Serie A: Spezia - Torino AC Spezia - Torino FC
W sobotę w ramach rozgrywek Serie A piłkarze Spezii podejmą zawodników Torino. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 15:00. Transmisję meczu przeprowadzi Eleven Sports 2 oraz Eleven Sports 4. Zapraszamy na analizę!
Spezia to drużyna, która już przed rozpoczęciem tego sezonu była typowana do spadku. Te przewidywania się sprawdziły. Co prawda ich strata do bezpiecznego miejsca to zaledwie punkt, ale ich patrząc na ich grę trudno odnieść wrażenie, by mieli punktować lepie. Wygrali bowiem tylko jeden z siedmiu ostatnich meczów, a Przegrali pięć z nich. Pokonali zresztą zawodników jeszcze słabszej w tym sezonie Salernitany (1:0).
Obecnie po jedenastu ligowych kolejkach mają na swoim koncie tylko osiem punktów i lokują się na osiemnastej pozycji w tabeli. W poprzedniej kolejce grali na wyjeździe z piłkarzami Fiorentiny. Rywal nie dał im żadnych nadziei na punkty. Przegrali ten mecz 0:3, nie oddając w całym meczu nawet jednego celnego strzału. Ich sytuacji nie poprawia fakt, że w drużynie jest sporo kontuzji. W najbliższym meczu ich drużynie nie zagrają Agudelo, Bourabia, Leo Sena, Reca i Sher.
Są to duże osłabienia, bo praktycznie każdy w wymienionych zawodników mógłby myśleć o grze w pierwszym składzie. Na ich tle Torino wygląda zdecydowanie lepiej. Aktualnie zajmują dwunaste miejsce w ligowej tabeli, mając po jedenastu rozegranych meczach czternaście punktów na swoim koncie. Jest to miejsce na miarę ich potencjału. Nigdy nie zagrożą zespołom z czołówki, ale pod wodzą aktualnego szkoleniowca spisują się na tyle dobrze, że nie muszą martwić się o spadek.
W ostatnim meczu grali u siebie z zawodnikami Sampdorii i pokazali się z bardzo dobrej strony. Wygrali 3:0, pozwalając rywalowi na oddanie zaledwie jednego celnego strzału. W ich zespole też jest kilka kontuzji. W najbliższym meczu w ich kadrze nie wystąpią Ansaldi, Brekalo, Edera, Mandragora, Pjaca oraz Pobega. Jest to na pewno pewien problem, ale ich największe gwiazdy są do dyspozycji szkoleniowca.
Można zwrócić uwagę, że Torino w tym sezonie dosyć słabo radzi sobie w meczach wyjazdowych. Warto jednak przyjrzeć się tym meczom. Trzy porażki, jakie zanotowali to spotkania z silnymi rywalami. Największą porażkę odnieśli z Fiorentiną (0:3). Było to jednak jeszcze w sierpniu. Od tamtej pory przegrywali po zaciętych meczach z tuzami tego sezonu: Napoli i Milanem (oba mecze po 0:1). Zremisowali natomiast z Venezią 1:1 i ograli Sassuolo 1:0. Mecze z Napoli i Milanem były ich ostatnimi wyjazdowymi starciami.
Te spotkania były naprawdę wyrównane. Torino nie ma dobrego bilansu wyjazdowego, ale w nadchodzącym spotkaniu go sobie poprawić, bo rywal będzie znacznie słabszy i uważam, że goście w najgorszym razie zremisuje ten mecz.