W rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów UEFA Bayern Monachium pokonał po raz drugi Chelsea Londyn i tym samym zapewnił sobie awans do ćwierćfinału najbardziej prestiżowego z europejskich pucharów. Ogromną rolę w sukcesie "Bawarczyków" odegrał tradycyjnie Robert Lewandowski.
Lewandowski bohaterem Bayernu
Napastnik reprezentacji Polski oraz najskuteczniejszy obcokrajowiec w historii niemieckiego futbolu po raz kolejny udowodnił, że jest największą gwiazdą monachijskiego klubu i liderem z prawdziwego zdarzenia. Do dwóch asyst i gola z pierwszego meczu przeciwko The Blues (3:0)
"Lewy" dorzucił w sobotę dwie bramki i dwa ostatnie podania. Wielki występ polskiego snajpera.
31-letni napastnik udowodnił, że jest chyba najbardziej wszechstronnym napastnikiem spośród tych najlepszych na świecie. Pierwszego gola strzelił po rzucie karnym, który sam wywalczył. Następnie dograł prawą nogą do Perisicia, a przy golu Tolisso dośrodkował lewą nogą. Z kolei swoją drugą bramkę zdobył uderzeniem głową. W sumie w sezonie 2019/2020 Polak trafił do siatki rywali już 53 razy, a do tego dorzucił 8 asyst!
Zwycięstwo w dwumeczu z Chelsea Londyn w stosunku aż 7:2 buduje morale "Bawarczyków" przed ćwierćfinałową konfrontacją z FC Barceloną, która jest podrażniona utratą mistrzostwa kraju i będzie chciała sobie tę stratę powetować właśnie w Lidze Mistrzów UEFA.
Pojedynek zespołów Roberta Lewandowskiego i Leo Messiego będzie ozdobą 1/4 finału UEFA Champions League 2019/2020. Spotkanie to zaplanowano na piątek 14 sierpnia. Mecz zostanie rozegrany na Estadio da Luz w Lizbonie.
Fot.: Bayern Monachium/Twitter