Lechia Gdańsk - Stal Mielec: Typy, kursy, statystyki
Na stadionie Energa Gdańsk dojdzie do niezwykle ważnego spotkania w kontekście walki o utrzymanie w Ekstraklasie. Lechia Gdańsk podejmie Stal Mielec w meczu 28. kolejki. Obie drużyny znajdują się w strefie spadkowej, mając po 24 punkty na koncie. Jest to więc prawdziwy "mecz o sześć punktów".
Gospodarze w ostatnich pięciu meczach zanotowali tylko jedno zwycięstwo - z Jagiellonią Białystok (1:0). Pozostałe spotkania kończyły się porażkami, co nie napawa optymizmem przed tak ważnym starciem. Lechia strzeliła w tym sezonie zaledwie 27 bramek w 27 meczach, tracąc aż 46.
Stal Mielec znajduje się w jeszcze gorszej formie - nie wygrała żadnego z ostatnich siedmiu spotkań. W poprzedniej kolejce zremisowała z Cracovią 1:1, a wcześniej doznała wysokiej porażki z Motorem Lublin (1:4). Mielczanie strzelili w tym sezonie 28 goli, tracąc 43.
W pierwszym meczu tego sezonu Stal pokonała u siebie Lechię 2:1. Jednak w ogólnym bilansie ostatnich siedmiu spotkań między tymi zespołami to gdańszczanie mają przewagę - 4 zwycięstwa przy 2 remisach i 1 porażce. Bilans bramkowy to 13:9 na korzyść Lechii.
Statystyki pokazują, że obie drużyny najczęściej zdobywają bramki między 31 a 45 minutą - Lechia 22% swoich goli, a Stal 29%. To może sugerować, że końcówka pierwszej połowy będzie kluczowym momentem spotkania.
Typy bukmacherskie:
Lechia Gdańsk wygra (-0.5) - kurs 2.29
Gospodarze mają lepszy bilans w bezpośrednich starciach, a dodatkowo gra przed własną publicznością może być dodatkowym atutem w tak ważnym meczu. Stal nie wygrała od siedmiu spotkań, co dodatkowo przemawia za zwycięstwem gdańszczan.
Powyżej 2.5 gola - kurs 1.85
W meczach o wszystko często padają bramki, a obie drużyny mają problemy w defensywie. Dodatkowo statystyki pokazują, że końcówka pierwszej połowy jest bardzo bramkostrzelna dla obu zespołów.
Obie drużyny strzelą gola - kurs 1.67
Zarówno Lechia jak i Stal regularnie tracą bramki. W 27 kolejkach Lechia straciła 46 goli, a Stal 43. Dodatkowo presja związana z walką o utrzymanie może spowodować, że obie drużyny będą musiały zaatakować.