Falubaz Zielona Góra -:- Włókniarz Częstochowa
Dzisiaj w Zielonej Górze czas na dość łatwy meczyk, bo Włókniarz Częstochowa raczej nie będzie wstanie nawiązać walki. Ja tutaj wybieram under Andresa Jonssona, który mimo, że pojeździł kilka sezon w barwach Falubazu to nigdy na tym torze nie był pewnym punktem.
Falubaz Zielona Góra to jeden z kandydatów do Mistrzostwa Polski. Skład z poprzedniego sezonu utrzymany, a trenerem Marek Cieślak, który na pewno jest jednym z najlepszych w swoim fachu. Oczywiście to co pojechali Zielonogórzanie w pierwszym meczu to skandal. Bo 26 punktów, tyle to w Lesznie powinno zrobić, KSM Krosno, a nie drużyna naszpikowana gwiazdami. Oczywiście Leszno jest piekielnie mocne, oczywiście Baron zaskoczył torem? Tylko czy to jest usprawiedliwienie dla gości, co od lat jeżdżą na żużlu. Mecz nie wyszedł, ale też moim zdaniem taka kompromitacja powinna ich niesamowicie pobudzić, bo to po prostu wstyd, żeby Dudek, Hampel czy Protasiewicz nie byli wstanie nawiązać walki z juniorami Unii. Dlatego uważam, że dzisiaj Włókniarz powinien zostać rozjechany... A mecze z kompletem punktów Dudka i Dojla to powinna być druga oczywistość.
Włókniarz Częstochowa nieco zaskoczył mnie wygrywają z ROWem, ale też trzeba dodać, że kto się spodziewał tak fatalnej jazdy Griszy? Gdyby on pojechał na swoim poziomie to moim zdaniem mecz był do wygrania. Bo Fricke, Lindgren i Woryna jechali świetnie. No, ale co zrobić miał chłop problemy z silnikami. Włókniarz tak jak już wspomniałem ma skład mega słaby. Z dziadkami lub będącymi daleko od formy zawodnikami. Madsen jedzie swoję, ale AJ czy Zagar zawodzą. Do tego na wyjazdach są bez drugiej linii.
Dzisiaj jedynym zawodnikiem, który będzie wstanie mocniej zapunktować jest Madsen. Po pierwsze on na tym torze zazwyczaj nieźle jechał, a po drugie jest w dobrej formie. Jeśli chodzi o Zagara to jemu ten tor wybitnie nie pasował i rzadko kiedy zaliczał udane zawody, choć czasem się zdarzały. No, ale to głównie za trenera Dorbuckiego co robił ,,gościnne,, tory. Reszta zawodników jest słabsza a i ciężki tor im nie na rękę. Bo taki Holta po tylu kontuzjach na ciężkich torach po prostu nie istnieję. To samo można powiedzieć o AJu który po kilku dzwonach zatracił pazur.
Dlaczego under AJ? Skoro to zawodnik były Falubazu. A no dlatego, że dwa ostatnie sezony to średnie 1,6 i 1,2 przy W69. Jak na miejscowego zawodnika to BARDZO słabo. W tamtym roku przyjechał do Zielonej Góry i teoretycznie zdobył te 9 punktów, ale Falubaz pojechał najsłabsze zawody od dawna. Zaczął fatalnie, dwie trójki AJ, a potem już było to co powinien jechać. Dzisiaj tak gościnnie nie będzie, bo na dzień dobry jedzie na parę Dojl/Karpow.
Jonsson w dwóch pierwszych spotkaniach pojechał średniutko, bo 6 i 7 punktów, czyli tej linii nie osiągnął. Do tego nie jest prowadzącym parę, a dzisiaj to będzie spory problem, bo tor będzie ciężki. Na pewno dużo korzystniejsze będą pola 1 i 2. No, a on zacznie z pół D i C.
Spójrzmy teraz na biegi. 1 start z czwartego pola przeciwko parze Karpow/Dojl. Szansę na więcej niż punkt moim zdaniem praktycznie zerowe. Bo obaj są w kapitalnej formie. Potem na pewno łatwiej bo Protas/Zgardziński. Jeśli tutaj nie będzie taktycznej to raczej te 2 punkty zrobi. Bo Holta moim zdaniem skończy dzisiaj na 2 zerach. Jeśli będzie taktyk już to może i skończyć się na gorszym punktowaniu. Potem Dudek/Hampel. No i Dudka na pewno nie będzie wstanie pokonać. Hampel? Jarek już jest na limicie, jeśli dzisiaj zawali to wskakuję Jacob. On dobrze wie o co jedzie. Pokazał się z dobrej strony w Krakowie. Dzisiaj tor raczej nie będzie sprzyjał walce to też duży handi dla niego. Bo Jaro wciąż ma świetne starty, ale na trasie jest wolny. Przy tym torze nawet jego ciężko będzie minąć. 4 start AJ na parę Karpow/Dudek, czyli jedna z lepiej rozumiejących się na Polskich torach. Przy W69 większość biegów kończąca się 5:1. Jeśli tak patrzeć to AJ 1,2,1,1. Nic więcej nie wychodzi, a w 14 biegu znowu Karpow z Protasem. Powiedzmy sobie prawdę, że Szwed w optymalnej formie nie jest zagrożeniem. Cała drużyna Falubazu na W69 jest mocna i liczę, że nie będzie prezentów dla Szweda bo w innym razie 5 punktów to max.
Tak jak już mówiłem, były zawodnik Falubazu, ale on na tym torze jechał fatalnie. Forma jego jest bardzo kiepska, więc skoro nie robił ani z Rowem, a GKM tej linii to ciężko liczyć, że uda mu się to z Falubazem. Tor ciężki, więc AJ to też będzie stopować, pola ciężkie. Hampel musi pojechać dobrze, a cała reszta świetna forma. Szansę typu oceniam na 75% tylko dlatego, że pogoda może sprawić psikusa.
