Reprezentacja Jacka Magiery przegrała z drużyną narodową Włoch do lat 20 w stosunku 0:1 i pożegnała się z młodzieżowym mundialem już na etapie 1/8 finału. Szkoda tym bardziej, że turniej pierwszy raz w historii zagościł w Polsce.
W pierwszej połowie Italia była zdecydowanie lepszą ekipą i zasłużenie w jej końcówce objęła prowadzenie. Drużynie z Półwyspu Apenińskiego nie udało się co prawda zdobyć gola z gry, ale Andrea Pinamonti w kapitalnym stylu wykorzystał rzut karny, który został podyktowany za zagranie piłki ręką po dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska.
W drugiej odsłonie niedzielnego pojedynku Biało-Czerwoni dążyli do wyrównania. Było to nasze najlepsze 45 minut podczas U-20 FIFA World Cup 2019, ale albo brakowało szczęścia, albo znakomicie bronił bramkarz rywali. Koniec końców więcej goli już nie padło i tym samym to Włosi awansowali do ćwierćfinału zmagań.
Podsumowując, podopieczni Jacka Magiery rozegrali na młodzieżowym mundialu tylko cztery mecze. Jedynie przeciwko Tahiti potrafili zdobyć gola (5:0). Z Senegalem zdołali bezbramkowo zremisować, a z Kolumbią (0:2) i Italią przegrywali.
Fot.: FIFA/Twitter