Arsenal kontra Slavia
Po emocjach związanych z Ligą Mistrzów czas na Ligę Europy. W bezpośrednim spotkaniu ćwierćfinałowym Arsenal Londyn podejmie Slavie Prage. Rozpoczęcie pojedynku zaplanowane jest na godzinę 21:00 i zostanie rozegrane na Stadionie Emirates w Londynie. Sędzią głównym, który poprowadzi te zawody będzie Szwed Ekberg. Na liniach bocznych wspierać go będą Culum oraz Hallberg. Faworytami do wygrania tego spotkania ale i całej rywalizacji w dwumeczu są według mnie gospodarze dzisiejszego starcia.
Spis treści
- Arsenal Londyn - Slavia Praga
- Pierwszy mecz ćwierćfinałowy Ligi Europy czas zacząć. Gospodarze sezon ligowy mają katastrofalny i niezwykle ciężko im będzie zakwalifikować się do kolejnej edycji Ligi Europy. Jedyna szansa to wygranie w tym sezonie w/w rozgrywek co z automatu da Arsenalowi prawo gry w Champions League. W fazie grupowej LE piłkarze Artety po sześciu kolejkach zajęli pierwsze miejsce pokonując takie ekipy jak Dundalk, Rapid czy Molde. Nie ma co ukrywać,że była to jedna z najłatwiejszych grup tejże edycji. W 1/16 przyszedł pierwszy prawdziwy test z Benfica. Po dwóch dobrych pojedynkach piłkarze z Londynu w pełni zasłużenie awansowali do 1/8, gdzie odprawili Olympiakos Pireus.
- W tym spotkaniu w drużynie gospodarzy nie zagrają: D. Luiz i Tierney. Nie pewnym występu jest także Odegaard.
- Na konferencji prasowej Arteta wyraźnie podkreślił, że jest to dla nich bardzo ważna gra i liczy się tylko zwycięstwo ponieważ pragną awansować do półfinału rozgrywek.
- Z drugiej strony mamy prawdziwą rewelację tych rozgrywek Czeską Slavie. Zespół prowadzony przez Tripisovsky przeszedł najśmielsze oczekiwania i w pełni zasłużenie znalazł się w najlepszej ósemce. W fazie grupowej ekipa gości zajęła drugie miejsce tuż za Leverkusen. W kolejnej fazie rozgrywek po bardzo dobrych spotkaniach wyeliminowali Leicester oraz Rangers czyli dwie ekipy z Wysp.
- Jindrich Tripisovsky ma nie lada ból głowy z obsadzeniem środka obrony – w czwartkowym meczu nie zagrają: Simon Deli, Ondrej Kudela, David Hovorka, Taras Kacharaba. Z nominalnych środkowych defensorów dostępny będzie tylko David Zima. Ponadto nie dostępny będzie ważny pomocnik Traore.
- „Gramy w Arsenalu na pięknym stadionie w ćwierćfinale Ligi Europejskiej ze świetnym przeciwnikiem, który ma wielkie indywidualności. Będzie to dla nas wspaniałe przeżycie, nie możemy się doczekać" - mówi trener Jindřich Trpišovský przed czwartkowym meczem ze słynnym angielskim przeciwnikiem .
- Dodatkowo trener gości twierdzi, że sytuacja kadrowa jest dla niego bardzo ciężka i trudno będzie im zastąpić zawodników szczególnie tych defensywnych. Jednak oznajmił także, że każdy kto dzisiaj wyjdzie na boisko da z siebie wszystko i będzie starał się grać jak najlepiej potrafi.
- Obie ekipy spotkały się ze sobą bardzo dawno temu w 2007 roku w ramach rozgrywek Champions League. Górą w Anglii był wówczas Arsenal, który rozgromił Slavie aż 7-0.
- W dzisiejszym starciu faworytami do wygrania są kanonierzy, którzy mają naprawdę dobrą sytuację kadrową w przeciwieństwie do przeciwników. Goście zagrają praktycznie bez nominalnych obrońców i podstawowego bramkarza. jakość, indywidualności jakie posiadają w swoich szeregach gospodarze powinna wystarczyć na tak osłabionego rywala. Moim zdaniem Arsenal stać dzisiaj na wygranie ze Slavią oraz stworzenie sobie sporej zaliczki przed rewanżem.
Prognoza typu
Arsenal Londyn - Slavia Praga
Pierwszy mecz ćwierćfinałowy Ligi Europy czas zacząć. Gospodarze sezon ligowy mają katastrofalny i niezwykle ciężko im będzie zakwalifikować się do kolejnej edycji Ligi Europy. Jedyna szansa to wygranie w tym sezonie w/w rozgrywek co z automatu da Arsenalowi prawo gry w Champions League. W fazie grupowej LE piłkarze Artety po sześciu kolejkach zajęli pierwsze miejsce pokonując takie ekipy jak Dundalk, Rapid czy Molde. Nie ma co ukrywać,że była to jedna z najłatwiejszych grup tejże edycji. W 1/16 przyszedł pierwszy prawdziwy test z Benfica. Po dwóch dobrych pojedynkach piłkarze z Londynu w pełni zasłużenie awansowali do 1/8, gdzie odprawili Olympiakos Pireus.
W tym spotkaniu w drużynie gospodarzy nie zagrają: D. Luiz i Tierney. Nie pewnym występu jest także Odegaard.
Na konferencji prasowej Arteta wyraźnie podkreślił, że jest to dla nich bardzo ważna gra i liczy się tylko zwycięstwo ponieważ pragną awansować do półfinału rozgrywek.
Z drugiej strony mamy prawdziwą rewelację tych rozgrywek Czeską Slavie. Zespół prowadzony przez Tripisovsky przeszedł najśmielsze oczekiwania i w pełni zasłużenie znalazł się w najlepszej ósemce. W fazie grupowej ekipa gości zajęła drugie miejsce tuż za Leverkusen. W kolejnej fazie rozgrywek po bardzo dobrych spotkaniach wyeliminowali Leicester oraz Rangers czyli dwie ekipy z Wysp.
Jindrich Tripisovsky ma nie lada ból głowy z obsadzeniem środka obrony – w czwartkowym meczu nie zagrają: Simon Deli, Ondrej Kudela, David Hovorka, Taras Kacharaba. Z nominalnych środkowych defensorów dostępny będzie tylko David Zima. Ponadto nie dostępny będzie ważny pomocnik Traore.
„Gramy w Arsenalu na pięknym stadionie w ćwierćfinale Ligi Europejskiej ze świetnym przeciwnikiem, który ma wielkie indywidualności. Będzie to dla nas wspaniałe przeżycie, nie możemy się doczekać" - mówi trener Jindřich Trpišovský przed czwartkowym meczem ze słynnym angielskim przeciwnikiem .
Dodatkowo trener gości twierdzi, że sytuacja kadrowa jest dla niego bardzo ciężka i trudno będzie im zastąpić zawodników szczególnie tych defensywnych. Jednak oznajmił także, że każdy kto dzisiaj wyjdzie na boisko da z siebie wszystko i będzie starał się grać jak najlepiej potrafi.
Obie ekipy spotkały się ze sobą bardzo dawno temu w 2007 roku w ramach rozgrywek Champions League. Górą w Anglii był wówczas Arsenal, który rozgromił Slavie aż 7-0.
W dzisiejszym starciu faworytami do wygrania są kanonierzy, którzy mają naprawdę dobrą sytuację kadrową w przeciwieństwie do przeciwników. Goście zagrają praktycznie bez nominalnych obrońców i podstawowego bramkarza. jakość, indywidualności jakie posiadają w swoich szeregach gospodarze powinna wystarczyć na tak osłabionego rywala. Moim zdaniem Arsenal stać dzisiaj na wygranie ze Slavią oraz stworzenie sobie sporej zaliczki przed rewanżem.
Źródło: Własne 
Ostrów Wielkopolski
Krosno
Panathinaikos
Dubaj
Real Madryt
Żalgiris Kowno
Pogoń Grod. Mazowiecki
Śląsk Wrocław
Górnik Zabrze
Wisła Płock
Nice
Marsylia
Valencia
Crvena zvezda
Włochy Serie A 
Hiszpania La Liga 
Niemcy Bundesliga 
