Ligue 1 Olympique Lyon - FC Lille Sud
Kolejna kolejka francuskiej Ligue 1 przed nami. Do fajnego pojedynku (przynajmniej na papierze) dojdzie w Lyonie, gdzie miejscowy Olympique podejmie zespół Lille. Ciężko wskazać w tym meczu faworyta. Według mnie w tym spotkaniu na pewno padną bramki.
Przejdźmy na początku do sytuacji w tabeli obydwu drużyn. Zespół z Lyonu po 15 kolejkach zajmuje 7 miejsce w ligowej tabeli mając na koncie 22 punkty. Ostatni miesiąc dla zespołu Olympique był nie najgorszy. Na sześć spotkań cztery wygrane oraz dwie porażki. Jedna w lidze z Olympique Marsylia, a druga w Lidze Mistrzów z Zenitem. Mimo porażki w Petersburgu podopieczni trenera Rudiego Garcii nadal mają szansę na wyjście z grupy.
Lille w tabeli plasuje się na 8 miejscu mając tyle samo punktów co dzisiejszy rywal. W przypadku drużyny prowadzonej przez Christopha Galtiera listopad był bardzo słaby dla tego zespołu. Zaledwie jedna wygrana na sześć spotkań. Dwie porażki w LM i co wiemy to na pewno, że Lille na fazie grupowej zakończy swoje rozgrywki w europejskich pucharach. Lille przed sezonem straciło swoje dwie największe gwiazdy, czyli Rafaela Leao, który trafił do Milanu oraz Nicolasa Pepe (Arsenal). W ich miejsce przyszli m.in. napastnik Victor Osimhen, młody napastnik, który jest rewelacją rozgrywek czy Renato Sanches z Bayernu. Portugalczyk jednak gra mocno poniżej oczekiwań. Niby ledwie dwa poważne ubytki, ale dają się bardzo we znaki w drużynie Lille.
Dlaczego widzę over w tym spotkaniu? Na pewno jednym z argumentów jest fakt, że po kontuzji do gry ma wrócić jeden z najlepszych strzelców ligi, czyli Memphis Depay ( 7 trafień), który według francuskiego L'Equipe zagra dzisiaj od pierwszej minuty. Na boisku ma także pojawić się najlepszy strzelec francuskiej Ligue 1 czyli Moussa Dembele (10 bramek), a po przeciwnej stronie zagra nigeryjski utalentowany napastnik sprowadzony w letnim okienku z belgijskiego Charleroi Victor Osmihen ( 8 goli). Po drugie warto zobaczyć ostatnie spotkania pomiędzy tymi drużynami. Na ostatnich 5 spotkań wszystkie kończyły się minimum trzema golami w meczu, a w trzech z nich padły 4 bramki.
Dla obu drużyn ten sezon póki co nie jest rewelacyjny. Na pewno nie taki jaki sobie wyobrażali. W obu zespołach mamy duży potencjał w ataku. W Lyonie czołowi strzelcy ligi plus m.in. przebojowy Bertrand Traore, dobrze znany z wystepów w Ajaxie na prawym skrzydle. Z kolei w Lille oprócz Oshmihena mamy Jonathana Ikone czy Jonathana Bambe, który w poprzednim sezonie strzelił 13 goli. Co natomiast może martwić to bardzo słabe ostatnie mecze gości i liczę bardzo na dzisiejsze przełamanie. Na mecz z Lyonem Lille ma wyjść odważnie na dwóch napastników i być może będzie to moment przełomowy dla tej drużyny.
Przewidywane składy:
Lyon:Lopes-Tete,Andersen,Denayer,Kone-Terrier,Thiago,Reine-Adelaide,Tousart,Traore-Depay
Lille:Maignan,Celik,Fonte,Gabriel,Bradaric,Bamba,Soumare,Andre,Sanches-Remy,Osimhen