Grupa A
Mamy to! Zaczynamy piłkarskie Mistrzostwa Europy 2020. Rok czasu trzeba było czekać na to, by ta impreza doszła do skutku. Miejmy nadzieje, że w przyszłości wielkie imprezy, ale też normalne życie nie będzie zaburzone przez różnego rodzaju choroby. W piątek na Stadio Olimpico w Rzymie w meczu otwarcia Turcja podejmie reprezentacje Włoch. W tej analizie postaram się przybliżyć szansę na awans z grupy Szwajcarii. Zaczynamy!
W grupie A oprócz reprezentacji Szwajcarii zagrają Włosi, Turcy oraz Walijczycy. Faworytem do zajęcia pierwszego miejsca na pewno są Włosi, a pozostała trójka według bukmacherów będzie biła się o drugie i ewentualnie trzecie miejsce, które może dać awans do kolejnej fazy turnieju.
Zobaczmy kogo na Mistrzostwa Europy powołał trener Szwajcarów Vladimir Petković:
BRAMKARZE:
21. Jonas Omlin - 27 lat - Montpellier HSC
1. Yann Sommer - 32 lata - Borussia Moenchengladbach
12. Yvon Mvogo - 27 lat - PSV Eindhoven
OBROŃCY:
2. Kevin Mbabu- 26 lat - VFL Wolfsburg
5. Manuel Akanji - 25 lat - Borussia Dortmund
17. Loris Benito - 29 lat - Bordeaux
25. Eray Cömert - 23 lata - FC Basel
4. Nico Elvedi - 24 lata - Borussia Moenchengladbach
26. Jordan Lotomba - 22 lata - OGC Nice
24. Bećir Omeragić - 19 lat - FC Zurich
13. Ricardo Rodríguez - 28 lat - Torino
22. Fabian Schär - 29 lat - Newcastle United
3. Silvan Widmer - 28 lat - FC Basel
POMOCNICY:
16. Christian Fassnacht - 27 lat - Young Boys Berno
20. Edimilson Fernandes - 25 lat - FSV Mainz
8. Remo Freuler - 29 lat - Atlanta Bergamo
18. Admir Mehmedi - 30 lat - VfL Wolfsburg
23. Xherdan Shaqiri - 29 lat - Liverpool FC
15. Djibril Sow - 24 lata - Eintracht Frankfurt
11. Ruben Vargas - 22 lata - FC Augsburg
10. Granit Xhaka - 28 lat - Arsenal Londyn
6. Denis Zakaria - 24 lata - Borussia Moenchengladbach
14. Steven Zuber - 29 lat - Eintracht Frankfurt
NAPASTNICY:
7. Breel-Donald Embolo - 24 lata - Borussia Moenchengladbach
19. Mario Gavranović - 31 lat - Dinamo Zagrzeb
9. Haris Seferović - 29 lat - Benfica Lizbona
Na papierze ten skład personalny wygląda solidnie. Na pewno na plus można tutaj zaliczyć fakt, iż trener Petković już długo pracuje z reprezentacją, a wyniki które osiągali w przeszłości pokazują (m.in. awans z grupy na Euro w 2016 roku czy gra w 1/8 finału podczas Mistrzostw Świata 2018), że idzie to w dobrym kierunku.
Według mnie Szwajcaria bardzo dobrze wygląda kadrowo w środku pola i w ofensywie. Wydaje się, że w pierwszym spotkaniu na Euro w pomocy zagrają Denis Zakaria oraz Granit Xhaka, ale jeśli coś by szło nie pomyśli trenera zawsze w obwodzie jest Freuler, który ma za sobą świetny sezon w Atalancie. W ataku mamy trio Shaqiri, Embolo i wysunięty najbardziej Seferović strzelec ponad 20 goli dla Benfiki Lizbona w minionym sezonie. Nie można zapomnieć, że Szwajcarzy są bardzo groźni pod względem stałych fragmentów gry, które wykonuje Ricardo Rodriguez. Fantastycznie ułożona lewa noga będzie na pewno przydatna na tym turnieju, gdzie właśnie ten element na turniejach często decyduje o losach spotkania.
Kogo Szwajcarzy mają za rywali? Włosi wydają się być poza zasięgiem. Głębia składu, fantastyczne wyniki od czasów przejęcia sterów przez trenera Manciniego, świetne młode pokolenie ( Barella, Chiesa, Locatelli) wsparci doświadczeniem (Bonucci, Chiellini czy Insigne) powinno dać Azzurim pierwsze miejsce w grupie A.
Turcy według wielu ekspertów mogą być czarnym koniem turnieju. Według mnie tak się nie stanie. Notowania Turcji skoczyły przede wszystkim po dobrym początku eliminacji do Mistrzostw Świata, gdzie wygrali z Holandią oraz Norwegią. Jednak w kolejnym meczu byli chyba tak mocno zachłyśnięci wcześniejszymi spotkaniami, że zremisowali u siebie ze słabą Łotwą tracąc, aż trzy bramki. I to właśnie ta formacja, czyli defensywa według mnie jest tutaj kluczem do tego, iż nie będą czarnym koniem turnieju. O ile środek obrony wygląda solidnie o tyle boki obrony są krótko mówiąc słabe, dlatego widzę tutaj sporą przewagę Szwajcarów, którzy mają ofensywnie grających bocznych obrońców w postaci Rodrigueza czy Mbabu. Turcja to przede wszystkim Burak Yilmaz, jeśli on nie pociągnie wózka to tej reprezentacji będzie ciężko o sukces.
Walijczycy są dla mnie trochę niewiadomą. Nie spodziewam się jednak po nich dobrego rezultatu. Jak to bywa z drużynami z Wysp Brytyjskich jest to reprezentacja, która gra siłowy, toporny futbol. Ma niewielu kreatywnych zawodników (Ramsey, Wilson, może Allen). Gareth Bale swoje najlepsze lata ma jak na razie za sobą, skutecznych napastników nie widać,. Sporym problemem jest z wybór pierwszego bramkarza, gdyż żaden z trzech powołanych regularnie nie grał. Walijczycy być może nie będą dostarczycielem punktów, ale stawiam ich na ostatniej pozycji w grupie A.
Warto zaznaczyć jak wygląda awans do kolejnej fazy turnieju. Pewne awansu są pierwsze dwie reprezentacje. Z kolei z trzeciego miejsca awansują aż cztery kraje na sześć grup. Wydaje mi się, że przy dobrym układzie z trzema punktami, można wyjść z grupy, a wcale mnie nie zdziwi, że nawet dwa punkty pozwolą na grę w fazie pucharowej.
Stawiam Szwajcarów na ten moment, iż zajmą drugie miejsce w grupie A. Jeśli mój scenariusz się nie powiedzie, to z jakimiś punktami, bo o te jestem spokojny, podopieczni trenera Petkovicia mają duże szanse by wyjść z grupy. Jest to solidna reprezentacja, która na arenie międzynarodowej od kilku lat gra przynajmniej w 1/8 na dużych turniejach. Myślę, że i tym razem będzie tak samo.
Źródło: Własne 
Montreal Impact
Inter Miami
Francja Ligue 1 
Włochy Serie A 
PKO BP Ekstraklasa 
Hiszpania La Liga 
Niemcy Bundesliga 
