27-letni napastnik Jose Kante podpisał z mistrzem Polski dwuletni kontakt z opcją przedłużenia o rok. Reprezentant Gwinei w poniedziałek wieczorem dołączył do drużyny na zgrupowaniu w Warce – poinformowano w oficjalnym komunikacie prasowym stołecznego klubu.
W poniedziałek, urodzony i wyszkolony w Hiszpanii, napastnik reprezentacji Gwinei przeszedł w Warszawie testy medyczne, po których podpisał umowę z „Wojskowymi”. Po południu najnowszy nabytek Legii udał się na zgrupowanie do Warki, gdzie warszawianie będą trenować do niedzieli 1 lipca. Były już snajper "Nafciarzy" trafił do stolicy na zasadzie wolnego transferu.
Mistrzowie naszego kraju będą trzecim kolejnym klubem ekstraklasy, w barwach którego zagra Jose Kante. Do Polski trafił na początku 2016 roku, kiedy zasilił Górnika Zabrze. Przez całą rundę nie potrafił jednak strzelić bramki i po spadku zabrzan odszedł. Dużo lepsze były wa kolejne sezony, już w Wiśle Płock, w których zdobył 19 bramek.
„Jose zna polskie realia, klimat, język, więc zaadoptowanie się do drużyny nie zajmie mu długo czasu. To także reprezentant swojego kraju. Nasz nowy napastnik może być bardzo przydatny przy wyzwaniach, które czekają Legię w najbliższej przyszłości – kwalifikacjach do europejskich pucharów, meczu o Superpuchar Polski i początku sezonu ligowego. Już od jutra będzie trenował z nami na 100%. - powiedział Ivan Kepcija, dyrektor techniczny Legii Warszawa (cytat za legia.com).
Najnowszy nabytek Legii o miejsce w składzie „Wojskowych” będzie walczył z Jarosławem Niezgodną i najprawdopodobniej z 18-letnim Sandro Kulenoviciem, który po powrocie z wypożyczenia do Juventusu Turyn (U19) pokazał się ze znakomitej strony w pierwszym sparingu.
Fot.: Accredito/Legia Warszawa (Jacek Prondzynski)/materiały prasowe