Copa America Brazil - Argentina
Już tylko cztery reprezentacje zostały w walce o sięgnięcie po trofeum w turnieju Copa America. Pary półfinałowe są następujące: Brazylia-Argentyna oraz Chile-Peru. Pierwszy wymieniony mecz to zdecydowanie klasyk w Ameryce Południowej. Największe gwiazdy turnieju z Leo Messim na czele grają właśnie w obu krajach, Czy Leo Messi sięgnie po upragniony puchar, którego jeszcze w swoim dorobku nie ma ? Według mnie nie. Dlaczego o tym w dalszej części analizy. Mecz odbędzie się na Estadio Governador w Belo Horizonte. Zawody poprowadzi trójka sędziowska z Ekwadoru. Arbitrem głównym będzie Roddy Zambrano.
Brazylia w fazie grupowej zdobyła siedem punktów strzelając osiem goli i żadnego nie straciła. Miała w grupie takich rywali jak Boliwia,Peru oraz Wenezuela. W kolejnej fazie turnieju trafiła na Paragwaj. Mimo wielu sytuacji to dopiero rzuty karne wyłoniły zwycięzce. Z kolei podopiecznie trenera Scaloniego do ostatniego meczu w grupie walczyli o awans do fazy pucharowej. Po porażce w pierwszym spotkaniu z Kolumbią w kolejnym meczu zremisowali szczęśliwie z Paragwajem i w ostatnim pojedynku wygrali z Katarem i dzięki temu awansowali dalej. W ćwierćfinale ograli Wenezuelę 2:0.
Statystyki i historia gier przedstawiona. Teraz czas na argumenty, które według mnie dadzą wygraną podopiecznym trenera Tite. Moim zdaniem Brazylia wygra ten szlagier dzięki...defensywie. Obejrzałem wszystkie spotkania zarówno Brazylii i Argentyny na tym turnieju i mogę zapewnić, że formacja obronna Canarinhos jest najlepszą na tym turnieju. W bramce pewny Allison, na bokach Dani Alves i Filipe Luis a w środku duet z PSG Marquinhos z Thiago Silvą. W czterech meczach turnieju Brazylia dała sobie zagrozić raz może dwa. Pozostała część spotkań była pod kontrolą, lecz kto oglądał to zauważył, że Brazylia ma problemy by stworzyć sobie 100% sytuację. Tak jak napisałem powyżej stabilna defensywa to będzie klucz by powstrzymać tercet Albicelestes czyli Messi,Aguero,Martinez. Co więcej widzę tutaj sporą przewagę w bocznych sektorach Kanarków. O ile gracz Ajaxu Tagliafico już trochę na wysokim poziomie pograł w barwach Ajaxu o tyle prawy boczny obrońca Juan Foyth według mnie będzie ogrywany i tamtą stroną Brazylia będzie konstruowała większość swoich akcji. Młody gracz Tottenhamu w meczu z Wenezuelą był wielokrotnie ogrywany przez Machisa. W wyprowadzeniu piłki również miał problemy. Dobrze, przejdźmy do reprezentacji Argentyny. Od początku turnieju grają bez żadnego stylu. Akcje szarpane bez żadnego ładu. W środku pola spore problemy. O ile Paredes daje radę o tyle czy to Acuna czy to Lo Celso grają słabiutko. Wszystko spoczywa na sile ofensywnej. A tam najlepszym zawodnikiem jest według mnie Sergio Aguero. To on robi najwięcej dymu podczas meczu. Messi trzeba to sobie powiedzieć jasno gra poniżej poziomu. Wiadomo, że Leo w każdym momencie może odpalić, ale właśnie silna defensywa Brazyiljczyków wraz z defensywnymi pomocnikami powinna zdetronizować tercet ofensywny Albicelestes. Środek pola zdecydowanie na korzyść Kanarków. Czy zagra Casemiro,Arthur czy Fernandinho nie ma znaczenia. Kto by nie zagrał będzie półkę wyżej niż rywale w tej formacji.
Po problemach ze zdrowiem,a mianowicie ze świnką do gry trenera Tite będzie Richarlison. Pod niewielkim znakiem zapytania stoją występy Filipe Luisa i Fernandinho. Z kolei trener Scaloni będzie miał do dyspozycji wszystkich piłkarzy. W ostatnich latach, zespoły te grały ze sobą głównie w spotkaniach towarzyskich. Rok temu Brazylia wygrała w październiku 1:0 po golu Mirandy, natomiast dwa lata temu w czerwcu, zwycięską bramkę dla Argentyny zdobył Mercado. Ostatni mecz o punkty miał miejsce podczas kwalifikacji do mundialu w Rosji, gdzie 11 listopada 2016 roku w Belo Horizonte, wygrała Brazylia po golachCoutinho, Neymara i Paulinho.
Jak zaznaczyłem powyżej, według mnie defensywa będzie tutaj kluczem do zwycięstwa. Stabilna obrona na czele z jednym z najlepszych bramkarzy na świecie Alissonem zatrzyma Messiego i spółkę. Środek pola na pewno na korzyść Kanarków, także wystarczy mi liczyć na skuteczność podopiecznych trenera Tite. Zapowiada się niezwykle interesujący mecz, także zachęcam państwa do nastawienia budzika mimo późnej godziny. Emocji nie powinno zabraknąć. Stawiam 2:0 dla gospodarzy turnieju.
Przewidywane składy:
Brazylia: Alisson – Filipe Luis, Thiago Silva, Marquinhos, Dani Alves – Casemiro, Arthur – David7 Neres, Coutinho, Gabriel Jesus - Firmino
Argentyna: Armani – Tagliafico, Otamendi, Pezzella, Foyth – Acuna, Paredes, Lo Celso – Messi, Aguero, Martinez