Zapowiedź sobotnich spotkań
Podczas wczorajszych dwóch spotkań w LOTTO Ekstraklasie bramek nie brakowało, zarówno w Zabrzu jak i Krakowie. Na sobotę zaplanowano trzy pojedynki, pierwszy z nich to konfrontacja pomiędzy Sandecją, a Piastem, czyli pojedynek z serii „za sześć punktów”. Emocji nie zabraknie z pewnością w kolejnych pojedynkach, bowiem coraz lepiej grająca Cracovia zmierzy się z również dobrze grającą Pogonią Szczecin. Wieczorem zaś o punkty zagrają ze sobą ekipy Wisły Płock i Korony Kielce, gdzie to również emocji nie powinno brakować. Zapraszamy do przeczytania zapowiedzi dzisiejszych pojedynków LOTTO Ekstraklasy.

Pierwsze sobotnie spotkanie w LOTTO Ekstraklasie można śmiało nazwać jako pojedynek za "sześć punktów", bowiem zmierza się tam drużyny Sandecji Nowy Sącz i Piasta Gliwice. Obie drużyny w tym sezonie walczą o utrzymanie się w lidze i każdy punkt dla nich jest na wagę złota, a w szczególności podczas takiego pojedynku jak ten. Sandecja obecnie zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem dwudziestu trzech punktów. W poprzedniej rundzie jeszcze dosyć regularnie punktowali, ale praktycznie każdy z rywali "ich rozpracował i dobrze wiedzą jak grają". Fakt, że nie wygrali żadnego z pięciu ostatnich spotkań jest tego najlepszy dowodem. Owszem w ostatniej kolejce sprawili pewnie i dla siebie niespodziankę, gdzie to udało im się urwać punkty dla Ślaska i to na wyjeździe. Pojedynek zakończył się remisem. Piast do tego spotkania na pewno przystąpi mocno podrażniony ostatnim występem. Mierzyli się w derbach z Górnikiem Zabrze i ten pojedynek wygrywali do momentu "wkroczenia kiboli" i przerwania pojedynku przez sędziego. Teraz z pewnością liczą na komplet punktów. A niewątpliwie są lepiej ułożonym zespołem od swoich rywali przede wszystkim w defensywie. Można być pewnym, że podczas tego pojedynku będą przede wszystkim nastawieni na obronę, podobnie zresztą jak i gospodarze. Można być pewnym, że ten pojedynek na wysokim poziomie piłkarskim nie będzie stał, a bramek i sytuacji bramkowych pewnie będzie jak na lekarstwo. Podział punktów w tym pojedynku bardzo realny.
Typ:
Sandecja – Piast Typ x2 @ 1.38 // Fortuna
Sandecja – Piast Typ 2 DNB @ 1.66 // Forbet
Bardzo ciekawe zapowiada się spotkanie w Szczecinie, gdzie to Pogoń podejmie Cracovię. Faworyta w tej potyczce na pewno jest bardzo ciężko wskazać. Gospodarze po tym jak w pierwszej rundzie prezentowali się bardzo słabo zaczęli grać na dobrym poziomie. Obecnie zajmują czternaste miejsce, z bilansem trzech wygranych, pięciu remisów i tylu samo porażek grając przed własną publicznością. Jednak podczas ostatnich pięciu potyczek przegrali zaledwie raz, a miało to miejsce przy Bułgarskiej w Poznaniu, gdzie musieli uznać wyższość Lecha 2-0. Jednak Portowcy grając z tak wymagającym rywalem i trudnym ternie pokazali się z bardzo dobrej strony. Widać przede wszystkim jakość w ich grze i konswenkcję, potrafią stwarzać sobie dobre sytuacje, ale i strzelać bramki. Cracovia natomiast po dosyć przeciętnej pierwszej również rundzie, na wiosnę gra coraz lepiej. Widać, że z meczu na mecz coraz bardziej się "rozkręcają". Remis przed własną publicznością z Cracovią dał im jeszcze większą pewność siebie. Dobre wyniki podczas ostatnich pojedynków dały im awans na dziesiąte miejsce i trzeba powiedzieć, że jak nadal będą się tak spisywać to mogą śmiało powalczyć o miejsca dające im grę w grupie Mistrzowskiej. Na chwilę obecną tracą do ósmej drużyny zaledwie pięć punktów. Zapowiada się mecz walki z jednej jak i drugiej strony. Obie ekipy prezentują dobrą jakość w grze. Nieznacznymi faworytami tego spotkania jest Pogoń, która gra na własnym obiekcie.
Typ
Pogoń – Cracovia over 1.5 @ 1.38 // Totolotek
Również niezwykle ciekawie powinno być w Płocku, gdzie to miejscowa Wisła podejmie Cracovię. Obie drużyny sąsiadują ze sobą w ligowej tabeli, a dzieli je zaledwie jeden punkt. Wisła z dorobkiem trzydziestu dziewięciu punktów sklasyfikowana jest na piątej pozycji. Z pewnością nastroje nieco się poprawiły po tym jak w kolejnych dwóch meczach ponosili porażkę, tak przed tygodniem wreszcie się sięgnęli po komplet punktów, wygrywając z Termalicą na wyjeździe 2-1. Ten pojedynek rozegrają na własnym obiekcie, gdzie to regularnie w tym sezonie wygrywali, bowiem zanotowali do tej pory siedem wygranych, raz zremisowali ora pięciokrotnie ponosili porażkę. Do gry tego zespołu nie można mieć większych zarzutów, prezentują się bardzo przyzwoicie jak na swój potencjał. Są dobrze ułożeni taktycznie, a przede wszystkim podczas pojedynków na własnym obiekcie, nie mają większych problemów ze strzeleniem bramek. A trzeba przyznać, że mają kim straszyć: Kante, Varela, Stilić czy Furman z pewnością sprawią spore problemy rywalom podczas tej potyczki. Chociaż trzeba przyznać, że będą mieli poważne problemy z zachowanie czystego konta, bowiem bramkarz tej drużyny to spora niewiadoma. Śmiało można powiedzieć, że nie czuje się zbyt pewnie, do tego popełnia dużą ilość błędów. Z pewnością Korona będzie chciała to wykorzystać. Chociaż na pewno gra na wyjazdach Koronie, zbytnio nie leży, a bilans zaledwie dwóch wygranych, ośmiu remisów oraz trzech porażek najlepiej to pokazuje. Chociaż trzeba tutaj zwrócić fakt na bramki. W tych pojedynkach strzelili, aż dziewiętnaście goli. Żadna inna drużyna w LOTTO Ekstraklasie nie strzeliła od nich więcej goli na wyjazdach. Nie da się ukryć, że będzie bardzo dużo zależało tutaj od takich zawodników jak Kiełb, Kacharava czy Cvijanović. Korona warto jest odnotować nie przegrała żadnego z pięciu ostatnich pojedynków. Niewątpliwie jednio i drudzy będą chcieli ten mecz wygrać i tym samym zrobić spory krok w kontekście gry w grupie Mistrzowskiej. Ale patrząc na możliwości obu tych zespołów to bramek nie powinno zabraknąć w tym pojedynku.
Typ
Wisłą Płock – Korona Typ powyżej 2 bramek @ 1.48 // LvBet
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tradycyjnie większość spotkań niemieckiej Bundesligi jest rozgrywana w sobotę. Tak samo jest i podczas tego weekend, gdzie to zostanie rozegrane pięć pojedynków. Wczoraj nieco zawiodła ekipa Schalke, wygrywając skromnie z Mainz 1-0. W dodatku bramek ostatnio nie pada dużo na boiskach niemieckiej Bundelsigi, zobaczymy jak będzie dzisiaj. Zapraszamy do zapoznania się z zapowiedzią dzisiejszych pojedynków.
Niezwykle ciężkie zadanie czeka w sobotę ekipę HSV, która na wyjeździe zagra z Bayernem Monachium. Bawarczycy mimo, że mają zapewniony tytuł Mistrzowski to nie zamierzają zwalniać tempa. Cztery wygrane i jeden remis to przecież ich ostatni bilans spotkań w rozgrywkach Bundesligi. Grając na własnym obiekcie nie mają żadnych problemów z notowaniem zwycięstw i można być pewnym, że również tak samo będzie i teraz. Pod każdym względem przewyższają swoich rywali i powinni to potwierdzić. HSV raczej nic do powiedzenia tutaj nie powinno mieć. Ta drużyna chyba jest już pogodzona z swoim losem, czyli spadkiem. Na chwilę obecną skalsyfikowani są na siedemnastej pozycji mając osiemnaście punktów. Strata do Mainz wynosi już siedem punktów. A patrząc na to jakie problemy mają ze zdecydowaniem punktów to raczej ta strata nie jest już do odrobienia. Przecież w pięciu ostatnich pojedynkach zanotowali trzy porażki i jeden remis. W ostatniej kolejce grając w dodatku na własnym obiekcie z tak słabo spisującą się ekipa Mainz nie byli stanie jej pokonać. To wszystko sprawia, że Bawarczycy bez większych problemów powinni ten mecz wygrać, a jedynie wymiar zwycięstwa pozostaje kwestią otwartą.
Typ
Bayern – HSV Typ BTS – Nie @ 1.55 // milenium
Ostatnie pojedynki drużyny Hanoweru na pewno nie są zbyt dobre, bowiem od trzech spotkań nie zanotowali zwycięstwa, a to sprawiło, że spadli już na jedenastą pozycję. Niewątpliwie liczą teraz na komplet punktów, ale nie będzie to łatwe zadanie, bowiem przyjdzie im zmierzyć się z dosyć niewygodnym rywalem jakim jest zespół Ausgburga. Z pewnością gospodarze będą chcieli wykorzystać atut gry na własnym obiekcie, gdzie to zanotowali do tej pory sześć zwycięstw, trzykrotnie remisowali, a także tyle razy samo ponosili porażkę. Jednym z głównych problemów tego zespołu jest defensywa. Patrząc na ekipy z pierwszej jedenastki niemieckiej Bundesligi to jedynie Źrebaki od nich więcej bramek straciły. Przed tygodniem przyszło im zagrać z drużyną Frankfurtu, gdzie to przegrali 1-0. Chociaż z przodu mają kim postraszyć, bowiem od początku powinni zagrać Fullkrug czy Bebou, którzy mają odpowiednio jedenaście i pięć trafień w tym sezonie, to natomiast w obronie tak kolorowo już nic nie wygląda. Drużyna Augsburga również nie prezentuje się do końca zbyt dobrze. Bowiem na przestrzeni ostatnich czterech spotkań zdobyli zaledwie jeden punkt. Również dało im to spadek w tabeli, a dokładnie na dziesiąte miejsce. Przed tygodniem przyszło im grać z ekipą Wieśniaków, gdzie to przegrali 0-2 i to na własnym obiekcie. Nie od dzisiaj wiadomo, że największym atutem tego zespołu jest gra przed własną publicznością, na wyjazdach do tej pory sięgnęli po trzy wygrane, czterokrotnie remisowali, a także pięć razy ponosili porażkę. Na przestrzenni ostatnich pięciu pojedynków wyjazdowych nie zanotowali żadnej wygranej. Na pewno dużo będzie zależało od Finnbogasona, który jest zdecydowanie najlepszym zawodnikiem tego zespołu, bowiem ma jedenaście bramek strzelonych. Kolejny pod względem strzelonych bramek to Gregortisch, który ma dziewięć goli strzelonych do tej pory. Obie drużyny z pewnością będą chciały się przełamać i sięgnąć tutaj po wygraną. Nieznacznymi faworytami są gospodarze, ale podział punktów jak najbardziej realny.
Typ:
H96 – Ausgburg Typ under 2.5 @ 1.75 // Forbet
Kolejny dosyć ciekawy pojedynek to konfrontacja pomiędzy Herthą, a Freiburgiem. Obie drużyny sąsiadują ze sobą w ligowej tabeli, jednak w nieco lepszej sytuacji są gospodarze, którzy mają trzydzieści jeden punktów, a to daje im dwa punkty przewagi nad swoim najbliższym rywalem. Jednak trzeba przyznać, że drużyna z Berlina zawodzi na przestrzeni ostatnich tygodni. Zaledwie jedna wygrana w pięciu pojedynkach na pewno nie jest to dobry bilans jak na tą drużynę. Patrząc na poprzednie sezony największym ich autem była gra na własnym obiekcie, a teraz również i przed własną publicznością niezbyt dobrze im idzie, gdzie to zanotowali do tej pory solidarnie po cztery wygrane, remisy oraz porażki. Przed tygodniem przyszło im grać z Schalke, gdzie to przegrali 1-0. Drużyna Freiubrga podobnie jak i Herthy na przestrzeni ostatnich pięciu spotkań zanotowała zaledwie jedną wygraną. W dodatku do tego spotkania przystąpią nieco podrażnieni ostatnią porażką, gdzie to przed własną publicznością mierzyli się z Bayernem i przegrali, aż 4-0. Również nie można zapominać o fatalnej grze tej drużyny na wyjazdach, gdzie to do tej pory zanotowali zaledwie jedną wygraną, pięciokrotnie remisowali, a także sześć razy do domu musieli wracać bez chociażby jednego punktu. Ponadto w tych pojedynkach stracili, aż 31 bramek, co jest zdecydowanie najsłabszym rezultatem w ldize. Goście tego spotkania na pewno liczą na Petersena, który w tym sezonie strzelił już dwanaście bramek. Lecz on jak i reszta kolegów na wyjazdach prezentuje się dosyć przeciętnie. Ten pojedynek jest niewątpliwie dobrą okazją dla gospodarzy na przełamanie i zanotować zwycięstwa.
Typ
Hertha – Freiburg Typ 1 DNB @ 1.49 // Forbet
Po ważnej wygranej drużyny Hoffenheim nad Augsburgiem przed tygodniem, Wieśniaki zmierzą się się teraz z Wolfsburgiem. Niewątpliwie faworytami tego pojedynku są gospodarze, którzy z dorobkiem trzydziestu pięciu punktów zajmują szóste miejsce i cały czas liczą się w walce o europejskiej puchary. Strata tego zespołu do szóstego Lipska wynosi zaledwie cztery oczka. Z pewnością Wieśniaki będą chcieli tutaj wykorzystać atut gry na własnym obiekcie, gdzie to zanotowali do tej pory sześć wygranych, czterokrotnie remisowali, a także dwa razy musieli uznać wyższość rywala. Styl gry nie zmienia się tego zespołu, czyli przede wszystkim są nastawieni na ofensywę. Regularnie strzelają bramki i z pewnością będą chcieli to potwierdzić również i w tym spotkaniu. Obecnie Hoffenheim pod względem strzelonych goli jest czwartą siła Bundesligi! A mają, kim straszyć przede wszystkim dwójka Uth i Kramaric prezentuje się bardzo dobrze. Ten pierwszy w tym sezonie strzelił już dziesięć bramek, zaś Chorwat ma obecnie osiem goli i cztery asysty. Wilki podczas obecnego sezonu zawodzą na całej lini, bowiem z dorobkiem dwudziestu pięciu oczek są sklasyfikowani na piętnastej pozycji. Jedynie lepszy bilans bramkowy od Mainz sprawia, że nie znajdują się w strefie spadkowej. A na pewno będą mieli poważne problemy w kontekście utrzymania się w lidze, bowiem na przestrzeni ostatnich pięciu konfrontacji nie zanotowali żadnej wygranej. Do tego mają problemy z wygrywaniem pojedynków wyjazdowych, gdzie ich bilans poza własnym obiektem do dwie wygrane, sześć remisów, a także cztery porażki. Warto jest podkreślić, że mają poważne problemy ze zdobywaniem bramek w tych konfrontacjach. Do tej pory strzelili dziesięć goli, jedynie drużyna HSV strzeliła mniej goli. Można być pewnym, że Wilki tutaj nastawią się na defensywę, ale Wieśniaki spokojnie są wstanie tutaj strzelić bramki.
Typ:
Hoffenheim – Wolfsburg Typ powyżej2 bramek @ 1.41 // LvBet
Ostatnie sobotnie spotkanie to pojedynek pomiędzy Bayer Leverkusen, a Borussią Meonchengledbach. Nieznacznym faworytem tego pojedynku są gospodarze i spokojnie stać Aptekarzy na wygraną. Bayer nie da się ukryć tego że liczy na miejsca 2-4 i grę bezpośrednio w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Na chwilę obecną Aptekarze są skalsyfikowani na piątej pozycji z dorobkiem czterdziestu jeden punktów. Jednak strata do drugiej drużyny wynosi tylko dwa punkty, więc tak naprawdę każdy punkt jest na wagę złota. Aptekarze muszą zacząć wykorzystywać atut gry na własnym obiekcie, gdzie to zanotowali pięć wygranych, cztery razy remisowali oraz trzykrotnie musieli uznać wyższość rywala. Przed tygodniem zanotowali cenne zwycięstwo na Wilkami 2-1 i tym samym "odbili" się po porażce z Schalke. Jednak nie da się ukryć, że największym atutem tego zespołu jest ofensywa. Nie mają problemów ze stwarzaniem sobie sytuacji bramkowych, a co za tym idzie strzeleniem goli. Pod względem strzelonych bramek są trzecią siłą, tuż za Bayernem i BVB. A mają, kim straszyć swoich rywali, szansę gry od pierwszej minuty powinni dostać tutaj Bailey, Alrio czy Brandt, którzy już nie raz w tym sezonie strzelali. Przede wszystkim najwięcej z przodu zamieszania robi ten pierwszy. Beily nie tylko potrafi strzelać bramki, a ma ich dziewięć na swoim koncie, ale również i wypracować dogodne sytuacje do strzelania bramki. W tym sezonie przecież zanotował już sześć asyst. Źrebaki niewątpliwie jest to dobra drużyna i dosyć niewygodna dla większości zespołów, co zresztą potwierdzają wręcz w każdym sezonie. Obecnie Borussia Meonchengledbach zajmuje ósme miejsce z dorobkiem trzydziestu pięciu punktów. Jednak trzeba przyznać, że na wyjazdach nie do końca sobie dobrze radzą gdzie to zanotowali cztery wygrane, dwukrotnie remisowali, a także sześciokrotnie przegrywali. Trzeba zwrócić natomiast uwagę na ostatnie pojedynki, gdzie to wygrali zaledwie jedno z pięciu spotkań, reszta to pasmo porażek. Goście liczą przede wszystkim na Hazarda i Raddaela, którzy są najskuteczniejszymi zawodnikami tego zespołu. Źrebaki przed tygodniem grali przed własną publicznością z Werderem ten pojedynek zakończył się remisem 2-2. Zapowiada się ciekawe spotkanie, nieznacznym faworytami są tutaj gospodarze, ale można być również pewnym, że bramek nie zabraknie.Typ:
Bayer – Meonchengledbach Typ powyżej2 bramek @ 1.33 // LvBet
Przenosimy się na Wyspy Brytyjskie, gdzie to podczas tego weekendu zostanie rozegrana trzydziesta szósta seria spotkań angielskiej Premier League. Wkraczamy po mału w decydującą fazę sezonu, gdzie już kalkulacji tak naprawdę nie ma. A walka niezwykle ciekawie wygląda w dolnej części tabeli, bowiem pomiędzy dziewiętnastą ekipą – Stoke, a trzynastą – Swansea różnica wynosi tylko trzy punkty. Emocji w tej serii spotkań nie powinno zabraknąć, a pierwsze już o 13:30, gdzie to dojdzie do hitu tej kolejki, bowiem na Old Trafford miejscowa drużyna Manchesteru United podejmie Liverpool. Zapraszamy do przeczytania zapowiedzi dzisiejszych spotkań angielskiej Premier League.
Hitem rozpocznie się trzydziesta seria spotkań angielskiej Premier League. Bowiem na Old Trafford miejscowa drużyna Manchesteru United podejmie Liverpool. Z pewności emocji nie powinno tutaj zabraknąć, ale też trzeba wziąć pod uwagę fakt, że Jose Mourinho umie takie spotkanie "zabijać", dla niego liczy się przecież wynik, a nie styl. A o tym mogliśmy się przekonać już nie tylko w tym sezonie. Smaczku temu pojedynkowi dodaje fakt, że te drużyny sąsiadują ze sobą w ligowej tabeli. W nieco lepsze sytuacji znajdują się gospodarze, którzy zajmują drugie miejsce mając sześćdziesiąt dwa punkty. A daje to przewagę dwóch oczek nad The Reds. W dodatku Czerwone Diabły ten mecz rozegrają przed własną publicznością, gdzie to do tej pory na Old Trafford zanotowali jedenaście wygranych, dwukrotnie remisowali, a także raz przegrali. Można śmiało powiedzieć, że United nie gra tak porywająco i efektownie jak The Reds, którzy już w tym sezonie mieli kilka kapitalnych spotkań jak to było chociażby w pojedynku z Manchesterem City. Jose dobrze wie, aby nie przegrać tego pojedynku musi przede wszystkim zabezpieczyć tyły, bo Liverpool z przodu wygląda bardzo dobrze. Lecz gospodarze mają w bramce De Gea, który prezentuje dobry poziom i już przecież nie raz uratował swój zespół od straty bramki. Jednak nie można też zapominać, ze Czerwone Diabły czeka bardzo trudny rewanż z Sevillą za kilka dni w Lidze Mistrzów. Do kolejnej rundy rozgrywek Champios League awansował zespół The Reds, który bez większych problemów ograł Porto w dwumeczu. Każdy dobrze zna styl ekipy Kloppa, czyli ofensywa, ofensywa i jeszcze raz ofensywa. Nie mają żadnych problemów ze stwarzaniem sobie sytuacji bramkowych, a co najważniejsze potrafią je wykorzystać bez najmniejszych problemów. A mają przecież kim straszyć rywali, przede wszystkim kapitalny sezon rozgrywa Salah, który w pierwszym sezonie Premier League strzelił do tej pory dwadzieścia cztery bramki i zanotował siedem asyst. A można być pewnym, że gospodarze będą ieli również spore problemy z Mene czy Firmino. Podopieczni Kloppa podczas spotkań wyjazdowych zanotowali w tym sezonie osiem wyrganych, a także trzykrotnie remisowali i tyle razy samo przegrywali. Warto jest jednak odnotować fakt, że w ostatnich dziesięciu pojedynkach przegrali tylko raz. Zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie, w którym emocji można być pewnym, że nie zabraknie.
Typ:
Manchester United – Liverpool Typ powyżej 2 bramek @ 1.42 // LvBet
Everton, który słynie z punktowania na własnym obiekcie w sobotę na własnym obiekcie podejmie drużynę Brighton. Obie ekipy sąsiadują ze sobą w ligowej tabeli, ale patrząc na to, że Everton gra przed własną publicznością to jest nieznacznym faworytem tego pojedynku. Warto jest podkreślić bilans gier tego zespołu na własnym obiekcie, gdzie to zanotowali osiem zwycięstw, dwukrotnie remisowali, a także cztery razy ponosili porażkę. Na pewno liczą na poprawienie swojego miejsca w ligowej tabeli, na chwilę obecną sklasyfikowani są na jedenastej pozycji z dorobkiem trzydziestu czterech punktów. Strata do ósmego Leicester wynosi zaledwie trzy punkt, więc spokojnie mogą walczyć o awans na wyższe lokaty. Na pewno będą chcieli się zrewanżować za ostatni swój pojedynek, gdzie to grali na wyjeździe z Burnley i przegrali 2-1. Gospodarze, co tutaj dużo mówić największe nadzieje wiążą z dwójką Rooney i Milivojević, którzy to są najskuteczniejszymi zawodnikami swojego zespołu. Odpowiednio strzelili w tym sezonie dziesięć i siedem bramek. Ekipa Brighton na pewno pod względem doświadczenia nie jest tak mocna, co gospodarze, ale mimo to rozgrywają dobry sezon. Na chwile obecną zajmują dziesiąte miejsce mając trzydzieści cztery punkty. Jednak jest to przede wszystkim spora zasługa dobrej gry na własnym obiekcie. Na wyjazdach już tak kolorowo to nie wygląda, gdzie do tej pory zanotowali dwie wygrane, czterokrotnie remisowali, a także osiem razy do domu musieli wracać bez chociażby jednego punktu. Jednak trzeba przyznać, że w tych pojedynkach strzelili zaledwie siedem punktów. Żadna z drużyn w angielskiej Premier League nie strzeliła mniej goli, taki sam jedynie bilans ma drużyna WBA. Chociaż można być pewnym, że w tej potyczce przede wszystkim nastawią się na defensywę jak to zresztą mają w zwyczaju. Dla nich jeden punkt w takim spotkaniu na pewno będzie dobrym wynikiem. Najskuteczniejszym zawodnikiem tego zespołu jest Murray, który ma jedenaście trafień, ale też nie można zapominać chociażby o Grossie, który strzelił do tej pory pięć bramek i zanotował osiem asyst. Nastroje w tym zespole z pewnością są bardzo dobre po tym jak przed tygodniem ograli Arsenal 2-1. Jednak nawet o jeden punkt teraz będzie im znacznie trudniej, bowiem na własnym obiekcie, a na wyjeździe to zupełnie inna drużyna.
Everton – Brighton Typ DNB 1 @ 1.45 // milenium
Everton - Broghton Typ 1x @ 1.33 // lvBet
Spokojnie spotkanie pomiędzy Huddersfield z Swansea można nazwać jako pojedynek za "sześć punktów". Obie drużyny nie mogą czuć się pewni w kontekście utrzymania się w lidze, bowiem przewaga nad strefą spadkową wynosi zaledwie trzy punkty. Obie ekipy mają tyle samo punktów na swoim koncie, po trzydzieści. Jednak nieznacznym faworytem tego pojedynku są gospodarze i na pewno będą chcieli wykorzystać atut gry na własnym obiekcie. Chociaż przed własną publicznością w ostatnim czasie nie prezentowali nic wybitnego, bowiem zanotowali zaledwie jedną wygraną w pięciu pojedynkach. Łączny bilans gier u siebie tego zespołu to pięć wygranych, tyle samo przegranych, a także czterokrotnie remisowali. Przed tygodniem grali z Tottenhamem, gdzie to nie sprawili niespodzianki i przegrali zgodnie z przewidywaniami 2-0. Łabędzie natomiast na przestrzeni ostatnich pojedynków dosyć regularnie punktują, jednak co istotne w tym wszystkim na własnym obiekcie przede wszystkim, gdzie to podczas ostatnich spotkań ogrywali, m.in. Arsenal, Burnley oraz West Ham. Jednak na wyjazdach już tak kolorowo nie jest, jeden punkt przychodzi im z wielkim trudem. Łączny bilans drużyny Swansea na wyjazdach to dwie wygrane, cztery remisy oraz osiem porażek. Obie drużyny prezentują się bardzo słabo w defensywie, tracą bardzo duża ilość bramek, chociaż trzeba również podkreślić fakt, że w składzie Łabędzi gra Fabiański, który już nie raz uchronił swój zespół przez stratą bramek. Patrząc na pojedynki bezpośrednie, to ani razu nie padł remis. Ostatnie dwa spotkania wygrała drużyna Swansea i z pewnością obie ekipy tutaj pójdą na wymianę ciosów. Remis jednej, ani drugiej ekipy nie zadowoli chyba nikogo.
Typ
Huddersfield - Swansea Typ 12 @ 1.37 // totolotek
Kolejny sobotni pojedynek to konfrontacja pomiędzy Newcastle, a Southampton. Również jest to kolejne spotkania "za sześć punktów". Bowiem obie drużyny znajdują się tuż nad strefą spadkową, a przewaga nad strefą spadkową jest niewielka. Gospodarze mają nad nią zaledwie dwa punkty przewagi, zaś przejezdni tylko jedno. Obie drużyny prezentują się na podobnym poziomie, jedni i drudzy w dodatku mają poważne problemy z wygraniem pojedynków. Bowiem zarówno Newcastle jak i Southampton w pięciu ostatnich meczach zanotowali zaledwie po jednej wygranej. Sroki z pewnością będą chcieli wykorzystać atut gry na własnym obiekcie, gdzie to do tej pory zanotowali cztery wygrane, tyle razy samo zremisowali, a także sześciokrotnie ponosili porażkę. Newcastle przed tygodniem przegrali spotkanie z The Reds, gdzie to tak naprawdę nie mieli nic do powiedzenia i byli zdecydowanie słabszą drużyną. Southampton w dwóch ostatnich meczach podzielili się punktami z swoimi rywalami, najpierw grali z Burnley, zaś przed tygodniem przyszło im zmierzyć się z Stoke. Rywal nie był wymagający do tego Święci grali na własnym obiekcie, a nie byli wstanie wygrać tego pojedynku. Patrząc na to jak ekipa Southampton gra na wyjazdach to nie porywają swoją grą, gdzie to zanotowali dwie wygrane, sześciokrotnie remisowali, a także pięć razy ponosili porażkę. Patrząc na ofensywę to też trzeba przyznać, że obie drużyny nie mają zbytnio kim straszyć. Gospodarze na pewno największe nadzieję wiążą z Gayle, który ma na sowim koncie pięć trafień i dwie asysty. W składzie Świętym najwięcej bramek strzelił do tej pory - Austin (sześć). Faworyta niewątpliwie ciężko wskazać podczas tego pojedynku, bowiem obie drużyny będą walczyć o komplet punktów. Jednak Newcastle gra u siebie i ten atut powinni wykorzystać, chociaż w pojedynkach bezpośrednich ostatnio górą regularnie byli Święci, ale czas najwyższy na przełamanie się Srok.
Typ
Newcastle - Southampton Typ 1X @ 1.36 // fortuna
Drużyna WBA można chyba już powiedzieć, że po tym sezonie żegna się z rozgrywkami angielskiej Premier League. W sobotę czeka ich kolejna ciężka przeprawa, bowiem na własnym obiekcie podejdą Leicester. Faworytami na pewno są tutaj przyjezdni i spokojnie stać ich na zdobyciem punktów. Drużyna WBA z dorobkiem dwudziestu punktów zajmuje ostatnie miejsce. Strata do miejsc dających utrzymanie wynosi osiem punktów. Patrząc na to, że w ostatnich pięciu pojedynkach nie zdobyli nawet jednego punktu, więc nie stawia to ich w najlepszy sytuacji przed tym pojedynkiem. Spokojnie mogli powalczyć przynajmniej o jedno oczko z takimi zespołami jak Watford, Huddersfield czy Southmapton, gdzie to w dodatku grali na własnym obiekcie. Podczas spotkań przed własną publicznością zanotowali do tej pory dwie wygrane, siedem razy remisowali, a także pięciokrotnie przegrywali. Jak zobaczymy na ostatnie wyniki tego zespołu to przede wszystkim bardzo słabo prezentowali się w defensywie. Warto jest odnotować fakt, że w ostatnich ośmiu spotkaniach ani razu nie zachowali czystego konta to nie stawia ich w najlepszej sytuacji przed tym pojedynkiem. Owszem udaje im się strzelać bramki, ale nie posiadają w swoim składzie zawodnika, który byłby wstanie regularnie zagrozić bramce swoim rywalom. Najskuteczniejszymi piłkarzami są przecież Rondon i Rodriguez, którzy mają po cztery trafienia na swoim koncie. Lisy obecnie zajmują ósme miejsce z dorobkiem trzydziestu siedmiu punktów. Szanse na poprawienie pozycji spokojnie mają, bowiem straty do Burnley wynosi zaledwie trzy punkty. Jednak na pewno muszą zacząć wygrywać swoje spotkania. Na przestrzeni ostatnich piecu pojedynków nie wygrali ani razu! A przecież nie mieli zbyt wymagających rywali, bowiem przychodziło im grać z dosyć słabymi zespołami jak, m.in. Stoke, Bournemouth czy Swansea. Podczas pojedynków wyjazdowych do tej pory zanotowali trzy wygrane, pięciokrotnie remisowali, a także sześć razy ponosili porażkę. Trzeba przyznać, ze pojedynki z ich udziałem nie są nudne, strzelają regularnie sporą ilość bramek, ale również i je tracą. A mają przecież kim straszyć swoich rywali: Vardy, Mahrez czy Okazaki sprawią na pewno sporą problemy rywalom.
Typ
West Brom - Leicester Typ x2 @ 1.43
// fortunaWest Brom - Leicester Typ over 1.5 @ 1.38
// ForbetWest Brom - Leicester Typ powżej 2 bramek @ 1.45 // LvBet
Kolejne sobotnie spotkanie to konfrontacja pomiędzy West Ham, a Burnley. Gospodarze za cel niewątpliwie mają utrzymanie się w lidze, a nie będzie to tak naprawdę łatwe zadnie. Na chwile obecną mają zaledwie trzy punkty przewagi nad strefą spadkową. W dodatku do tego spotkania przystąpią podrażnieni ostatnimi swoimi wyczynami, gdzie to dwa ostatnie pojedynki kończyli wynikami po 4-1 The Reds oraz Swensea. Młoty z pewnością czują ogromny niedosyt po spotkaniu z Łabędziami, którzy kompletnie ich "rozstrzelali". Umieli również wykorzystać ich proste błędy w defensywie, a w tym elemencie trzeba przyznać, ze West Ham nie radzi sobie za dobrze. Do tej pory wraz z Stoke stracili najwięcej bramek z wszystkim ekip w lidze. Chociaż z drugiej strony w ostatnich spotkaniach przed własną publicznością regularnie punktowali, bowiem nie przegrali żadnego pojedynku z czterech minionych spotkań na Olympic Stadium. Łączny bilans gier u siebie to pięć wygranych, a także cztery remisy i porażki. Burnley rozgrywa bardzo dobry sezon, ale w ostatnim czasie trzeba przyznać, ze w ostatnim czasie nieco zawodzili. Po serii bez wygranej dopiero trzy punkt zdobyli w ostatnich pojedynku, gdzie to okazali się lepsi od Evertonu wygrywając 2-1. Burnley natomiast w lidze zajmuje siódme miejsce dorobkiem czterdziestu punktów. Niewątpliwie będą chcieli utrzymać tą wysoką pozycję, bowiem już dogonić Arsnenal będzie niezwykle im ciężko. Burnley w spotkaniach wyjazdowych zanotowało do tej pory cztery wygrane i przegrane, a także sześciokrotnie remisowali. Trzeba jednak przyznać, ze goście tego spotkania są bardzo dobrze ustawionym taktycznie zespołem. Przede wszystkim w defensywie, gdzie prezentują dobrą jakość w tym elemencie. Dobrze są zorganizowani na boisku i to widać praktycznie w każdym z ich spotkań. Chociaż można być pewnym, że bramek tutaj zbyt dużo nie zobaczymy. Bowiem Burnley najpierw stawia na defensywę, a dopiero później szukają szans w ofensywie.
Typ:
West Ham - Burnley Typ under 2.5 @ 1.55
// ForbetWest Ham - Burnley Typ x2 @ 1.62 // Milenium
Ostatnie sobotnie spotkanie to pojedynek pomiędzy Chelsea, a Crystal Palace. Zdecydowanymi faworytami tego spotkania są gospodarze i trzeba przyznać, że nie powinni mieć większych problemów z zanotowaniem zwycięstwa. Chelsea myśląc o grze w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie nie można notować takich wyników jakie notuje w ostatnich tygodniach. Na boiskach Premier League wygrali zaledwie jeden pojedynek, a czterokrotnie przegrywali. Owszem w dwóch ostatnich meczach grali z czołówką, czyli dwiema ekipami z Manchesteru (City oraz United). Jednak wcześniej ponosili porażki przecież z takimi zespołami jak Boutnemouth czy Watford. The Blues podczas pojedynków na własnym obiekcie w tym sezonie zanotowali dziewięć wygranych, dwukrotnie remisowali oraz trzykrotnie ponosili porażki. Przynajmniej teoretycznie przyjdzie im zmierzyć się z jednym z "łatwiejszych" rywali z Premier League. Bowiem ekipa Crystal Palace zajmuje obecnie osiemnaste miejsce z dorobkiem dwudziestu siedmiu punktów. Patrząc na ostatnie pojedynki to również prezentują się bardzo przeciętnie, bowiem nie wygrali żadnego spotkania, notując dwa remisy i trzy porażki. W dodatku ten pojedynek rozegrają na wyjeździe, gdzie to wygrali w tym sezonie zaledwie dwa spotkania, czterokrotnie remisowali oraz osiem razy ponosili porażkę. Z pewnością będą nastawieni w tym pojedynku na defensywę, a swoich szans będą szukać z kontry i stałych fragmentów gry. Jednak ciężko na pewno będzie zaskoczyć drużynę The Blues. Z przodu jedynie Milivojevic prezentuje się dobrze, który ma na swoim koncie siedem trafień. Chelsea ma dobrą okazję, aby się zrewanżować za ostatnie występu, a także wziąć rewanż za pojedynek październikowy, gdzie to na obiekcie Crystal Palace przegrali 2-1.
Typy:
Chelsea - Crystal Palace Typ 1 @ 1.30
// fortunaChelsea - Crystal Palace Typ 1 i over 1.5 @ 1.44 // Totolotek
Chelsea - Crystal Palace Typ powyzej 2 bramek @ 1.31 // Forbet