Sousa o meczu z Andorą
W poniedziałek 9 listopada odbyła się oficjalna konferencja prasowa selekcjonera Paulo Sousy, która zainaugurowała ostatnie w 2021 roku zgrupowanie piłkarskiej reprezentacji Polski. Nie zabrakło podczas niej pytań o stan zdrowia trenera, Matty'ego Casha oraz o naszego najbliższego rywala.
Selekcjoner przed meczem z Andorą
Listopadowe zgrupowanie polskiej drużyny narodowej dość nietypowo rozpoczęło się w Hiszpanii, a nie w stolicy naszego kraju. Wszystko po to, żeby nie marnować czasu na podróże, bo pierwszym rywalem reprezentacji w listopadzie będzie Andora. Według wielu będzie to tylko przystawka przed daniem głównym, jakim ma być pojedynek z Węgrami na PGE Narodowym, ale Paulo Sousa przestrzega przed takim myśleniem.
„Reprezentacja Andory gra u siebie w sposób dość agresywny. Można powiedzieć, że na granicy czerwonej kartki. Spodziewam się trudnego meczu. Mam nadzieję, że sędzia stanie na wysokości zadania i nie będzie myślał o poziomach piłkarskich dwóch drużyn. Chciałbym, aby moi podopieczni jak najbardziej skoncentrowali się na tym spotkaniu. Wiem, że nie będzie łatwe pokonać rywali. Warto zwrócić uwagę, że poprzedni mecz z Andorą nie był dla nas przyjemny. Stworzyliśmy dużo okazji w drugiej połowie, ale trudno było nam do pierwszej bramki. Ostatnie rezultaty naszych przeciwników pokazały, że będzie trudno o punkty. Zobaczymy na jakiej intensywności będzie to spotkanie. W meczu rozgrywanym w Warszawie przyjęliśmy właściwe podejście fizyczne i mentalne i musimy zachowywać się podobnie w rewanżu. Chcemy zadbać o to, żeby nasza jakość była większa niż u rywala.” - powiedział portugalski szkoleniowiec.
Co jeszcze miał do przekazania Paulo Sousa? Trener zdradził, że Matty Cash jest brany pod uwagę przy ustalaniu składu na najbliższe mecze z Andorą i Węgrami. Oba rozpoczną się o godzinie 20:45, kolejno w piątek 12 listopada i w poniedziałek 15 listopada. Biało-Czerwoni walczą o awans do baraży eliminacji do katarskiego mundialu i są na dobrej drodze, żeby zrealizować ten cel minimum.