio Spurs. Kto wie, może taką parę zobaczymy w czerwcu walczącą o mistrzostwo? Ja jednak mecz na szczycie omijam z daleka, dużo bardziej zaciekawiło mnie starcie, do którego dojdzie w Air Canada Centre w Toronto, gdzie miejscowi Raptors zmierzą się z Orlando. Faworyt tego meczu jest jeden, są nim wciąż walczący o jak najlepsze rozstawienie przed play-offami gospodarze, jednak kurs na nich specjalnie nie zachęca, stąd też typ na zawodnika. Mój wybór padł na Josepha i jego sumę punktów, zbiórek i asyst, już wyjaśniam dlaczego.

    Na początek może kilka słów o samym rozgrywającym Raptors, który większość swojej kariery spędził pod okiem Gregga Popovicha w San Antonio, gdzie pełnił rolę zmiennika dla Tonego Parkera. Od poprzedniego sezonu Joseph gra już jednak w Toronto, a więc niejako u siebie, gdyż właśnie tam się urodził. Co można o nim powiedzieć? Jest to bez wątpienia gracz bardzo solidny i inteligentny, lata gry w Spurs nauczyły go podejmowania dobrych decyzji na parkiecie, a i w obronie stanowi on zawsze spore wzmocnienie. Idealny rezerwowy, można by powiedzieć. Z tą jednak różnicą, że od momentu kontuzji Kyle'a Lowry'ego Joseph nie wchodzi już z ławki, lecz rozpoczyna mecze w pierwszej piątce. To ma z kolei odzwierciedlenie również w statystykach, w górę poszły jego średnie asyst i zbiórek, a także rzutów (z siedmiu na mecz na jedenaście). Wiadomo oczywiście, że pierwszych skrzypiec nasz zawodnik nigdy grać nie będzie, liderem zespołu jest DeRozan i to na nim ciąży największa odpowiedzialność, trzeba jednak Josephowi oddać, że swoje zadania wykonuje bardzo solidnie. Aktualnie Raptors notują serię pięciu zwycięstw z rzędu, nasz gracz wykręcił zaś w trakcie tej serii średnie na poziomie 10.8/4.6/4.6, pokrywając linię w czterech meczach, nie udało mu się to tylko w starciu z Miami, ale na to wpływ miał krótszy czas na parkiecie. Ogólnie linia wystawiona przez bet365 wydaje mi się o jakieś 2-3 oczka za niska, zwłaszcza w starciu z rywalem tak przeciętnie broniącym jak Magic. Payton czy Augustine nie są jakimiś wybornymi defensorami, linijka na poziomie 12-4-6 wydaje się więc spokojnie do wykręcenie przez Josepha. Pewnym minusem jest tu oczywiście ryzyko blowoutu, co skróciłoby czas gry naszego zawodnika, mimo tu uważam, że taką linię warto zaryzykować. Joseph jest w dobrej formie, minut na boisku spędza masę, gdyż trener Casey nie ma go na tę chwilę za bardzo kim zastępować, co tu więcej pisać, próbujemy!!!


Czy Joseph i Raptors dadzą radę odzyskać trzecie miejsce na Wschodzie??

Typ: Joseph over 18.5 p+z+a (OTH)Dodane przez: @kosmos111Kurs: 1.83 Porównaj kursyBet365Dodano: 2024-04-26 19:03
Wejdzie? Tak100%Nie0%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    1. Marco @Marco: Górnik Zabrze - ŁKS Łódź (27 kwietnia, godz. 15:00) dzisiaj

      Rewelacyjna forma Górnika Zabrze powoduje, że do sobotniego spotkania z ŁKS-em Łódź przystąpi w roli wyraźnego faworyta. W pięciu ostatnich meczach zabrzanie zdobyli dwanaście punktów, czyli najwięcej spośród wszystkich klubów w PKO Ekstraklasie.


      W ostatniej kolejce w Częstochowie wygrali z Rakowem co z pewnością ich uskrzydliło. W doliczonym czasie gry na listę strzelców wpisał się Sebastian Musiolik. Wcześniej w Zabrzu pokonali Śląsk Wrocław 2-0, oraz w Lubinie Zagłębie 2-1.


      ŁKS znajduje się w strefie spadkowej. To najsłabsza drużyna prezentująca się na wyjazdach. Jak dotąd przegrała dwanaście spotkań! Ostatnio w Łodzi uległa Lechowi Poznań 2-3.


      Czwarty w tabeli Górnik ma szanse w przyszłym sezonie gościć w europejskich pucharach. Zmotywowany więc w sobotę będzie podwójnie. Optymizmem napawa fakt, iż w Łodzi rozgromił ŁKS 5-0!


      Typ: 1 (kurs 1.65 na Superbet)

      Kliknij, aby pokazać całość
    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd