Ireneusz Mamrot, znany kibicom przede wszystkim z pracy w Jagiellonii Białystok, został w niedzielę powołany na stanowisko pierwszego trenera ekstraklasowej Arki Gdynia – poinformowano w oficjalnym komunikacie prasowym.
Jak dowiadujemy się z klubowego oświadczenia, które zostało zaprezentowane na stronie internetowej oraz w mediach społecznościowych „Arkowców”, nowy szkoleniowiec podpisał kontrakt obowiązują do 30 czerwca 2022 roku. Według doniesień medialnych, ma on obowiązywać także w razie spadku do Fortuna 1. Ligi.
Przypominamy, że urodzony w Trzebnicy trener, ma na swoim koncie wicemistrzostwo Polski z Jagiellonią Białystok w sezonie 2017/18. Z żółto-czerwonymi dotarł także na PGE Narodowy w Warszawie, gdzie wystąpił w wielkim finale Pucharu Polski 2018/19 musząc jednak uznać wyższość Lechii Gdańsk.
Łącznie przez blisko dwa i pół roku pracy w stolicy Podlasia (czerwiec 2017 – grudzień 2019) Ireneusz Mamrot poprowadził białostoczan w 108 spotkaniach o stawkę, z których udało się wygrać 51, przy 23 remisach i 34 porażkach.
„To jest projekt długofalowy. Podpisałem ten kontrakt, ponieważ wierzę że możemy się utrzymać. Myślimy o przyszłości. To było dla mnie ważne, żeby ten kontrakt był dłuższy. Jeśli sportowo spadniemy, to znam pierwszą ligę, więc zrobilibyśmy wszystko, by wrócić” - powiedział Ireneusz Mamrot w wywiadzie udzielonym portalowi „WESZŁO” (weszlo.com).
Jak już pisaliśmy na naszych łamach, kluczowe w kontekście walki o utrzymanie mogą okazać się dwa pierwsze mecze po wznowieniu rywalizacji w PKO Ekstraklasie, w których klub Michała i Jarosława Kołakowskich zmierzy się kolejno z Lechią Gdańsk na wyjeździe (niedziela 31 maja, godzina 17:30) oraz u siebie ze Śląskiem Wrocław (niedziela 7 czerwca, godzina 15:00).
Źródło/fot.: Arka Gdynia/Twitter (materiały prasowe)