Liga Narodów: Bój o Final Six Turkey - Netherlands
Turkey
2:3
Netherlands 
Jednym z najciekawszych meczów pierwszego dnia ostatniego tygodnia fazy interkontynentalnej rozgrywek Siatkarskiej Ligi Narodów kobiet będzie pojedynek walczących o awans do turnieju finałowego reprezentacji Turcji i Holandii. Początek tego starcia zaplanowano na godzinę 17:30.
Moim zdaniem w tym spotkaniu warto zainwestować w Oranje, które mają kilka przewag nad rywalkami. Kursy może nie powalają, nie ma wielkiego value, ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Ostatecznie kurs na poziomie @1,44 to też nie jest @1,15 czy nawet @1,30. Na upartego nawet w singlu można pograć.
Pierwsza z nich wiąże się z miejscem rozgrywania turnieju. Jego gospodarzem są Niemki. Dla Holenderek to wymarzony układ, bo dwa ostatnie tygodnie spędziły na Starym Kontynencie, grając u siebie. Turczynki mają gorzej, bo po imprezie w Serbii musiały polecieć do Tajlandii i wrócić do Europy. W piątym tygodniu zmagań takie rzeczy mają naprawdę spore znaczenie, a przy dwóch ekipach o podobnym potencjale mogą mieć nawet decydujące. Najważniejsze jednak są personalia.
O ile Oranje występują praktycznie w najmocniejszym składzie, bo brakuje tylko środkowej Robin de Kruijf, to już Turczynki są poważnie osłabione. Brakuje oczywiście największych nazwisk tamtejszej siatkówki. Gozde Kirdar, Neslihan Darnel czy Naz Aydemir, które zakończyły lub zawiesiły kariery. Jeszcze kilka innych nazwisk można by tu wymienić. Oczywiście Giovanni Guidetti, jak na najlepszego trenera w żeńskiej siatkówce, z tej młodszej generacji ulepił bardzo fajny zespół, ale wydaje się, że na dziś jednak słabszy od Holandii. Kluczem różnica w warunkach fizycznych na skrzydłach. Jeśli Oranje sobie w miarę dobrze przyjmą to na siatce powinny zdecydowanie górować i wygrać ten mecz.
Na koniec dodam tylko, że choć mamy ostatni tydzień fazy interkontynentalnej, to w tym przypadku o żadnym odpuszczaniu nie ma mowy. Na trzy kolejki przed końcem oba zespoły rywalizują o miejsce w Final Six. Trochę lepszą sytuację wyjściową ma Turcja, która ma na koncie dwa punkty więcej i aż siedem oczek przewagi nad Włoszkami, które są ostatnią ekipą z szansami na turniej finałowy. Ostatnie dwa mecze o stawkę pomiędzy tymi reprezentacjami kończyły się gładkimi wygranymi Oranje i dziś liczę na powtórkę.
Szanse na wejście mojej propozycji oceniam na jakieś 70%+.
