Rozpoczynamy letnie rozgrywki LCK! Sandbox Gaming - Hanwha Life Esports
Sandbox Gaming
Już w środę ruszyły letnie rozgrywki LCK, które zdecydują o tym kto z Korei Południowej będzie reprezentował ten region na mistrzostwach świata, a slotów do zdobycia aż trzy. Na start zajmiemy się spotkaniem Sandbox Gaming z Hanwhą Life Esports.
Sandbox Gaming ma za sobą dość udany debiut w najwyższej klasie rozgrywkowej. Jednak w końcówce sezonu wyszedł brak doświadczenia tych młodych zawodników, bo jednak przez większą część wiosny kręcili się w okół 2-3 pozycji, a fazę zasadniczą zakończyli na czwartym miejscu zaś Play Offy dopiero na piątej pozycji co nie przysporzyło im dużej ilości punktów za wiosenne rozgrywki. Jednak właściciele organizacji nie postanowili robić jakiś nieprzemyślanych ruchów i postawili na stagnację oraz żadnych zmian w składzie. Uważam, że to świetna decyzja, bo drużyna ta ma naprawdę duży potencjał i powalczą o udział w mistrzostwach świata, ale by tak się stało muszą poprawić grę w kluczowych momentach sezonu, bo ewidentnie szczególnie OnFleek nie wytrzymywał presji z tym związanej.
W czwartek rano ich rywalem będzie Hanwha Life Esports, czyli drużyna, którą nazywam 'dziwną'. Nie znam drugiej aż tak solidnej ekipy jaką jest właśnie Hanwha. Na wiosnę nie załapali się do Play Offów kończąc rywalizację tuż za miejscem premiowanym z wynikiem 9-9, a więc całkiem przyzwoitym choć w mapach już było minimalnie ujemnie 20-21, ale jak rozbijemy to na dwie części, a więc grę z miejscami 1-5 i 7-10 to będziemy mieć dwa różne światy. Z lepszymi drużynami Hanwha zanotowała 1-9 i 4-18 w mapach zaś ze słabszymi 8-0 i 16-3 w mapach. Nie znam drugiej takiej drużyny, która aż tak mocno by znała swoje 'miejsce w szeregu'. Podobnie do ich czwartkowych rywali nie zrobili żadnych ruchów kadrowych, ale w tym wypadku nie wiem czy to jest aż tak dobra decyzja. Wątpię w to by KT Rolster czy Gen.G były aż tak słabe w tym sezonie i ciężko im będzie powalczyć o te szóste miejsce.
W poprzednim sezonie było 2:0 i 4:0 w mapach oczywiście na korzyść Sandbox Gaming i były to dość łatwe mapy w wykonaniu faworytów tego spotkania. Oczywiście patche mocno zmieniły samą grę, ale nie jej styl, a jak już to na jeszcze ofensywniejszy. Wybory typu Pyke na górną aleję, Akali na środek, Kalista z Nautiliusem na bota, czy jeszcze Sylas, Taliyah, Lee Sin nikogo nie dziwią i taki ofensywny styl będzie zdecydowanie pasował Sandbox, a przeszkadzał Hanwhie, która woli wygrywać kontrolowanym makro. W tym etapie gry praktycznie nie ma miejsca na taką taktykę dlatego też uważam, że będzie to znów łatwe 2:0 na korzyść SG, a na mój typ dam mocne 75%. Powodzenia!
Po więcej typów z e-sportu zapraszam na Blog virtualbet.pl
