Wasilewski zagra w Wieczystej?
Marcin Wasilewski nie ogłosił jeszcze oficjalnie tej informacji, ale głośno mówi się o tym, że po zakończeniu obecnego sezonu nie przedłuży on wygasającego latem kontraktu z Wisłą Kraków. Możliwe jednak, że to nie będzie dla niego koniec kariery.
Marcin Wasilewski to charakterny walczak
Karierę Wasilewskiego możemy podzielić na dwa etapy. Pierwsza to ta w latach 1997-2006, gdzie grał w Hutniku Kraków, Śląsku Wrocław, Wiśle Płock, Amice Wronki i Lechu Poznań. Już wtedy odznaczał się walecznością, grał nieźle w polskiej lidze, ale nie był to nikt wyjątkowy. Po prostu dobry piłkarz, który zaliczył w tym czasie 12 meczów w reprezentacji Polski.
Po transferze do Anderlechtu Bruksela jego odbiór diametralnie się zmienił. W barwach tego klubu rozegrał łącznie 194 mecze i nawet pomógł w ofensywie, bo strzelił 22 gole i zanotował 11 asyst. Kibice pokochali go jednak za ostrą grę w obronie i charyzmę, którą zdecydowanie się wyróżniał na tle pozostałych piłkarzy. No i za charakter. Wasilewski w 2009 roku pokazał, że jest piekielnie silny, kiedy Axel Witsel tak go sfaulował, że Polak doznał otwartego złamania prawej nogi. Cztery operacje, długa rehabilitacja. Mógł już dać sobie spokój z futbolem, a tymczasem po ośmiu miesiącach wrócił do gry.
Wasilewski zagra w Wieczystej?
W 2013 roku odszedł z Anderlechtu. Już wtedy był bliski powrotu do Ekstraklasy. Chciała go Legia Warszawa, ale ostatecznie trafił do Leicester City. Znacząco przyczynił się do awansu tej drużyny do Premier League, a później zdobył z tą ekipą najbardziej sensacyjne w historii mistrzostwo Anglii (historia Premier League nigdy nie zapomni tego wydarzenia). Od 2017 roku gra dla Wisły Kraków.
Gdyby Wasilewski wydał biografię, momentalnie stałaby się bestsellerem. Polak z pewnością ma o czym opowiadać. Niewykluczone, że w jego CV znajdzie się jeszcze jeden klub, zanim zakończy karierę. BETFAN zastanawia się, czy 40-latek trafi do Wieczystej Kraków i dołączy do Sławomira Peszki czy Michała Miśkiewicza, czyli byłych Wiślaków. Analitycy legalnego polskiego bukmachera sądzą, że stanie się tak na 25%.
Trzymamy kciuki za „Wasyla”. Jeśli jeszcze czuje się na siłach, by grać w piłkę, to mamy nadzieję, że znajdzie się klub, który będzie chciał go zatrudnić.

Ben Shelton
Felix Auger-Aliassime

Tunezja
Mauretania

Rosja
Peru
Olympiakos
Żalgiris Kowno

Jannik Sinner
Alexander Zverev
Tajlandia
Singapur
Taylor Fritz
Alex de Minaur
Macedonia
Łotwa
Litwa
Izrael
Crvena zvezda
Monaco
Dziki Warszawa
Szczecin
Real Madryt
Panathinaikos
Mołdawia
Włochy
Anglia
Serbia
Francja
Ukraina
Japonia
Ghana
Korea Południowa
Boliwia
Angola
Argentyna
Dubaj
Warnemunde
Herrsching
Śląsk Wrocław
Legia
Chorwacja
Wyspy Owcze
Luksemburg
Niemcy
Polska
Holandia
Francja Ligue 1
Włochy Serie A
PKO BP Ekstraklasa
Hiszpania La Liga
Niemcy Bundesliga 






