Faza pucharowa
O 21 na MOL Arena reprezentacja Danii podejmie Niemcy w ramach ćwierćfinału Mistrzostw Europy do lat 21. Na papierze faworytem wydają się nasi zachodni sąsiedzi, ale Duńczycy fazę grupową zakończyli z kompletem punktów i ich postawa na pewno budzi respekt. Mecz poprowadzi hiszpański arbiter Guillermo Cuadra.
Tak jak wspomniałem we wstępie reprezentacja Danii jak burza przeszła fazę grupową. W grupie C mierzyli się z reprezentacją Francji, Islandii oraz Rosji. Co ciekawe Duńczycy nie stracili żadnej bramki przy sześciu strzelonych. Najlepszym snajperem podopiecznych trenera Alberto Capellasa Hermsa był Anders Dreyer gracz Midtjylland (dwa trafienia).
Niemcy do fazy play off awansowali z drugiego miejsca w grupie A, gdzie walka o awans toczyła się do ostatniej minuty. Trzy drużyny zdobyły po pięć punktów, ale z racji większej liczby strzelonych goli to Holandia i Niemcy kosztem Rumunii awansowały do ćwierćfinału.
Uważam, że to reprezentacja Niemiec awansuje do półfinału, z tego powodu iż według mnie Duńczycy w fazie grupowej mieli więcej szczęścia niż pokazuje to tabela i bilans bramkowy. Jest to drużyna, która preferuje grę z kontry, dobrze ustawia się w obronie. W fazie grupowej miała rywali, którzy zbytnio sobie w ataku pozycyjnym nie radzą stąd też być może dobre wyniki na papierze, choć oczywiście nie ma co umniejszać zdobytych punktów i stylu Duńczykom. Właśnie Niemcy są taką drużyną i mają takich piłkarzy, którzy bardzo dobrze radzą sobie z piłką przy nodze. W grupie większość spotkania z Holandią czy Rumunią to była pełna kontrola nad przebiegiem meczu. Począwszy od linii pomocy po atak mamy naprawdę bardzo dobrych zawodników, którzy mają za sobą udany sezon w swoich klubach. Bote Baku brat Makany (Warta Poznań) m.in. sześć trafień dla Wolfsburga, gdzie mocno przyczynił się do awansu do Ligi Mistrzów, Florian Wirtz gracz Bayeru Leverkusen zaledwie 18 letni piłkarz o którego zabiegają czołowe drużyny na świecie i co jest bardzo prawdopodobne może pobić rekord transferowy Keia Havertza. Dwaj napastnicy Lukas Nmecha 18 goli dla Anderlechtu, Mergim Berisha 14 trafień (Salzburg), czy Adeyemi, Trener Stefan Kuntz naprawdę ma solidną jedenastkę, która powinna ograć Duńczyków.
Nie będzie to zapewne spacerek dla Niemców, ale kontrola gry, utrzymanie się przy piłce to powinno być na korzyść niemieciego manszaftu. Boczne sektory w postaci m.in. Bote Baku, który w sezonie wielokrotnie asystował przy bramkach Weghorsta powinny napędzać ataki niemieckiej drużyny. Jak pokazują statystyki tam ma kto strzelać gole i mam nadzieję, że tak będzie również dzisiejszego wieczora.