Koronawirus znowu paraliżuje polski sport
Druga fala epidemii koronawirusa w Polsce nie oszczędza również świata sportu. W ostatnich dniach zakażenia wykryto w dwóch drużynach PlusLigi oraz w klubie PKO Bank Polski Ekstraklasy. Przypadek Pogoni Szczecin jest ekstremalny, bo pozytywne wyniki otrzymało aż 30 osób związanych z klubem, w tym 21 piłkarzy!

Koronawirus uderza w polski sport
Zacznijmy od tego, że na przestrzeni ostatnich dziesięciu dni liczba nowych zakażeń wzrosła ponad dwukrotnie. Z około 700 przypadków dziennie do blisko 1 600, czego wcześniej w Polsce nie było. Kiedy po raz pierwszy zawieszano zmagania sportowców, nowych zachorowań było zaledwie kilkadziesiąt dziennie. Naturalnie pojawia się pytanie, jak długo jeszcze będziemy mogli emocjonować się sportowymi wydarzeniami w naszym kraju. Ostatnie sygnały nie są optymistyczne.
W PlusLidze, które nie przerwanie od 2014 roku cieszy się mianem "Ligi Mistrzów Świata", z powodu wykrycua przypadków zakażenia koronawirusem przełożono dwa najbliższe mecze Ślepska Malow Suwałki oraz VERVY Warszawa ORLEN Paliwa. W przypadku piłkarskiej Pogoni Szczecin odwołano najbliższą potyczkę, zaplanowane na sobotę 3 października starcie z Jagiellonią Białystok.
"Zdrowie zawodników i członków sztabów jest dla nas kwestią nadrzędną. Dzięki wypracowanym kilka miesięcy temu procedurom wiemy, jak postępować w takich sytuacjach. Drużyna Pogoni będzie miała teraz czas na leczenie i regenerację, tym bardziej, że przed nami przerwa na spotkania reprezentacji. Działamy zgodnie z rekomendacjami zespołu medycznego i przyjętym przez nas protokołem. Chcemy zapobiec ewentualnej transmisji wirusa, dlatego musimy mieć pełny obraz sytuacji. Ekstraklasa S.A. w tym sezonie przeznaczyła na finansowanie testów 1,6 miliona złotych" – skomentował Marcin Animucki Prezes Ekstraklasy S.A., organizatora zmagań o piłkarskie mistrzostwo kraju.
Szef ligowej spółki poinformował też, że w nadchodzącym tygodniu wszystkie zespoły Ekstraklasy przejdą testy wymazowe na obecność wirusa SARS-CoV2. Szczęście w nieszczęściu, że już za tydzień rozpocznie się przerwa reprezentacyjna, która potrwa dwa tygodnie. Gorzej wygląda to w przypadku lig halowych tj, PlusLiga, gdzie mecze międzynarodowe odbywają się po zakończeniu sezonu klubowego.
Dziś za wcześnie pisać, czy uda się dokończyć sezon 2020/2021 we wszystkich dyscyplinach, ale wizja zakazu uczestnictwa kibiców w zawodach sportowych wydaje się coraz bardziej realna.