LSK: BKS podejmie KSZO BKS Bielsko-Biala - KSZO Ostrowiec Swietokrzyski
W cieniu rywalizacji Developresu SkyRes Rzeszów z Chemikiem Police, BKS Profi Credit Bielsko-Biała podejmie KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Początek tego spotkania, podobnie jak w przypadku hitu 15.kolejki Ligi Siatkówki Kobiet, zaplanowano na godzinę 18:00.
Kursy na wygraną bielszczanek są żenująco niskie. Mowa bowiem o współczynniku 1,01. Nie ma też ciekawy linii handicapu punktowego do złapania, a underów punktowych z value również ze świecą szukać. Zakłady na DW 3:0? Na ogół poniżej 1,30. Na szczęście uchował się jeden legalny bukmacher, który chyba nieco zaspał i zostawił u siebie aż @1,50. Spróbuję to wykorzystać.
Od razu zaznaczę, że nie jestem fanem obstawiania DW 3:0 zwłaszcza u siatkarek, gdzie nawet największy faworyt jest w stanie zgubić partię, żeby trzy kolejne wygrać różnicą kilkunastu oczek. Tutaj jednak żadnej alternatywy nie miałem, więc wyszedłem z założenie, że jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.
Skąd w ogóle mój optymizm, co do typu? Jest kilka argumentów. Zacznijmy od formy sportowej. Bielszczanki wygrały trzy ostatnie spotkania za komplet punktów, w tym 3:0 w Łodzi z Budowlanymi. KSZO z kolei notuje serię czterech porażek, z czego trzy to 0:3. W ogóle ostrowianki zwyciężyły tylko w jednym z dziewięciu ostatnich starć i zamykają tabelę LSK.
Kluczowe jest jednak coś innego. KSZO w tym roku nie zagrało żadnego meczu. Zaplanowane przełożyło ze względu na problemy kadrowe, które biorą się z kolei z podobno krótkotrwałych kłopotów finansowych. To przez nie z zespołu odeszły dwie liderki, Anna Miros i Paula Słonecka.
"Paula Słonecka to kolejna zawodniczka, która opuściła zespół KSZO. 26-letnia przyjmująca swoją seniorską karierę zaczynała w Ostrowcu Świętokrzyskim, reprezentując klub w sezonie 2011/2012. Później grała w Budowlanych Toruń i Karpatach Krosno, by przenieść się na boiska najwyższej klasy rozgrywkowej, w barwach Trefla Proximy Kraków. Przed obecnym sezonem powróciła do KSZO, jednak w styczniu skorzystała z zapisu, który w przypadku zaległości powyżej 30 dni, daje zawodniczce prawo do rozwiązania umowy" - głosi klubowy komunikat.
W pełnym składzie przyjezdnym byłoby trudno powalczyć jak równy z równym, a w tak mocno okrojonym zakrawa to niemal na cud. Choć warto odnotować, że w międzyczasie pozyskano Koletę Łyszkiewicz, ale ta na razie jest daleka od chociażby przyzwoitej formy.
W związku z tym wszystkim ,każdy inny wynik niż zwycięstwo BKS-u w stosunku 3:0 będzie trzeba uznać nie tyle za niespodziankę, co wręcz za sensację. Szanse na wejście typu oceniam na jakieś 75%.