W poniedziałkowe popołudnie reprezentacja Polski w koszykówce mężczyzn odniosła swoje drugie zwycięstwo podczas Mistrzostw Świata 2019. Tym razem Biało-Czerwoni, w niezwykłych okolicznościach, pokonali po dogrywce drużynę gospodarza imprezy (79:76).
Patrząc na boiskowe wydarzenia wypadałoby napisać, że podopieczni Mike'a Taylora pokonali nie tylko drużynę narodową Chin, ale też sędziów, którzy robili wszystko, co mogli, żeby pomóc reprezentacji gospodarza imprezy. Przynajmniej tak to z boku wyglądało.
Na parkiecie Wukesong Sport Center działy się prawdziwe cuda, ale ostatecznie sprawiedliwości stało się zadość. To Biało-Czerwoni po dogrywce sięgnęli po zwycięstwo, dzięki czemu już po dwóch meczach mogą się cieszyć z awansu do kolejnej rundy zmagań.
Szczególne słowa uznania za dzisiejszy występ należą się Mateuszowi Ponitce, który zdobył aż 25 z 79 punktów, jakie w poniedziałkowym starciu wywalczyli nasi koszykarze.
Już w środę reprezentację Polski czeka kolejne spotkanie. Tym razem zmierzymy się z drużyną narodową Wybrzeża Kości Słoniowej. Początek już o godzinie 10:00.