PŚ Zakopane: Stękała na podium!
W sobotnim konkursie indywidualnym drugiego w tym roku weekendu z Pucharem Świata w Zakopanem triumfował Japończyk Ryoyu Kobayashi. Tuż za nim, ze stratą mniej niż jednego punktu (0,3!!!), znalazł się Andrzej Stękała, dla którego to pierwsze podium zawodów tej rangi w karierze!
Andrzej Stękała drugi w konkursie PŚ w Zakopanem!
Sobotnie zawody na Wielkiej Krokwi obfitowały w niespodzianki. Tą największą jest brak Norwega Halvora Egnera Ganeruda na podium. Lider klasyfikacji generalnej cyklu, pewnie zmierzający po Kryształową Kulę za sezon 2020/2021, prowadził po pierwszej serii, ale zepsuł drugi skok i ukończył konkurs dopiero na siódmej pozycji!
Niepowodzenie faworyta wykorzystali Japończyk Ryoyu Kobayashi, dla którego jest to siedemnasty trium w karierze; Andrzej Stękała, który po raz pierwszy w historii stanął na podium indywidualnie oraz Norweg Marius Lindvik, który nawiązał do występu sprzed miesiąca, kiedy to wygrywał podczas pierwszego weekendu w 2021 roku na skoczni im. Stanisława Marusarza.
"Cieszę się bardzo. Trochę emocje targają mną, ale jestem mega szczęśliwy. Strasznie chciałem stanąć na tym podium w Zakopanem. Pierwsze podium smakuje po prostu super. Szkoda, że bez kibiców (...)" - powiedział na gorąco polski bohater sobotnich zawodów na antenie TVP.
Jak spisali się pozostali Biało-Czerwoni? Piotr Żyła był ósmy, Dawid Kubacki jedenasty, a Kamil Stoch dwudziesty. Pozostałych siedmiu reprezentantów Polski nie zakwalifikowało się do drugiej serii.