Zakończenie fazy grupowej Netherlands - Hungary
W ostatniej kolejce fazy grupowej Mistrzostw Europy do lat 21 w grupie A reprezentacja Holandii podejmie na stadionie MOL Arena Sosto gospodarza turnieju Węgry. Oranje walczą o awans do kolejnej fazy, z kolei Węgrzy już tylko o honor. Jeżeli obie drużyny zachowają dyspozycję z poprzednich spotkań i nic nieprzewidzianego się nie wydarzy to Holendrzy ten mecz wygrają. Rozjemcą obydwu drużyn będzie Szwajcar Sandro Scharer. Początek spotkania zaplanowany jest na godzinę 18.
Po dwóch kolejkach w grupie A na czele tabeli mamy Niemców z czterema punktami na koncie. Drugie miejsce zajmują Rumunii również z czterema oczkami. Trzecia Holandia ma dwa punkty, a tabelę zamykają Węgry z zerowym dorobkiem bramkowym. Jak widać o awans do kolejnej fazy turnieju walczą trzy reprezentacje.
Holendrzy, którzy do tej pory dwa razy zremisowali trochę rozczarowują na Mistrzostwach Europy, przede wszystkim po eliminacjach, gdzie grali bardzo ofensywnie i skutecznie. Ich ofensywa na papierze jest jedną z najlepszych o ile nie najlepszą. Mimo wszystko we wtorkowy wieczór przyjdzie im zmierzyć się z najsłabszą reprezentacją w grupie.
Węgrzy w pierwszym meczu z Niemcami zagrali bardzo słabo. Ledwie jeden strzał oddany na bramkę Finna Dahmena. Wynik tego spotkania mógłby być wyższy gdyby nie liczne poprzeczki ze strony niemieckiej kadry. Węgrzy, którzy grają na Mistrzostwach dzięki temu, że są gospodarzem nie potrafili wymienić kilku celnych podań z rzędu. Drugie spotkanie Madziarzy zagrali z Rumunami i tam było nieco lepiej. Do czerwonej kartki był to mecz wyrównany. Później sensacyjnie strzelony gol przez Węgrów, ale to Rumuni spokojnie w przewadze wypunktowali rywala, a wynik tego meczu mógł być wyższy.
Trener Holendrów Van de Looi w meczu z Niemcami zrobił kilka korekt w składzie, które dały o wiele więcej jakości aniżeli w meczu z Rumunią. Myrona Boadu zastąpił Cody Gakpo, a za Ludovita Reisa zagrał Abdou Harroui. Holendrzy w ofensywie wyglądają naprawdę solidnie, ale schodząc coraz niżej formacjami wygląda to gorzej. Na szczęście we wtorek przyjdzie im się zmierzyć z Węgrami, którzy mają wielki problem by stworzyć sobie sytuacje bramkowe.
Reprezentacja Oranje by myśleć o awansie na pewno musi pokonać Węgrów. Sytuacja może się skomplikować wtedy, gdy Rumuni zremisują z Niemcami, bo wtedy do gry wchodzi regulamin, bo trzy drużyny będą mieć po pięć punktów. Najważniejsze dla Holendrów to to, by zainkasować trzy oczka. Według mnie przy prowadzeniu jednobramkowym nie będą za wszelką cenę bronić takiego rezultatu, bo to różnie w piłce bywa, jakiś stały fragment gry czy przypadkowa ręką w polu karnym i możemy mieć remis, dlatego uważam, że będą dążyć do strzelenia kolejnego gola.
Być może trener Madziarów w związku z tym, że jego kadra nie ma już szans na awans, da pograć kilku zawodnikom, którzy nie zagrali jeszcze na tym turnieju, co zazwyczaj wiąże się z tym, że są to zawodnicy słabsi od tych co grali w pierwszych dwóch spotkaniach.
Holendrzy w eliminacjach do Mistrzostw byli najskuteczniejszą kadrą ze wszystkich drużyn. Ponad cztery strzelone bramki na mecz to nie przypadek, a przy słabej defensywie Węgier, gdzie Niemcy czy Rumunii wchodzili jak w masło musi przełożyć się również na sytuacje dla Holendrów, którzy mają w swoich szeregach dobrych egzekutorów (Gakpo, Boadu, Brobbey czy Lang).
Przewiduję w tym spotkaniu spokojne zwycięstwo Oranje. Daje 70% na powodzenie tego typu. Więcej typów tutaj!
Przewidywane składy:
Holandia: Scherpen- Teze, Schuurs, Botman, Bakker- de Wit, Ekkelenkamp, Harroui- Kluivert, Gakpo, Lang
Węgry: Balazs- Bolla, Balogh, Hinora, Varju- Csonka, Huszti, Kovacsreti, Barany, Szendrei- Biro