Euro u21
W sobotę czeka nas druga kolejka w Mistrzostwach Europy do lat 21. W grupie A gospodarze turnieju Węgrzy zmierzą się z Rumunią. Oba zespoły po pierwszej serii gier mają zgoła odmienne humory. Faworytem tego meczu według mnie są goście. Dla Węgrów jest to mecz ostatniej szansy. W przypadku straty punktów o awansie mogą zapomnieć. Spotkanie zaplanowane jest na godzinę 18 na Bozsik Arena w Budapeszcie.
W pierwszej kolejce Węgrzy zmierzyli się z reprezentacją Niemiec. Podopieczni trenera Gery w tym meczu nie zrobili przysłowiowego sztycha, a wynik dla Naszych zachodnich sąsiadów mógł być zdecydowanie wyższy. Skończyło się 0:3. Piłkarze z Niemiec kilkukrotnie obijali poprzeczkę bramki strzeżonej przez Bese Balazsa. Węgrzy przez 90 minut oddali zaledwie jeden celny strzał, który leciał z prędkością 1 km/h no, ale w statystykach został zapisany jako celny. Madziarzy do turnieju przystąpili bez eliminacji, ponieważ są gospodarzem turnieju. Patrząc na to jak zaprezentowali się w środowym starciu śmiem twierdzić, że gdyby nie otrzymali Mistrzostw u siebie to by w nim nie zagrali.
Na drugim biegunie mamy Rumunów. Oglądając spotkanie z Holendrami byłem w lekkim szoku. Oranje, którzy przed turniejem byli wskazywani na głównego pretendenta do tytułu po środowym meczu notowania na pewno spadły. Rumuni mogą czuć niedosyt, bo to oni byli lepsi i gdyby nie bramkarz Ajaxu Amsterdam Kjell Scherpen, mogliby się cieszyć z kompletu punktów. Bardzo dobra gra w defensywie Rumunów, szybkie kontry i fantastyczna bramka z rzutu wolnego Andrei Ciobanu to ozdoby tego pojedynku.
Typ na to spotkanie opieram na tym co widziałem w pierwszej kolejce. Węgrzy kompletnie zagubiona drużyna, bez pomysłu na grę. Nie mają pół zawodnika, który mógłby pociągnąć grę. Z kolei Rumuni grają z polotem i przypominają drużynę sprzed dwóch lat, gdzie na Mistrzostwach Europy w fazie grupowej zdołali pokonać takie reprezentację jak Anglia czy Chorwacja, a dopiero w fazie pucharowej Niemcy zdołali ich pokonać 4:2. Oczywiście jest to nowe pokolenie, inni zawodnicy, ale jak widać system gry i nastawienie Rumunów się nie zmieniło.
Patrząc na statystyki meczów Madziarów nie można znaleźć wielu plusów. Od 2018 roku Węgrzy rozegrali 16 spotkań z czego wygrali zaledwie 2 razy, 4 razy zremisowali i aż 10 razy uznawali wyższość rywali. Po tym co obejrzałem w meczu z Niemcami ten bilans mnie nie dziwi.
Jeżeli gra Rumunów nie zmieni się mocno od tego co zagrali z Holandią o wynik meczu jestem spokojny. Węgrzy wydają się być chłopcem do bicia tak samo jak Polska, gdy była gospodarzem Młodzieżowych Mistrzostw Europy. Od wczoraj kursy na Rumunów zaczęły spadać, ale w granicach 1.80 według mnie jest warte zagrania.
Przewidywane składy:
Węgrzy: Balazs- Bolla, Balogh, Mocsi, Deutsch- Kata, Mezei- Palincsar, Szendrei, Kiss- Biro
Rumunia: Vlad- Harut, Ciobotariu, Pascanu- Boboc, Olaru, Marin, Ciobanu, Morutan- Ganea, Matah