Rozpoczynami memoriał w Palcenii Belarus - Poland
Białoruś do Hiszpanii poleciała w naprawdę mocnym składzie i widać, że chcą do tego turnieju podejść w pełni profesjonalnie. Jurij Szewcow sprawdzi paru młodych zawodników z Udaveniem na czele, ale ogólnie skład z Kuleszem, Karalekiem, Gajduczenko, Podszywałowem, Mackiewiczem czy Jurynokiem wygląda o tyle dobrze, by bez trudu zająć w tym turnieju drugie miejsce. Oczywiście jest parę absencji, ale w większości to zawodnicy z których selekcjoner będzie już rezygnował i odmładzał kadrę. Mimo, że historycznie prócz jednych eliminacji lubiliśmy grać z tym rywalem to dziś uważam, że nie będziemy mieć żadnych argumentów przeciwko dość mocnej reprezentacji Białorusi i przegramy ten mecz różnicą pięciu lub więcej bramek. Na mój typ daję aż 80% szans, a więc value jest ogromne. Powodzenia wszystkim w 2019 roku!
Skład Białorusinów na turniej w Palencii:
Bramkarze: Wiaczesław Sałdacenka (HC Dobrogea Sud, Rumunia), Iwan Mackiewicz (Mieszkow Brześc)
Lewoskrzydłowi: Iwan Browka (SKA Mińsk), Władziław Krywenka (SKA Mińsk), Andrej Jurynok (Mieszkow Brześć)
Lewi rozgrywający: Władzisław Kulesz (PGE VIVE Kielce), Wadim Gajduczenko (Saint Raphael, Francja), Alieksiej Szynkiel (SKA Mińsk)
Środkowi rozgrywający: Dima Nikulenkow (SKA Mińsk), Aliaksandr Podszywałow (GWD Minden, Niemcy)
Prawi rozgrywający: Oleg Astraszapkin (Csurgoi, Węgry), Macwej Udawenia (SKA Mińsk)
Prawoskrzydłowi: Mikita Waliupow (SKA Mińsk)
Obrotowi: Arciom Karalek (PGE VIVE Kielce), Wiaczesław Bochan (SKA Mińsk), Jurij Łukjańczuk (Riihimaeki Cocks, Finlandia)
Trochę inną sytuację ma Piotr Przybecki, bo wiele absencji zostało wymuszonych przez kontuzje. Polacy do Hiszpanii pojechali w bardzo okrojonym składzie. Już w sparingach z Japonią i Rumunią (dwa remisy) zabrakło m.in Morawskiego, Krajewskiego, Gendy, T.Gębali, Łangowskiego, czy Paczkowskiego, a 'tymczasowo' zrezygnowano z Walczaka. Teraz jednak do kontuzjowanych dołączył Daszek i Chrapkowski, a więc dwa filary przebudowywanej reprezentacji.
Skład reprezentacji Polski na turniej w Hiszpanii:
Bramkarze: Piotr Wyszomirski (TBV Lemgo, Niemcy), Adam Malcher (Gwardia Opole), Mateusz Kornecki (NMC Górnik Zabrze)
Lewoskrzydłowi: Jan Czuwara (NMC Górnik Zabrze), Piotr Jarosiewicz (Azoty Puławy)
Lewi rozgrywający: Szymon Sićko (NMC Górnik Zabrze), Denis Szczęsny (TUSEM Essen, Niemcy), Michał Olejniczak (UKS Miś Gorzów Wielkopolski - SMS ZPRP Gdańsk), Damian Przytuła (MMTS Kwidzyn)
Środkowi rozgrywający: Bartosz Kowalczyk (Stal Mielec), Adrian Kondratiuk (Energa Wybrzeże Gdańsk)
Prawi rozgrywający: Rafał Przybylski (Fenix Toulouse, Francja), Marek Szpera (Energa MKS Kalisz), Kamil Adamczyk (Energa Wybrzeże Gdańsk)
Prawoskrzydłowi: Arkadiusz Moryto (PGE VIVE Kielce), Krzysztof Komarzewski (Energa Wybrzeże Gdańsk)
Obrotowi: Kamil Syprzak (FC Barca Lassa, Hiszpania), Maciej Gębala (SC DHfK Lipsk, Niemcy), Paweł Salacz (Energa Wybrzeże Gdańsk)
Kompletnie nie widzę w tym turnieju formacji obronnej naszej reprezentacji. Chrapek jest dyrygentem i przy jego braku, a również nie ma solidnych i już zgranych Łangowskiego czy Walczaka Polska obrona cierpi bardzo i błędy komunikacji będą tutaj bardzo wyraźne. Do tego również wielkim problemem jest sam styl gry Białorusinów. Szewcow to nowoczesny selekcjoner stawiający na mordercze tempo szczególnie we wznowieniach i Karalek pokaże tutaj młodym Polakom jak się rozpoczyna atak. Nawet jeśli to nie wyjdzie to wciąż w ataku pozycyjnym mają dużo więcej atutów i rozwiązań z rzutem z 11 metra włącznie. Trzeba również powiedzieć sobie szczerze, że w grudniowych sparingach Nasza reprezentacja wyglądała bardzo słabo i żeby nie skrzydłowi to byśmy zostali najgorszą drużyną tych sparingów, a tu jeszcze wypada nam Daszek, a to właśnie Michał był najlepszym zawodnikiem reprezentacji w tych spotkaniach.