Piłkarze Warty Poznań pokonali w piątek 31 lipca zespół Radomiaka Radom (2:0) w wielkim finale baraży o awans do PO Bank Polski Ekstraklasy i tym samym uzupełnili stawkę zespołów, które w sezonie 2020/21 powalczą o piłkarskie mistrzostwo Polski.
Warta Poznań wraca do Ekstraklasy
Upragniony powrót na najwyższy szczebel rozgrywkowy po ćwierć wieku od spadku zapewniły ekipie z Poznania bramki Mateusza Kupczaka z rzutów karnych, które zostały podyktowane przez sędziego Bartosza Frankowskiego z Torunia. O ile pierwszy był mocno naciągany, o tyle drugi w pełni zasłużony dla drużyny gospodarza piątkowego pojedynku.
Warto również przypomnieć, że awans właśnie Warty do elity wydaje się ze wszech miar zasłużony, bo klub znajdujący się od wielu lat w cieniu Lecha Poznań po rundzie zasadniczej Fortuna 1. Ligi 2019/2020 zajmował trzecią pozycję, ustępując jedynie PGE Stali Mielec i Podbeskidziu Bielsko-Biała, które awansowały do ekstraklasy bezpośrednio.
Podopieczni trenera Piotra Tworka nie będą mieli zbyt wiele czasu na odpoczynek i odpowiednie przygotowanie się do rozgrywek PKO Bank Polski Ekstraklasy 2020/21, bo zmagania te startują już 21 sierpnia, a tydzień wcześniej wielkopolski zespół musi rozegrać jeszcze mecz w ramach krajowego pucharu.
Nie do końca wiadomo też, gdzie Łukasz Trałka i jego kompani z drużyny będą występować w roli gospodarza swoich spotkań, czy tak jak na pierwszoligowym szczeblu w Grodzisku Wielkopolskim czy jednak na Stadionie Miejskim w Poznaniu.
Pewne jest tylko to, że po raz pierwszy na murawę wybiegną w niedzielę 23 sierpnia o godzinie 15:00, kiedy to rozpocznie się ich domowe spotkanie z Lechią Gdańsk. Z kolei w piątek 28 sierpnia zmierzą się z KGHM Zagłębiem w Lubinie (godz. 18:00).
Fot.: Ekstraklasa SA (materiały prasowe)