Wiadomości sportowe

Hurkacz wciąż w grze o US Open

Wielka nadzieja polskiego tenisa, 21-letni wrocławianin Hubert Hurkacz, od imponującego zwycięstwa rozpoczął rywalizację o udział w turnieju głównym na kortach Flushing Meadows.

W pierwszej rundzie kwalifikacji do wielkoszlemowego US Open, młody Polak pokonał Australijczyka Johna-Patricka Smitha. Samo rozstrzygnięcie może nie jest wielką sensacją, ale już rozmiary zwycięstwa robią wrażenie. Nie dość, że udało się to w dwóch setach, to jeszcze bardzo wyraźnie 6:3, 6:2.

Przed Hubertem Hurkaczem jednak jeszcze masa pracy, żeby móc się cieszyć z awansu do drabinki głównej US Open i debiutu w tym turnieju. Polak na drodze do pełni szczęścia musi pokonać jeszcze dwóch rywali.

Tym pierwszym będzie 25-letni Białorusin Jegor Gierasimow, obecnie 260. rakieta światowego rankingu tenisistów. Do pierwszego pojedynku w historii pomiędzy oboma zawodnikami dojdzie w czwartek 23 sierpnia.

Pjanić z nową umową

Łączony z głośnym transferem do Realu Madryt, Milarem Pjanić odnowił swoją umowę z Juventusem Turyn, na mocy której będzie zawodnikiem „Starej Damy” do 30 czerwca 2023 roku.

To wydaje się zamykać temat przenosi Bośniaka do zespołu „Królewskich”, o których rozpisywały się w ostatnich dniach zarówno hiszpańskie, jak i włoskie media, informując o ofercie opiewającej na 60 milionów w europejskiej walucie. Ta miała jednak zostać odrzucona przez turyńczyków, którzy zażądali aż o 40 mln euro więcej.

Tym samym Pjanić będzie kontynuował występy w barwach „Juve”, które rozpoczął dokładnie dwa lata temu, po przejściu z AS Romy za 32 miliony. Przez ten czas wystąpił w 91 spotkaniach, zdobywając w nich 15 bramek i notując aż 28 asyst.

Według doniesień mediów z Półwyspu Apenińskiego, jeden z najlepszych pomocników włoskiej Serie A na mocy nowej umowy będzie zarabiał aż 6,5 mln euro rocznie. To o 2 mln więcej niż wcześniej, a dojdą jeszcze bonusy.

Fot.: Juventus Turyn

„Nowy Cernych” w Jagiellonii

Jagiellonia Białystok dokonała kolejnego letniego wzmocnienia. Najnowszym nabytkiem Żółto-Czerwonych został litewski skrzydłowy Justas Lasickas z Żalgirisu Wilno – poinformowano w oficjalnym komunikacie podlaskiego klubu.

Zaledwie 20-letni Lasickas już nazywany jest „nowym Cernychem”. Oczywiście w nawiązaniu do byłego piłkarza białostockiej ekipy, Fedora, który w szeregach „Jagi” spędził dwa i pół sezonu. Przez ten czas wystąpił w 90 spotkaniach, w których zanotował po 20 bramek i asyst.

W Białymstoku mają nadzieję, że młody następca swojego rodaka również zapisze się w historii klubu złotymi zgłoskami. Zwłaszcza, że w tak młodym wieku zdążył już zadebiutować w seniorskiej drużynie narodowej, w której jak do tej pory uzbierał sześć występów.

Jagiellonia podpisała z litewskim skrzydłowym umowę aż na trzy sezony z opcją przedłużenia o kolejny, co tylko okazuje, że wiąże z nim duże nadzieje.

Fot.: Jagiellonia Białystok (materiały prasowe)

Muserskij w lidze japońskiej!

Kilkanaście dni temu, po 13 latach występów w rosyjskim klubie, Dmitrij Muserskij ogłosił swoje odejście z Biełogorie-Biełgorod. Dziś wiemy już na pewno, w której lidze i zespole mistrz olimpijski z 2014 roku będzie kontynuował swoją karierę.

Jeden z najlepszych siatkarzy na świecie – środkowy mogący występować również na pozycji atakującego – zdecydował się przyjąć ofertę z japońskiej V.PremierLeague, gdzie spotka między innymi kapitana reprezentacji Polski Michała Kubiaka, zawodnika Panasonic Panthers. Popularny „Dima” wygrał jednak inną drużynę, wiążąc się umową z Suntory Sunbirds.

„Śpieszę poinformować o ważnych nowinach! Po 8 miesiącach zakończyłem negocjacje... Moje marzenie o grze w Mistrzostwach Japonii zostało spełnione. Umowa jest podpisana. Przez następne dwa lata będę częścią zespołu Suntory Sunbirds! Jestem pewien, że będzie to dla mnie ciekawe i wartościowe doświadczenie, zarówno jako dla sportowca, jak i dla człowieka” - poinformowała we wpisie na INSTAGRAMie legenda rosyjskiej siatkówki.

29-letni zawodnik, mierzący aż 218 centymetrów wzrostu, zdecydował się na opuszczenie Biełogorie-Biełgorod w związku z problemami finansowymi rosyjskiego klubu, który w ich wyniku nie był w stanie wywiązać się z lukratywnego kontraktu.

Fot.: FIVB/http://www.volleyball.world

Żurkowski już po badaniach

Poniewierany przez rywali pomocnik Górnika Zabrze i jeden z najlepszych zawodników całej Lotto Ekstraklasy nie dokończył sobotniego meczu z Lechią Gdańsk (0:2) z powodu kontuzji. Dziś 21-letni piłkarz przeszedł szczegółowe badania, których wyniki pozytywnie zaskoczyły obawiających się o jego stan zdrowia.

Diagnoza lekarzy jest lepsza niż można się było początkowo spodziewać, patrząc jak bardzo cierpiał popularny „Zupa”, kiedy znoszono go na noszach z murawy. Okazuje się, że asa zabrzan czeka najprawdopodobniej tylko kilka, maksymalnie kilkanaście dni przerwy w treningach.

„Diagnoza - skręcony staw skokowy. Możemy odetchnąć z ulgą. Na szczęście nic poważnego się nie stało. Nie ma złamania i pęknięcia, co mogło grozić nawet zabiegiem i długą przerwą w grze. Noga jest cała, choć oczywiście o treningach i grze w najbliższych dniach nie ma mowy” - napisano w oficjalnym komunikacie Górnika Zabrze.

Znajdujący się w kręgu zainteresowania selekcjonera Jerzego Brzęczka, Szymon Żurkowski najprawdopodobniej opuści tylko jedno spotkanie Lotto Ekstraklasy, te najbliższe z Wisłą Kraków (sobota 25 sierpnia). Na domowe starcie z Pogonią Szczecin (piątek 31 sierpnia) powinien być już gotowy.

Fot.: Ekstraklasa S.A. (materiały prasowe)

Pierwsze powołania Brzęczka

Nie dziś w poniedziałek 20 sierpnia, ale dopiero za tydzień nowy selekcjoner polskiej drużyny narodowej ogłosi nazwiska zawodników powołanych na wrześniowe spotkania Biało-Czerwonych.

Tym samym nowy trener polskich piłkarzy zerwał z tradycją podawania składu kadry na raty. Do tej pory było tak, że na dwa tygodnie przed rozpoczęciem zgrupowania kadry poznawaliśmy nazwiska graczy z lig zagranicznych, a tydzień później skład był uzupełniany o zawodników polskiej ekstraklasy.

O dość zaskakującej opinię publiczną decyzji Jerzego Brzęczka poinformował w poniedziałek przed południem za pośrednictwem Twittera Jakub Kwiatkowski, rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej.

„Selekcjoner Jerzy Brzęczek powołania na mecze z Włochami i Irlandią ogłosi w poniedziałek 27 sierpnia. Tego dnia zostanie podana pełna lista powołanych zawodników” - napisał rzecznik.

Przypominamy, że przed Biało-Czerwonymi potyczka w Lidze Narodów UEFA z Włochami (7 września) i mecz towarzyski z Irlandią (11 września), które będą pierwszymi spotkaniami Jerzego Brzęczka w nowej roli.

Fot.: PZPN/LaczyNasPilka.pl

Djoković przeszedł do historii

W nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego, Novak Djoković pokonał Rogera Federera w wielkim finale turnieju z cyklu ATP World Tour Masters 1000 w Cincinnati, kompletując tym samym tzw. „złotą koronę”, co wcześniej nie udało się żadnemu innemu tenisiście.

Serb nie był faworytem pojedynku ze Szwajcarem, patrząc chociażby na historię bezpośrednich spotkań, ale też postawę obu panów na kortach twardych w Cincinnati. Federer wygrywał tu siedem razy, czyli we wszystkich finałach, w jakich wystąpił. Djoković również mógł się pochwalić stuprocentową skutecznością, ale... porażek. Pięć meczów o tytuł i wszystkie przegrany, w tym trzy ze szwajcarskim fenomenem.

Tym razem jednak, wbrew statystykom, to wciąż głodny sukcesów Serb całkowicie zdominował rywala, zmiatając go w zasadzie z kortu, bo chyba tak trzeba opisać wygraną w dwóch setach. W obu wyraźnie, bo nie potrzebował do tego chociażby tie-breaka (6:4; 6:4).

Zwycięstwo w Cincinnati było ostatnim trofeum z cyklu prestiżowych zawodów ATP World Tour Masters 1000, którego nie miał w swojej kolekcji 32-letni Serb. Dzięki tej wygranej Novak Djoković jako pierwszy tenisista w historii skompletował tzw. „złotą koronę”.

Hazard nie zmieni latem klubu

Krychowiak błysnął w Rosji

Popularny „Krycha” w swoim trzecim meczu o stawkę w barwach Lokomotiwu Moskwa strzelił bramkę na wagę zwycięstwa. W niedzielę popołudniu jego zespół pokonał na wyjeździe Krylję Sowietów Samarę (1:0).

Gol Grzegorza Krychowiaka padł po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Polak najlepiej odnalazł się w polu bramkowym rywali po tym jak golkiper gospodarzy odbił piłkę uderzoną głową przez jednego z zawodników „Lokomotywy”. Jak się później okazało, trafienie z 37. minuty było jedynym, dzięki czemu reprezentacyjny pomocnik stał się bohaterem drużyny, do której dołączył ledwie kilka tygodni temu na zasadzie wypożyczenia z Paris Saint Germain. [Obejrzyj bramkę!]

Co warte podkreślenia była to pierwsza bramka „Krychy” od blisko trzech lat. Jak policzyli statystycy i dziennikarze, dokładnie od 955 dni. Po raz ostatni ta sztuka udała mu się w styczniu 2015 roku, jeszcze w Sevilla FC, gdzie jak do tej pory spędził najlepszy okres w swoim piłkarskim życiu.

Najwięcej goli Grzegorz Krychowiak zdobył jednak we francuskiej Ligue 1, gdzie na listę strzelców wpisał się osiem razy. W sumie, trafienie przeciwko Samarze było jego szesnastym w karierze klubowej.

Fot.: Lokomotiw Moskwa/https://twitter.com/fclokomotiv

Milik i Stępiński już strzelają

Lewandowski ratuje zwycięstwo

Kapitan i najlepszy piłkarz polskiej drużyny narodowej, przy słabszej formie kolegów z Monachium, ponownie w sezonie 2018/19 musiał poprowadzić niemal w pojedynkę swój klubowy zespół do wygranej. Tym razem w pierwszej rundzie Pucharu Niemiec.

„Bawarczycy” w sobotnie popołudnie mierzyli się na wyjeździe z czwartoligowym (!) Drochtersen/Assel i długo nie mogli poradzić sobie ze znacznie niżej notowanym rywalem, pomimo gry w niemal najmocniejszym zestawieniu i posiadania gigantycznej przewagi optycznej.

Na niewiele zdawało się nawet 75% posiadania piłki, bo zawodnicy Bayernu Monachium tego dnia mieli gigantyczne problemy ze stwarzaniem, a także wykorzystywaniem sytuacji bramkowych. Udało im się to tylko raz. Dopiero w 82. minucie spotkania i za sprawą niezawodnego Roberta Lewandowskiego.

To już drugi błysk geniuszu polskiego snajpera w dopiero co rozpoczętym sezonie. Pierwszy miał miejsce przed tygodniem w meczu z Eintrachtem Frankfurt, którego stawką był Superpuchar Niemiec. Popularny „Lewy' ustrzelił wówczas hattricka, a monachijczycy wygrali aż 5:0, zdobywając swoje pierwsze trofeum w sezonie 2018/19.

Messi poza kadrą

Potwierdziło się to, o czym spekulowano od zakończenia Mistrzostw Świata w Rosji, Lionel Messi nie otrzymał powołania na najbliższe mecze argentyńskiej drużyny narodowej. W kadrze zabrakło też kilku innych gwiazd.

Tymczasowy selekcjoner „Albicelestes” nie powołał w sumie aż trzynastu z dwudziestu trzech piłkarzy, którzy reprezentowali Argentynę na rosyjskim mundialu. Oczywiście część z tej grupy po prostu zakończyła karierę międzynarodowa, ale i tak możemy mówić o gigantycznej rewolucji.

Największym nieobecnym jest oczywiście gwiazdor FC Barcelony Leo Messi, który nosił się z zamiarem zakończenia reprezentacyjnej przygody po kolejnym nieudanym turnieju, ale wciąż tego oficjalnie nie ogłosił, więc kibice mają nadzieję, że będzie chciał jeszcze pomóc drużynie narodowej w przyszłości.

Poza Messim, na liście powołanych na najbliższe potyczki towarzyskie próżno też szukać Gonzalo Higuaina, Sergio Aguero czy Angela Di Marii. Wraca za to wielki nieobecny FIFA World Cup 2018 Mauro Icardi.

Przypominamy, że we wrześniu Argentyńczycy rozegrają dwa spotkania w Stanach Zjednoczonych, gdzie zmierzą się z drużynami narodowymi Gwatemali (7 września) i Kolumbii (11 września).

Teodorczyk w Serie A!

W ostatnim dniu okienka transferowego na Półwyspie Apenińskim, Łukasz Teodorczyk został nowym napastnikiem Udinese Calcio, przychodząc z Anderlechtu Bruksela – poinformował klub włoskiej Serie A w oficjalnym komunikacie.

Tym samym popularny „Teo”, który musiał opuścić „Fiołki” po zmianie władz belgijskiego klubu, stał się szesnastym Polakiem, który sezon 2018/19 spędzie w najwyższej klasie rozgrywkowej we Włoszech, która pomału staje się prawdziwą biało-czerwoną kolonią.

Łukasz Teodorczyk do słonecznej Italii trafił po dwóch latach w belgijskiej Jupiler League, gdzie w barwach Anderlechtu Bruksela zdobył blisko 40 goli w ponad 70 występach w meczach o stawkę.

Według doniesień włoskich mediów, reprezentant Polski przeniósł się do Udinese Calcio na zasadzie transferu definitywnego. Włosi mieli zapłacić za niego Belgom aż 7 milionów euro!

Fot.: Udinese Calcio/https://twitter.com/Udinese_1896

Legenda opuszcza „Starą Damę”

W przededniu inauguracji nowego sezonu włoskiej Serie A, Juventus Turyn poinformował o rozwiązaniu kontraktu za porozumieniem stron z Claudio Marchisio, który był związany z klubem od 25 lat!

Choć 32-letni Marchisio znajdował się w cieniu największych gwiazd turyńskiego zespołu, to z pewnością zasłużył na miano legendy Juventusu. Pomocnik jest bowiem wychowankiem „Juve”, który przebijał się do pierwszego zespołu przez wszystkie szczeble rozgrywek juniorskich. W sumie w przez te 25 lat tylko jeden sezon spędził poza klubem, występując na zasadzie wypożyczenia w Empoli (2007/08).

Przez ten szmat czasu Marchisio został jednym z najbardziej utytułowanych piłkarzy Juventusu Turyn w całej jego ponad 120-letniej historii. 32-latek w barwach „Starej Damy” rozegrał 389 meczów w pierwszym zespole, zdobywając w nich 37 bramek i grubo ponad 40 asyst.

Doświadczony pomocnik odchodzi z „Juve” także z wieloma trofeami. Mowa o siedmiu tytułach mistrzowskich oraz czterech pucharach i trzech superpucharach kraju. Więcej na koncie mają tylko tacy piłkarze jak Alessandro Del Piero, Gianluigi Buffon czy Giorgio Chiellini.

Fot: Juventus Turyn/https://twitter.com/juventusfc

De Bruyne wypada na 3 miesiące!

Manchester City może potwierdzić, że Kevin De Bruyne doznał uszkodzenia bocznego więzadła strzałkowego (LCL) w prawym kolanie – poinformowano w piątek w oficjalnym komunikacie prasowym klubu.

The Citizens w oświadczeniu przekazanym opinii publicznej między innymi za pośrednictwem mediów społecznościowych powiadomili także o sposobie leczenia zawodnika i przewidywanym czasie powrotu do pełnej sprawności.

Wbrew pierwotnym obawom obejdzie się bez interwencji chirurgicznej, która mogłaby wydłużyć okres powrotu na boisko nawet do pół roku. Piłkarz będzie przechodził intensywną rehabilitację i powinien by gotowy do gry za około trzy miesiące.

Pep Gaurdiola ma w tym sezonie do dyspozycji jedną z najszerszych i najbardziej wyrównanych kadr w świecie futbolu, ale z pewnością i tak odczuję stratę jednego z liderów. Wystarczy spojrzeć na liczby z poprzedniej kampanii – 8 goli i 16 asyst!

Blamaż polskich ekip

Żadna z trzech drużyn reprezentujących Lotto Ekstraklasę na Starym Kontynencie nie zdołała awansować do IV rundy eliminacji Ligi Europy UEFA. To pierwsza taka sytuacja w historii polskiego futbolu.

Najbliżej upragnionego wyniku była Legia Warszawa, która w rewanżowym meczu po bramkach Jose Kante zremisowała w Luksemburgu 2:2 z tamtejszym FC Dudelange. „Wojskowym” do pełni szczęścia zabrakło tylko jednej bramki bowiem w pierwszym spotkaniu u siebie przegrali 1:2. Brak awansu do fazy grupowej UEFA Europa League drugi rok z rzędu będzie dla stołecznego klubu oznaczał mocne zaciskanie pasa i najprawdopodobniej odejście kilku zawodników z kadry pierwszego zespołu. [Obejrzyj gole!]

Nieźle w czwartek zaprezentowała się Jagiellonia Białystok, która z belgijskim KAA Gent do samego końca walczyła jak równy z równym. Ostatecznie zespół z Podlasia przegrał 1:3, ale po bramce Martina Pospisila na 1:1 podopiecznym Ireneusza Mamrota brakowała już tylko jednej bramki by móc cieszyć się z awansu. Gospodarze byli jednak bezlitośni i to oni w końcówce przeprowadzili dwie mordercze kontry, pozbawiając polski zespół marzeń o awansie. [Zobacz bramki!]

Trzeci z naszych reprezentantów, Lech Poznań, ponownie nie potrafił przeciwstawić się belgijskiemu KRC Genk, przegrywając tym razem 1:2 u siebie. W pierwszym pojedynku padł wynik 0:2. Honorową bramkę dla zespołu prowadzonego przez Ivana Djurdjevicia strzelił Tomasz Cywka. [Sprawdź skrót meczu!]

Tym samym europejska przygoda polskich drużyn dobiegła do końca już w połowie sierpnia. Po raz pierwszy w historii żaden z naszych zespołów nie zdołał awansować do czwartej rundy eliminacji Ligi Mistrzów bądź Ligi Europy. W tegorocznej edycji udało nam się w sumie zdobyć wstydliwe 3 punkty do rankingu krajowego UEFA.

Popularne typy

MMTS Kwidzyn vs Wybrzeże Gdańsk Typ: 2Kurs: 1.90
MMTS KwidzynWybrzeże Gdańsk16.11.2025 12:30- : -
Typ: 21,62
Zapowiadany mecz Polskiej Superligi w piłce ręcznej pomiędzy MMTS Kwidzyn a Wybrzeżem Gdańsk to spotkanie, które zapowiada się niezwykle interesująco, szczególnie z uwagi na aktualną dyspozycję obu drużyn. Gospodarze z Kwidzyna notują niestabilną formę w ostatnich tygodniach, podczas gdy goście...
Portugalia vs Armenia Typ: -4.5Kurs: 1.37
PortugaliaArmenia16.11.2025 15:00- : -
Typ: -4.51,50
W ramach kwalifikacji do Mistrzostw Świata w piłce nożnej, reprezentacja Portugalii zmierzy się z Armenią w emocjonującym pojedynku na Estádio Nacional w Oeiras. Spotkanie zaplanowane na 16 listopada 2025 roku o godzinie 15:00 zapowiada się jako jednostronna konfrontacja, biorąc pod uwagę...
Ludwigsburg vs Mitteldeutschland Typ: 1Kurs: 1.15
LudwigsburgMitteldeutschland16.11.2025 17:00- : -
Typ: 11,15
Mecz siatkówki w niemieckiej 1. Bundeslidze między drużynami Ludwigsburg a Mitteldeutschland, zaplanowany na 16 listopada 2025 roku o godzinie 17:00 na stadionie gospodarzy, zapowiada się jako interesujące starcie, w którym formacja i statystyki mogą odgrywać kluczową rolę. Ludwigsburg, dysponując...
GTK Gliwice vs Krosno Typ: 2Kurs: 1.85
GTK GliwiceKrosno16.11.2025 17:30- : -
Typ: 21,85
Zapowiadany mecz Polska Tauron Basket Liga między GTK Gliwice a Krosno odbędzie się 16 listopada 2025 roku o godzinie 17:30 na hali gospodarzy w Gliwicach. Oba zespoły zmagają się z podobnymi problemami w lidze, zajmując odległe miejsca w tabeli - GTK Gliwice na 16. pozycji z 6 punktami, a...
Carlos Alcaraz vs Jannik Sinner Typ: 2Kurs: 1.62
Carlos AlcarazJannik Sinner16.11.2025 18:00- : -
Typ: 21,57
Finał ATP pomiędzy Carlosem Alcarazem a Jannikiem Sinnerem to bez wątpienia jedno z najbardziej oczekiwanych tenisowych wydarzeń sezonu. Dwaj najlepsi zawodnicy światowego rankingu, znajdujący się w znakomitej formie, zmierzą się w pojedynku, który może zadecydować o końcowym triumfatorze...
Albania vs Anglia Typ: 2Kurs: 1.48
AlbaniaAnglia16.11.2025 18:00- : -
Typ: 21,42
Kwalifikacje do Mistrzostw Świata w piłce nożnej w Europie przynoszą jeden z ciekawszych meczów tej kolejki, w którym Albania podejmuje na własnym terenie potężną Anglię. Spotkanie odbędzie się 16 listopada 2025 roku o godzinie 18:00 na stadionie Air Albania w Tiranie, gdzie gospodarze będą...
Azerbejdżan vs Francja Typ: -4.5Kurs: 1.42
AzerbejdżanFrancja16.11.2025 18:00- : -
Typ: -4.51,38
W ramach kwalifikacji do Mistrzostw Świata w piłce nożnej, reprezentacja Azerbejdżanu zmierzy się z Francją 16 listopada 2025 roku o godzinie 18:00 na stadionie Bakı Olimpiya Stadionu w Baku. Francuzi, będący jednymi z faworytów grupy, przyjeżdżają w znakomitej formie, odnotowując sześć zwycięstw,...
Finlandia vs Andora Typ: 1Kurs: 1.22
FinlandiaAndora17.11.2025 18:00- : -
Typ: 11,22
Mecz towarzyski pomiędzy Finlandią a Andorą, zaplanowany na 17 listopada 2025 roku o godzinie 18:00 na stadionie Tammelan Stadion, zapowiada się jako spotkanie, w którym Finlandia wydaje się wyraźnym faworytem. Drużyna fińska, pomimo niedawnej porażki z Holandią 0:4, dysponuje lepszymi statystykami...
Czarnogóra vs Chorwacja Typ: +1.5Kurs: 1.20
CzarnogóraChorwacja17.11.2025 20:45- : -
Typ: +1.51,20
W jednym z kluczowych spotkań kwalifikacji do Mistrzostw Świata w piłce nożnej, reprezentacja Czarnogóry zmierzy się z Chorwacją na stadionie Pod Goricom w Podgoricy. Mecz zaplanowany na 17 listopada 2025 roku o godzinie 20:45 zapowiada się jako interesujące starcie, w którym Chorwacja, będąca...
Niemcy vs Słowacja Typ: 1Kurs: 1.24
NiemcySłowacja17.11.2025 20:45- : -
Typ: 11,24
W nadchodzącym spotkaniu kwalifikacyjnym do Mistrzostw Świata w piłce nożnej, reprezentacja Niemiec zmierzy się ze Słowacją na stadionie Olympiastadion w Berlinie. Mecz zaplanowany na 17 listopada 2025 roku o godzinie 20:45 zapowiada się niezwykle emocjonująco, biorąc pod uwagę aktualną formę...
Holandia vs Litwa Typ: +2.5Kurs: 1.25
HolandiaLitwa17.11.2025 20:45- : -
Typ: +2.51,24
Kwalifikacje do Mistrzostw Świata w piłce nożnej wchodzą w decydującą fazę, a jednym z kluczowych spotkań grupy europejskiej będzie pojedynek Holandii z Litwą, zaplanowany na 17 listopada 2025 roku na stadionie Johan Cruijff Arena w Amsterdamie. Holendrzy, prowadzeni przez utalentowaną kadrę...
Brazylia vs Tunezja Typ: Nie (BTS)Kurs: 1.75
BrazyliaTunezja18.11.2025 20:30- : -
Typ: Nie (BTS)1,75
W środę, 18 listopada 2025 roku, na stadionie Stade Pierre-Mauroy rozegrany zostanie towarzyski mecz piłkarski między reprezentacjami Brazylii i Tunezji. Spotkanie zaplanowano na godzinę 20:30, a obie drużyny przystępują do niego w znakomitej formie - Brazylia pozostaje niepokonana od dziewięciu...
Hiszpania vs Turcja Typ: 1Kurs: 1.25
HiszpaniaTurcja18.11.2025 20:45- : -
Typ: 11,25
W ramach kwalifikacji do Mistrzostw Świata w piłce nożnej, Hiszpania przyjmuje Turcję na prestiżowym Estadio Santiago Bernabéu w Madrycie. Spotkanie zaplanowane na 18 listopada 2025 roku o godzinie 20:45 zapowiada się jako emocjonujące starcie, w którym Hiszpania, jako gospodarz, wchodzi w...

Porównywarka kursów bukmacherskich