Sousa przed meczem z Islandią
Turniej finałowy UEFA EURO 2020 zbliża się wielkimi krokami. Już we wtorek 8 czerwca ostatni mecz towarzyski przed tą imprezą rozegrają Biało-Czerwoni, którzy na stadionie w Poznaniu podejmą reprezentację Islandii. Początek tego spotkania zaplanowano na godzinę 18:00. Typy z analizami również na blogach!
EURO 2020: Ostatni sprawdzian Polaków przed startem mistrzostw
Tradycyjnie na dzień przed meczem polskiej drużyny narodowej odbyła się oficjalna konferencja prasowa selekcjonera reprezentacji Polski. Paulo Sousa powiedział między innymi, że w drugim tygodniu zmniejszył objętość zajęć i zwiększył ich intensywność, dzięki czemu we wtorek będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników. Pytania dotyczyły także zawodników, którzy w ostatnim czasie byli wyłączeni z treningów lub uczestniczyli w nich w niepełnym zakresie.
"Rybus wykonał ogromny progres, jest już w treningu. Dzisiaj Arek może po raz pierwszy wejdzie w trening. Straciliśmy już Krzysztofa Piątka, a wiem, że Milik to też jeden z najlepszych napastników w Europie, który może stworzyć z Robertem Lewandowskim w mistrzostwach. Jeśli dostanie zgodę na pięć minut, dziesięć minut, połowa meczu… Ile będzie mógł dać wedle sztabu medycznego, tyle będziemy chcieli go wykorzystać." - powiedział portugalski szkoleniowiec.
Sousa pytany wprost o wyjściowy skład na Islandię nie chciał zdradzić personaliów, ale powiedział, że wystawi najmocniejsze obecnie zestawienie, żeby sprawdzić je w boju przed inauguracyjnym meczem UEFA EURO 2020. Wszystko wskazuje więc na to, że na boisku zobaczymy tym razem zarówno Roberta Lewandowskiego, jak i wszystkich innych liderów naszej kadry. Nie wyłączając Piotra Zielińskiego czy Wojciecha Szczęsnego. Jedyny znak zapytania przy wspomnianym już Arkadiuszu Miliku.
Mecze reprezentacji na żywo w Internecie!