Liga Mistrzyń: Zmienne szczęście polskich drużyn
W pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzyń CEV, rozgrywanej w formule dwóch turniejów a nie jak dotychczas meczów i rewanżów, Grupa Azoty Chemik Police pokonał drużynę z czeskiego Ołomuńca. Sztuka ta nie udała się natomiast siatkarkom ŁKS-u Commercecon Łódź, które uległy jednemu z faworytów całej edycji. Blog Volley24 – tu znajdziesz siatkarskie newsy, zapowiedzi, typy i analizy!
CEV Champions League: Chemik wygrywa na inaugurację, ŁKS przegrywa po walce
Generalnie trudniejsze zdanie w fazie grupowej Ligi Mistrzyń CEV 2020/2021 czeka zespół z Polic, niż Łodzi, ale pierwszego dnia było na odwrót. Podopieczne Ferhata Akbasa, którego z powodu kwarantanny zabrakło we włoskiej Nowarze, mierzyły się z Czeszkami z Ołomuńca, zdecydowanie najsłabszym zespołem w grupie. Pomimo obaw co do formy policzanek, udało im się wygrać bez żadnego stresu. Brakocević i spółka nie oddały przeciwnikowi nawet jednego seta, a na przestrzeni całego meczu wypracowały przewagę aż 20 małych punktów.
Pomimo porażki 0:3 z VakifBankiem Stambuł, nie można mieć też pretensji wobec postawy "Łódzkich Wiewiór", które zaprezentowały się lepiej, niż wielu się spodziewało. W pierwszym secie mogła, a nawet powinny wygrać, bo prowadziły już 23:17, ale w samej końcówce przytrafił im się potężnych przestój, który koniec końców zakończył się porażką 23:25. Druga partia bez historii – 17:25. W trzeciej również walka, ale także zakończona porażką (23:25).
W środę sytuacja się odwróci. Przed Chemikiem Police pierwsze z trudnych wyzwań, czyli starcie z Dinamem Kazań, które na inauguracji nie sprostało Nowarze (0:3). Kluczem w tym meczu będzie zagrywka, bo poruszone w przyjęciu Rosjanki nie są już tak groźne na siatce, gdzie mają kim straszyć. ŁKS zmierzy się z kolei z bułgarską Maritzą Płowdiw i powinien pewnie wygrać. Jak to się robi pokazały wczoraj Francuzki z Miluzy, które rozbiły gospodarza turnieju do zera.
Siatkarska Liga Mistrzów na żywo w Internecie!
Fot.: CEV.eu (materiały prasowe)