Premier League
Dziś dwa ostatnie spotkania kończące druga kolejkę angielskiej Premier League. Na Molineux Stadium miejscowe Wilki podejmą Manchester City. Dla gości będzie to pierwsze spotkanie po rozgrywkach w Lidze Mistrzów. Podopieczni Pepa Guardioli są faworytem w tym starciu. Mecz poprowadzi sędzia Andre Marriner.
Drużyna z Wolverhampton do nowego sezonu przystąpiła w nieco innym składzie. Klub opuścił m.in. Matt Doherty, który przeniósł się do Tottenhamu, Helder Costa ( Leeds). Dwa dni temu do Liverpoolu odszedł napastnik Diogo Jota za ponad 40 mln euro. Jeśli chodzi o transfery do klubu to mamy nową perełkę w drużynie Wilków. Chodzi tutaj o Fabio Silve, który, aż za blisko 40mln euro trafił na Molineux Stadium. To transfer z myślą o przyszłości, gdyż Fabio ma 18 lat i póki co mało rozegranych meczów w piłce seniorskiej. Nowym zawodnikiem Wilków został także lewy obrońca Marcal, który zdołał już zadebiutować w pierwszym spotkaniu ze Stoke.
Manchester City ma za sobą nieudany sezon. Porażka w lidze z Liverpoolem i odpadnięcie z Ligi Mistrzów w meczu z Lyonem było niemiłą niespodzianką dla fanów The Citizens. Już w czasie rozgrywek wiadomo było, że z klubu odejdzie Leroy Sane, który związał się kontraktem z Bayernem Monachium. Klub opuścił również David Silva, zawodnik będący od początku budowania zespołu przez szejków. Jeśli chodzi o transfery IN to mamy Nathana Ake, obrońcę, który może zagrać na środku bądź na boku obrony. Lewonożny zawodnik na pewno przyda się na lewej stronie obrony. Z Valenci przyszedł młody Hiszpan Ferran Torres, który został wyciągnięty za przysłowiowe frytki.
Pierwszy mecz w lidze drużyna trenera Santo ma za sobą. Wygrana na wyjeździe z Sheffield United 2:0 po golach Raula Jimeneza oraz Romaina Saissa. Było to spotkanie otwarte. Oprócz bramek obie drużyny miały swoje sytuacje. Było też kilka słupków. Wynik mógł być zdecydowanie okazały. Co można było zauważyć w drużynie Wilków ma kto tworzyć sytuacje i strzelać gole, a na ławce również jest potencjał skoro Ruben Neves wchodzi dopiero w 76 minucie.
Jeśli chodzi o formę drużyny z Manchesteru tutaj mamy znak zapytania. Jak wspomniałem ostatnie spotkanie rozegrali w połowie sierpnia z Lyonem. Oczywiście większość zawodników grała mecze w reprezentacji, także o formę fizyczną jestem spokojny. City nie trzeba nikomu przedstawiać. Niesamowita siła w ofensywie, a w defensywie spokojnie do ugryzienia, tym bardziej, że rywalem będzie drużyna mocna z przodu.
Manchester City może w tym meczu pokryć tą linie sam,ale po tym co zobaczyłem w pierwszym spotkaniu Wilków i w ogóle to jak wyglądają mecze tych drużyn między sobą mam przeczucie, że City może tego meczu nie wygrać. Wilki w ostatnim spotkaniu u siebie z Manchesterem wygrało 3:2, poprzednie w Pucharze wygrane po karnych. Jeszcze poprzednie zremisowane 1:1. Mowa o meczach u siebie. Jak widać portugalski projekt w Wolverhampton ma jakiś patent na podopiecznych Pepa Guardioli.
Faworytem meczu oczywiście są piłkarze The Citizens. Jednak wcale się nie zdziwię jak ten mecz padnie łupem gospodarzy. Bardzo dobra ofensywa + błędy w obronie City mogą dać zwycięstwo Wilkom. Liczę na otwarty mecz i jak pokazały wyniki w drugiej kolejce mamy do czynienia z możliwością pobicia rekordu bramek w jednej kolejce. Póki co strzelono 39 goli, rekord wynosi 43 trafienia, a do końca kolejki pozostały dwa mecze. Bardzo prawdopodobne, że jutro będzie ustanowiony nowy.

Crvena zvezda
Monaco

Dziki Warszawa
Szczecin

Real Madryt
Panathinaikos
Mołdawia
Włochy
Anglia
Serbia
Francja
Ukraina
Japonia
Ghana
Korea Południowa
Boliwia
Angola
Argentyna
Dubaj
Żalgiris Kowno
Warnemunde
Herrsching
Śląsk Wrocław
Legia
Alexander Zverev
Felix Auger-Aliassime

Chorwacja
Wyspy Owcze
Luksemburg
Niemcy
Polska
Holandia
Kazachstan
Belgia
Dąbrowa Górnicza
Trefl Sopot
Rosja
Chile
Brazylia
Senegal
Gruzja
Hiszpania
Szwajcaria
Szwecja
USA
Paragwaj
Francja Ligue 1
Włochy Serie A
PKO BP Ekstraklasa
Hiszpania La Liga
Niemcy Bundesliga 






