„Najpiękniejszy wieczór dla polskiej siatkówki!!! Jestem dumny z tego, że jestem częścią tego zespołu! Jeszcze nie na boisku, ale byłem sercem z tymi facetami podczas całego turnieju. Gratulacje dla wszystkich graczy i personelu technicznego. Zrobiliście coś niesamowitego i na to zasłużyliście!” - napisał na INSTAGRAMie Kubańczyk z polskim paszportem.
Powroty Grosika i Jędzy!
Piątek przeszedł do historii
Zaledwie sześciu meczów we włoskiej Serie A potrzebował Krzysztof Piątek do pobicia wieloletniego rekordu Zbigniewa Bońka, wyrównanego później przez Kamila Glika. Mowa o liczbie bramek strzelonych przez Polaka podczas jednego sezonu na Półwyspie Apenińskim.
Były snajper Cracovii już do przerwy niedzielnego meczu przeciwko Frosinone dwukrotnie pokonał bramkarza gospodarzy. W 33. minucie uderzył bezbłędnie z linii pola karnego. Chwilę później miał na swoim koncie już nie jedną a dwie bramki. Trafienie numer dwa to była czysta formalność, uderzenie do tzw. pustaka po wyłożeniu piłki przez Cristiana Kouame, który asystował też przy pierwszym trafieniu."Il Pistolero", jak nazywają Krzysztofa Piątka w Italii, pobił tym samym rekord Zbigniewa Bońka i Kamila Glika, którzy w latach 1982/83 oraz 2014/15 zapisali na swoim koncie siedem goli ligowych.Osiągnięcie snajpera polskiej drużyny narodowej robi wrażenie nie tylko ze względu na małą liczbę występów jakich potrzebował do ustanowienia nowego rekordu, ale też z tego powodu, że trafiał do siatki rywala w każdym z dotychczasowym pojedynków.Rozpoczęło się od czterech goli przeciwko Lecce w Pucharze Italii, po których przyszło osiem bramek w Serie A, które zdobył przeciwko: Empoli, Sassuolo (x2), Bolonii, Lazio Rzym, Chievo Werona i Frosinone (x2).W sumie aż dwanaście goli w zaledwie siedmiu występach o stawkę! Wobec takich liczb trudno się dziwić kolejnym doniesieniom włoskich mediów, które informują o tym, że Polak znalazł się pod lupą potentatów z Półwyspu Apenińskiego, z Juventusem Turyn na czele.Fot.: Genoa CFC/ https://twitter.com/GenoaCFC
Wylosowano grupy KMŚ 2018
Na przełomie listopada i grudnia odbędą się w Polsce, po raz drugi z rzędu, Klubowe Mistrzostwa Świata w piłce siatkowej mężczyzn. W niedzielę 30 września, na antenie Polsatu Sport, odbyło się losowanie grup.
Swoich rywali poznały dwa polskie kluby, które będą uczestniczyć w imprezie. PGE Skra Bełchatów trafiła do jednego zestawienia z rosyjskimi Zenitem Kazań i Fakiełem Nowyj Urengoj oraz włoską Cucine Lube Civitanovą.Trochę więcej szczęścia miała Asseco Resovia Rzeszów, która wystąpi kosztem ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Zespół ze stolicy województwa podkarpackiego zmierzy się z irańskim Khatam Ardakan, włoskim Trentino Diatec i brazylijską Sadą Cruzeiro.Pierwsza z grup rywalizować będzie w nowo otwartej hali w Radomiu, druga w Rzeszowie. Półfinały i mecze o medale ugości natomiast Częstochowa. Turniej odbędzie się w dniach 25 listopada - 2 grudnia.Wywalczonego przed rokiem trofeum bronić będą zawodnicy Zenitu Kazań, ale już bez Wilfredo Leona w składzie. Kubańczyk z polskim paszportem wraz ze swoimi kolegami z Sir Safety Perugia będzie największym nieobecnym imprezy.Fot.: PGE Skra Bełchatów (materiały prasowe)
Polacy zagrają o złoto
Bottas sensacyjnym zwycięzcą
Fabiański zatrzymał „Czerwone Diabły”
W pierwszym spotkaniu 7. kolejki rozgrywek brytyjskiej Premier League, uznawanej za najlepszą piłkarską ligę świata, West Ham United niespodziewanie pokonał u siebie Manchester United (3:1). Kolejny świetny mecz w barwach „Młotów” rozegrał Łukasz Fabiański.
Popularny „Fabian”, jeden z trzech wybrańców selekcjonera Jerzego Brzęczka na pozycji golkipera, po raz kolejny spisał się bez zarzutu. Według komentatorów to właśnie jego interwencja z 64. minuty spotkania była kluczowa dla losów całego pojedynku.Mowa o sytuacji, w której Polak zatrzymał dosłownie na linii bramkowej potężne uderzenie głową Belga Marouane Fellainiego. Było to przy stanie 2:0 dla West Hamu, ale chwilę później kontaktową bramkę dla gości zdobył Marcus Rashford.Na przestrzeni pełnych dziewięćdziesięciu minut Łukasz Fabiański obronił trzy celne strzały „Czerwonych Diabłów”, a jego zespół wygrał 3:1, po bramce Felipe Andersona, samobójczym trafieniu Victora Lindelofa i golu Marko Arnautovicia. [Obejrzyj skrót meczu!]
Nadszedł czas półfinałów
Brazylia - Serbia i Polska – Stany Zjednoczone to zestaw półfinałowych par Mistrzostw Świata w piłce siatkowej mężczyzn, których decydująca faza odbywa się w turyńskiej hali Alpitour.
Oba mecze 1/2 finału siatkarskiego mundialu rozegrane zostaną w sobotę. Jako pierwsi na parkiet, bo już o godzinie 17:00, wyjdą Brazylijczycy i Serbowie. Biało-Czerwoni swoje spotkanie z Amerykanami rozpoczną o godzinie 21:15.Podopieczni Vitala Heynena awans do strefy medalowej, gdzie będą bronić wywalczonego przed czterema lata tytułu, zapewnili sobie dzięki zwycięstwu nad Serbią (3:0) i wygraniu pierwszego seta wczorajszego meczu z Italią (25:14).Choć Polacy nie byli zaliczani do grona największych faworytów imprezy i nie są nimi również teraz, nawet w potyczce z Amerykanami (średnie kursy @2,75 do @1,45), to ich postawa w ostatnich dniach daje nadzieję na powtórkę z 2014 roku.Fot.: FIVB
PP: Znamy pary II rundy
W piątek w samo południe w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej rozlosowano pary 1/16 finału Pucharu Polski. Na hit tej rundy wyrasta pojedynek broniącej tytułu Legii Warszawa z Piastem Gliwice.
W II rundzie rozgrywek o krajowy puchar rywalizować będą trzydzieści dwie drużyny, które stworzyły szesnaście par. Mecze tej fazy zmagań rozgrywane będą w dniach 30 października – 1 listopada, a szczegółowy terminarz powinniśmy poznać na przestrzeni kilku najbliższych dni.
Ślepy los tylko w jednej parze skojarzył dwa kluby Lotto Ekstraklasy i właśnie ta potyczka zapowiada się najciekawiej. Mowa o wspomnianej już konfrontacji „Wojskowych” z gliwiczanami.
Niemal równie ciekawie powinno być w konfrontacji mającego ekstraklasowe ambicje GKS-u Katowice z Jagiellonią Białystok czy też w potyczce lidera I ligi Rakowa Częstochowa (jeśli ten wyeliminuje Victorię Sulejówek) z Lechem Poznań.
Biało-Czerwoni o krok od awansu
Niemcy zorganizują EURO 2024!
CR7 zawieszony na 1 mecz!
Komisja Dyscyplinarna UEFA zdecydowała, że Crisitiano Ronaldo będzie musiał pauzować tylko w jednym spotkaniu Ligi Mistrzów. Jest to pokłosie czerwonej kartki, jaką zobaczył zawodnik „Starej Damy” w meczu z Valencią CF.
Przypominamy, że 33-letni Portugalczyk, który przed sezonem zamienił Real Madryt na Juventus Turyn za ponad 100 milionów euro, został wyrzucony z boiska za niesportowe zachowanie wobec Murilo, którego miał chwycić i pociągnąć za włosy. Było to pierwsze wykluczenie Cristiano Ronaldo w całej dotychczasowej karierze, co portugalski skrzydłowy Juventusu Turyn bardzo przeżył, opuszczając murawę stadionu Estadio Mestalla ze łzami w oczach.Zawodnikowi groziły również dodatkowe sankcje, ale ostatecznie Komisja Dyscyplinarna UEFA uznała, że wystarczającą karę będzie jeden mecz zawieszenia. Tym samym CR7 nie wystąpi tylko przeciwko Young Boys Berno (2 października).Dłuższa dyskwalifikacja oznaczałaby również absencję podczas meczu z Manchesterem United na Old Trafford, co byłoby wielką stratą dla widowiska i całego europejskiego futbolu, ze względu na osobistą historię Cristiano Ronaldo wiążącą się z tą konfrontacją.
VAR w Lidze Mistrzów!
Potwierdziło się to, o czym europejskie media donosiły od kilku dobrych tygodni - system wideoweryfikacji zostanie wdrożony także w rozgrywkach pod egidą UEFA, a więc również w Lidze Mistrzów i to już od przyszłego sezonu.
Tę strategiczną dla rozwoju futbolu na Starym Kontynencie decyzję podjął w czwartek 27 września Komitet Wykonawczy Unii Europejskich Związków Piłkarskich, obradujący tradycyjnie w szwajcarskim Nyonie, gdzie mieści się siedziba federacji.Członkowie tego gremium zdecydowali, że system VAR pojawi się w przyszłym sezonie Ligi Mistrzów UEFA oraz w Lidze Europy 2020/21 oraz podczas Mistrzostw Europy w 2020 roku.Oficjalny debiut wideoweryfikacji będzie miał miejsce podczas Superpucharu Europy 2019, który tradycyjnie zainauguruje sezon klubowy na Starym Kontynencie.
W niedzielę, 19 października 2025 roku kibice Premier League mogą szykować się na jeden z najbardziej elektryzujących meczów sezonu. Liverpool podejmie na własnym stadionie odwiecznego rywala, Manchester United. Starcie na Anfield rozpocznie się o godzinie 17:30 i zapowiada się jako pojedynek pełen pasji,...
San Antonio Spurs nie zdołali przedłużyć zwycięskiej serii i tej nocy brutalnie zderzyli się z rzeczywistością. Ostrogi, które wygrały trzy poprzednie mecze, zostały rozgromione przez Detroit Pistons aż 96:122. Spotkanie od początku nie układało się po myśli gości, a mimo krótkich momentów przebłysków,...
W czwartkowy poranek Kamil Majchrzak wygrał swój mecz w finale kwalifikacji na kortach w Melbourne, dzięki czemu awansował do drabinki głównej pierwszego w nowym roku turnieju Wielkiego Szlema! Kiedy i z kim Majchrzak zmierzy się w pierwszej rundzie Australian Open 2025?
Nowi gracze Superbet mają szansę na zdobycie dodatkowych 350 PLN, jeśli poprawnie wytypują gola Liverpoolu lub Realu Madryt. Promocja łączy się z pełnym pakietem powitalnym bukmachera.
Wystarczą 2 PLN postawione na Igę Świątek w Superbet, aby nowi użytkownicy mogli odebrać 350 PLN bonusu za jej zwycięstwo w grupie WTA Finals.
Postawienie na wygraną Barcelony w nadchodzącym meczu z Elche (02.11.2025) może przynieść nowym graczom Superbet specjalny bonus w wysokości 350 PLN.
Francja Ligue 1
Włochy Serie A
PKO BP Ekstraklasa
Hiszpania La Liga
Hiszpania La Liga
Niemcy Bundesliga
Włochy Serie A
PKO BP Ekstraklasa