Polska vs Czechy
Dzisiaj, tj.
15.10.2018 na stadionie Ergo Areny w Gdańsku, Biało Czerwoni zmierzą się w
spotkaniu towarzyskim z reprezentacją Czech. Polacy liczą wreszcie na przełamanie i zanotowanie
zwycięstwa pod wodzą nowego Brzęczka.
Brzeczek jeszcze
jako selekcjoner nie zanotował zwycięstwa. Bowiem Biało - Czerwoni ostatni swój
pojedynek wygrali w ostatnim meczu Mistrzostw wiata z Japonią. Chociaż
Brzeczek rozpoczął obiecująco swoją przygodę z reprezentacją. Ponieważ byli
blisko wygrania z Włochami i to na wyjeździe
po całkiem dobrym pojedynku. Jednak już w kolejnych pojedynkach było gorzej.
Zremisowali z Irlandią, a do tego dołożyli później przegrane z Portugalią oraz
Włochami w Lidze Narodów. W dodatku mierzyli się przed własną publicznością.
Brzeczek
dokonywał roszad w kadrze. Próbował różnych rozwiązań taktycznych, sprawdzał
piłkarzy. Jednak można powiedzieć, że nie zdało to egzaminu. I sam już
powiedział, że czas na eksperymenty się zakończył. Pytanie teraz jakie będą
tego efekty. Jak już zostało wspomniane wcześniej, nasz zespół nic wybitnego
nie grał. Zdarzały się w dalszym ciągu proste błędy, tak naprawdę w każdej
formacji. Defensywa jak wyglądała słabo tak wygląda dalej. W dodatku zabraknie
dzisiaj na pewno Glika, który może nie znajduje się w wybornej formie, ale jest
kluczowym zawodnikiem naszej obrony i umie dyrygować tam zawodnikami. Wszystko
wskazuje, że duet stoperów będzie wyglądał następująco Bednarek - Kamiński.
Za czasów Adama
Nawałki nie mieliśmy przede wszystkim problemów ze strzeleniem bramek. Teraz z
tym bywa różnica, ponieważ grając nawet z tak przeciętnym zespołem jak
Irlandia, która w dodatku zagrała z nami w rezerwowym składzie strzeliliśmy
tylko jedną bramkę i to z wielkimi problemami. W napadzie z pewnością zobaczymy
Lewego wraz z Milikiem, ale ten drugi dobrze wiadomo w jakiej dyspozycji się
znajduje. Tuż za nimi powinniśmy zobaczyć
Klicha, Krychowiaka, Grosickiego oraz Zielińskiego. Ten ostatni miał początek
sezonu kapitalny, miał być liderem naszej reprezentacji, ale jak pokazały wcześniejsze
spotkania może być z tym różnie.
Jak zobaczymy na
wyniki Czechów w Lidze Narodów to prezentuje się dosyć przeciętnie. W trzech
pojedynkach zanotowali zaledwie jedną wygraną i to z Słowacją 2-1, a do tego
dołożyli dwie porażki z Ukrainą. Podczas pojedynków towarzyskich przeciętnie
sobie również radzili, ponieważ
przegrali wysoko, bo aż 5-1 z Rosją, a do tego dołożyli skromną wygraną z Nigerią
1-0.
Patrząc na
sytuację kadrowe Czechów to zabraknie w ich szeregach Krmencika, który warto
odnotować w tym sezonie strzelał już bramki w Lidze Mistrzów! Natomiast z
drugiej strony wraca Vladimir Darida.
Przede Biało - Czerwoni
zawodzą w ostatnich miesiącach. Brzeczek dokonywał roszad taktycznych oraz kadrowych.
Sam powiedział, że wraca do optymalnego składu naszej reprezentacji, czyli
4-4-2. Czesi natomiast na pewno łatwo skóry nie sprzedaż i będą walczyć o dobry
dla siebie wynik.
Przewidywane
składy
Polska: Skorupski
Bereszyński, Bednarek, Kamiński, Kędziora, Klich, Krychowiak, Grosicki,
Zieliński, Milik, Lewandowski
Czechy: Vaclik
Kaderabek, Celustka, Brabec, Gebre Selassie, Soucek, Pavelka, Vydra, Dockal,
Zmrhal, Schick.